Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

Magleska 22:14, 02 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18414
Wiklasiu niestety nie umiem doradzać …..podpatruję co mądrzejsze głowy Ci podpowiadają …..

tak może po cichutku powiem ,że herbową bym zrobiła tak ,żeby była cały rok ładna i bezproblemowa ….
dałabym drzewo( może wielopniowe ? ) i pod spodem mała ilość gatunków długo ładnych i raczej zimozielonych ,np. tak jak Hania radzi kosodrzewina ,albo kulki danici,albo inne małe iglaki i pomiędzy 1 rodzaj trawek np. seslerii ,bo widać ,że tam jej dobrze - -ale nie wiem czy to to co byś chciała


https://pl.pinterest.com/pin/393361348702380566/

https://pl.pinterest.com/pin/810859107891925600/
https://pl.pinterest.com/pin/541769030174573640/?nic=1
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
wiklasia 22:34, 02 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Asiu - dziękuję za podpowiedzi.
Z moim tempem działania to te nowe docelowe rabaty leżałyby kilka lat odłogiem ...
Już w tej chwili mam do zagospodarowania dwa kawałki na tyłach, no i reorganizację do przeprowadzenia na tych już istniejących ... a pomysłów brak

Ogród Any znam - jeden z pierwszych wątków, które przeczytałam. Odnajduję luźne podobieństwo w układzie fragmentu naszych ogrodów, z tą tylko różnicą, że u Any wszystko pięknie i harmonijnie współgra (wiadomo - miała trochę łatwiej, bo oprócz wyczucia smaku własnego miała też wsparcie w postaci danusiowego projektu).
U Any najbardziej podoba mi się rabata z brzozami i przedpłocie, reszta rabat też oczywiście przepiękna choć o innych charakterze - tak pod linijkę lub jako jednorodne przenikające/zachodzące na siebie plamy barwne - który to styl mniej drgań serca we mnie wywołuje.

Rzeczywiście dużo łysych placków u mnie, ale nie chcę przyprawić Ojca Dzieci Moich o stan przedzawałowy dokonując zakupów roślin o bulimicznym charakterze (na raz i ile wlezie i portfel zniesie). On z tych egzemplarzy nieogrodowiskowych jest. Totalnie nieogrodowiskowy . Więc te zakupy florystyczne stopniować muszę i na etapy czasowe rozkładać.

No i taki malutki szczególik - wyczucia smaku nie mam. To znaczy wiem co mi się podoba, paluszkiem mogę powskazywać i uargumentować dlaczego, ale by coś własnego stworzyć (nawet znając zasady i wytyczne) to już nie bardzo...
Tak więc jak widzisz - trudny przypadek.
I do tego mimo otrzymywanych rad robię po swojemu, by z czasem przekonać się, że ... trzeba było skorzystać z tych rad.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 22:42, 02 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Magduś - to pierwsze zdjęcie - cudo. Tylko to jednak nie mój charakter. Musiałabym tam więcej nawrzucać, by dostosować się do reszty nasadzeń lub .... przeorganizować cały ogród idąc w jednorodne minimalistyczne nasadzenia z ograniczoną ilością gatunków. No i co z domem? Bo on raczej z tych tradycyjnych "babcinych" a nie modernistycznych, do których moim zdaniem takie jednorodne nasadzenia pasują.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Toszka 23:05, 02 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
wiklasia napisał(a)
Rabata z Pissardi, przerabiana przeze mnie w tym roku:


Nadasz spokoju i zapełnisz rabatę jak te 3 maluchy dereniowe rozsadzisz wzdłuż całej rabaty - pomiędzy drzewka jeden, a po bokach dwa.
Tak na szybko IH dorastają do 1,5m szerokości.

wiklasia napisał(a)
Ciąg dalszy:

Dziura między trawiszczem a hortkami straszy.
Podzielić na wiosnę trawiszcze i załatać dziurę? A moze cos inego zaaplikować w wyrwę?

W dziurę dodać jeszcze jedną hortkę. Albo te co są rozsadzić rzadziej... bo chyba są na wcisk gęsto.

wiklasia napisał(a)
Wędrujemy dalej z analizą nasadzeń przy płocie:


Zabrać hosty, a bergenię rozsadzić luźniej. W dwóch rzędach naprzemiennie. Rozrosną się i wypełnią chwilowe pustki.


