Ewcia jeszcze coś tam muszę dosadzić wiosenno-letniego ,ale na razie nie mam pomysłu co
a dzisiaj cały dzień walczyłam z ziemią -ale to wiesz
wiśniowa zaczęta
podosadzałam Vanilki z tyłu , liatrię fioletową i jeżówki pomarańczowe -podzieliłam z własnych na własne ryzyko -takie zestawienie co w lecie większość się nim zachwycała razem ze mną
na razie szału nie robi …
.ale przynajmniej bałagan trochę ogarnięty
nie wiem co na przód dać jakie najniższe piętro -myślałam o liliowcach ….ale już sama nie wiem ….może hakone ,albo ice dance ,albo bodziszek …
jeszcze różankę dokończę i na ten sezon koniec prac
dzień dobry, mam takie pytanie. Muszę zagospodarować małą rabatę, 3x2m, w całkowitym cieniu. Cień rzucany przez mój dom i przybudówkę sąsiada. Wymyśliłam sobie tam hosty podsadzone barwinkiem i na wiosnę cebulowymi. Hosty bardzo lubię i mam już w innym miejscu w ogrodzie jako obwódkę. Sądzicie, że dadzą radę zupełnie bez słońca? I jakie cebulowe dadzą radę w takim głębokim cieniu? Ziemia na szczęście dobra i jaki gatunek hosty polecacie na takie warunki, myślałam o takich z jasnym obrzeżem.
Dziękuję i pozdrawiam Joanna
ps a może zamiast hosty dać Ice Dance z barwinkiem?
Co do hakone, to podstawą jest przygotowanie sporo szerszego dołka z duuużą ilością grubszej kory. Pierwszy rok podlewanie. Potem jest żelazna. Agata Brzozowa świadkiem jak kopałyśmy u mnie 7-mio letnią kępę. Pod spodem było suuuucho okrutnie. I wyraźnie było widać silną mikoryzę w korzeniach i na stanowisku. I to jest chyba odpowiedź na pytanie o wytrzymałość tej trawy. Rada: dać się zadomowić, nie przesadzać i nie dzielić non stop. Przy sadzeniu naszykować porządnie szeroki dołek i przewidzieć późniejszy gabaryt
Zawilce jesienne mają potężny system korzeniowy. Potrzebują tylko czasu. Ciemierniki podobnie. Sadzone teraz, przy młodych brzozach powinny się doskonale głęboko ukorzenić zanim drzewa rozwiną siatkę korzeni. Tyle teorii
Okrutnie sucho jest głębiej. Ta susza sprzed 3 lat zbiera pokłosie. Pewnie by musiało padać bity miesiąc, dwa, aby ziemia zaczęła chłonąć wodę i nasączyła się głęboko.
Z cięciem cisów zadałaś mi pytanie nad którym się głowię od tygodnia.
U nas przyjęło się, że ostatni raz tnie się w sierpniu. Jednak w Beneluxach i Austrii tnie się w październiku. I całą zimę do wiosny żywopłoty wyglądają schludnie.
W każdym bądź razie ja swoje rozwichrzeńce stale lekko przycinam. Nie dla krzewienia a dla nadania kształtu. I jesli czujesz potrzebę to ciachnij od góry na równo.
Dawców na poduchy bym nie cięła. Na wiosnę lekko je uformuj. Zmniejszysz masę i zmniejszysz parowanie.
Poduchy cisowe optymalnie mają min. 60cm do 90. To realny rozmiar do utrzymania w formie (bliżej 80-90cm). Miej to na uwadze przy sadzeniu.
EDIT
na zdjęciu brzozowej rabaty, z tyłu, rośnie świerk?
Radzę go obficie podlać, bo coś żółtawy jest.
Z tego co mi wiadomo, od paru lat jednym z kryteriów oceny ogrodów jest szeroko rozumiany realizm, czyli takie dobieranie roślin, żeby zestawy poradziły sobie w określonych warunkach.
W każdym razie mnie nie chodziło o kopiowanie roślin z tego ogrodu (nie wiem czy zauważyłyście, że tam nawet nie ma brzóz) tylko o skopiowanie efektu.
Nie wszystkie z zaproponowanych roślin przetestowałam osobiście, ale z tiarella, hosty na pewno nie potrzebują dużo wilgoci; hakone, jarzmianki pewnie lepiej by rosły w mokrzejszych warunkach, ale i w przeciętnych sobie radzą, gillenię trzeba podlewać przez pierwsze trzy lata.
Zapomniałam dodać o carexach: ice dance czy silver sceptre też by pasowały.
Zawilce japońskie byłyby świetne, ale ich nie proponowałam właśnie ze względu na zapotrzebowanie na wodę.
Trawnik chyba posieję. Wiosną będę pewnie i tak wałować. Zobaczymy, mam czasem duszę hazardzisty to sobie zrobię eksperyment. Jak z Ice Dance wiosną, tylko akurat ten był nieudany .
No, ja po tegorocznym eksperymencie z niecięciem wiosennym Ice Dance nie mam żadnych wątpliwości - ciąć!!!
Ale z Silver Sceptre się nie polubiłam, nie dałam rady tej trudnej miłości .
Ja juz też się nauczyłam ciąć bez litości. Ale najtrudniej mam z Ice Dance, bo one u mnie po zimie niemal nietknięte mrozem i zawsze mi żal.
April, bardzo się cieszę, że Ci się podobają moje działania, ale myślę, że odczułabyś rozczarowanie w realu. Serio, serio Ale tak czy inaczej zapraszam serdecznie kiedy bądź! Spotkać się i pogadać można przecież w niedorobionym ogrodzie
Grzybki jeszcze nie zerwane. Boję się
Jak te Evergold zachowują się zimą w realnym świecie? Czy tak jak hakone ida w siano, czy jak ice dance zachowują klasę cały sezon?
Silver Sceptre jest naprawdę ładna w cieniu, pięknie przyrasta, świeci z klasą
Ania do brzózek i dereni fajnie też wyglądają kolorowe berberysy kolumnowe, Red Rocket ( nasz kolor cały sezon), trawy np hakone (ja uwielbiam all gold), albo torzyce Ice Dance jak Agatka radzi. I szpalerek rozchodników tam widzę.
A może azalie? Ja mam pod brzozami azalie Geisha, ładnie wyglądają, brzozy są jasne w kolorycie, rzeczywiście coś ciemnego zimozielonego. Trawy Ice Dance też ładnie przez cały rok wyglądają pod brzozami i dobrze sobie radzą w trudnych warunkach.
Hej! Mira!
róża nie lubi konkurować z innym pnączem.
Mam cytryńca rozrósł się ogromnie zawładnął 3 tuje, niszczyłam go i rośnie z potrójną siłą.
Na dużej 3 m pergoli są róże pnące po bokach i jeden clematis botaniczny Paul F. tak zawładnął, że tylko on się panoszy a nieraz pokaże się jeden kwiatek różyczki.
Z tym biznesem targowym możesz ruszyć, ja skończyłam dziś wykopywać ogromne karpy Ice Dance 16 szt o śr. 60 cm, to sadzonek będzie...
Troszke sie rozłazi i zdecdowanie szybciej rośnie obie kupiam w tym samym czasie a nabrała masy zdecydowanie szybciej.
Dziękuję za komplement
oj ale muszę pamięć ćwiczyć dziś dwie hortensje mam od mamy i są nn wiem tylko tyle że ogrodowa która u mnie jest niebieska u mamy była różowa, a druga jest bukietowa (to ten krzak obok berberysa ) Pozostałe to bukietowe Vanille Fraise, Pinky Winky i Diamant Rouge. Ta ostatnia wygląda teraz tak:
a i mam jeszcze dębolistną sadzoną na wiosnę i nie kwitnie mi, troszkę ją zagłodziłam za wysokim ph
Te twoje turzycę to inne niż moje. Ta druga to jak ice dance wygląda ale chyba ci się nie rozłazi, to może jednak nie ta. Może Everest.
A ta z jasnym środkiem to może ptasie łapki.
A jakie hortensje masz?
Tą ogrodową niebieską masz cudną.
Mi chyba silver Spectre najbardziej pasuje.
Bardzo wąskie listki ma chyba za wąskie na Everest. Będę obserwować wielkość i czas kwitnienia. Z resztą najważniejsze by zimę przetrwała. Jak nie da rady w słońcu to będę szukać innego miejsca.
Dziękuję że zajzałaś.
Dorii,ta Twoja trawka przypomina Everesta ale tak jak Toszka pisała-jest teraz tyle odmian carexów, że ciężko już zgadywać po zdjęciu.
Częśto jest tak, że żdzbło różni się trochę kolorystycznie od zdjęć jakie są
dostępne w sieci poniewaz roślina w szkółce mogła stać w słońcu/cieniu i w ten sposób nabiera innych odcieni. Podobna sytuacja jest różwnież na rabacie-jeśli posadzimy np. Ice Dance na bardzo słonecznym miejscu to będzie miał jaśniejszy odcień zieleni niż ten rosnący w cieniu/półcieniu.
Asiu, bardzo Ci dziękuję Obiecałam sobie same toporne nasadzenia, bo mam trochę dość ciągłego (w sensie kilka razy w sezonie) użyźniania ziemi pod drzewami. Wypełnię więc tymi trawami, które już tam się dobrze sprawują - powiększę plamę ice dance, dosadzę kilka hakonek, poletko funkii i dosadzę jeszcze jednego klona. I git Tak więc idę na masę