To takie szybkie uwagi

Jeśli chcesz mieć zadowalający efekt to wybierz sobie na początek jedną ulubioną bylinę lub trawkę i zrób z niej motyw przewodni na np 3 sąsiadujących rabatach. W ten sposób uzyskasz wspólny element - łącznik pomiędzy rabatami. I np. na ostatniej rabacie dosadź inną roślinę, by z niej zrobić motyw przewodni na kolejne rabaty. W ten prosty sposób nadasz ciąg kompozycjom i nawet przy wielkim misz-maszu uzyskasz spójną całość.

A swoją drogą widzę, że wiosną czeka cię wiele dzielenia i mnożenia
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
wiklasia 18:57, 03 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Iwonko - tam mam trzy krzaczki hortensji limelight co 1m sadzone, za gęsto mówisz?
Bergenie już bym poprzesadzała, ale nie wiem jak to przeżyje hosta, bo je to podobno na wiosnę się dzieli i trochę się boję więc z tym przesadzaniem to chyba na wstrzymanie wezmę do wiosny. Tylko wiosną kiedy przesadzać? - jak kły się pokażą? wcześniej, czy może w fazie zwiniętego (jeszcze nierozwiniętego wiosennego) liścia?

Z tym motywem przewodnim, który tak ma się snuć po ogrodzie to świetny pomysł
Teraz tylko muszę się zastanowić i wybrać jakiegoś delikwenta.

____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 19:44, 03 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Analizy c.d.
Fragment tak zwany zapychacz - nie miałam pomysłu co tam wsadzić to wetknęłam trzy patyki.

Hortki z patyków - przyjęły się, nawet zakwitły w tym roku. Na pewno będę je rozsadzać.
Begonie wiadomo - że to tylko jednoroczny akcent, przypadkowy.

____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 19:54, 03 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Taras:

Zaszalałam z inwencją twórczą i wspięłam się na szczyty mej kreatywności. Powywalałam to co było i wsadziłam dwa miskanty ML.
Z drugiej strony tarasu to samo:

____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Kasia_CS 08:28, 04 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
wiklasia napisał(a)
Iwonko

Z tym motywem przewodnim, który tak ma się snuć po ogrodzie to świetny pomysł
Teraz tylko muszę się zastanowić i wybrać jakiegoś delikwenta.



no to jest fajna podpowiedź do Twojego ogrodu! A kojarzysz Izową rabatę z dereniami IH i hakone przed nimi?
z bliska

i z nieco szerszej perspektywy (ostatnie zdjęcie z linkowanego postu)

Widzisz u siebie taką rabatę?
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Brzozowadzie... 11:20, 04 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Wiklasiu, widzę, że jesteś zdeterminowana Super. Patrzysz na ogród jako całość i to ma sens. myslę, że Asia ma rację - z tym całościowym planem rabat - weź jakiś długi przewód (ja tak ostatnio robiłam na tyłach - zużyłam wszystkie przedłużacze) i spróbuj narysować sobie swój ogród ze wszystkimi rabatami docelowo. Ja nie umiem na kartce, muszę w realu, jeśli Ty potrafisz - to jeszcze lepiej. Wiem, że przerażają Cię puste niezagospodarowane place, ale uwierz mi - lepiej je się wypełnia i niż tak co chwilę dorabia. Obecnie nie mam siły i czasu na zagospodarowanie tych pustych miejsc, więc - przerzuciliśmy z M. do góry nogami trawę, tam gdzie wczesniej wyznaczyliśmy przewodami. Gdzie się nie dało - pod brzozami - przykryliśmy tekturą i posypaliśmy cienko korą, żeby oczy nie bolały Liczę że do wiosny się przerobi. Sypię tam teraz skoszoną trawę z liśćmi.
Teraz jest dobry czas na takie działania, bo zaraz przestaniemy tak często wychodzić na ogród i nie bolą tak bardzo te puste placki. A ja mam czas na przemyślenie co gdzie i zebranie kasy do wiosny
Z nasadzeniami nie pomogę, bo nie umiem doradzać, jedynie co, to zainwestowałabym na Twoim miejscu w kilka sadzonek turzycy Ice dance - to żelazna roślina, pięknie krzewiąca się - po jednym sezonie z trzech sadzonek będziesz miała dziesięć Jest niemal zimozielona i pięknie komponuje się z bergenią, może też robić jako nóżki dla tych Twoich ładnych hortek. No wypełniacz na maksa
Ja swoje bergenie dzieliłam dwa dni temu - uzyskałam z dziesięć nowych sadzonek, które poutykałam w różnych kątkach po trzy
A do tyczenia docelowych rabat wołaj Asia - jest niezawodna
Buźka! Trzymam kciuki i obserwuję Cię!!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Toszka 12:30, 04 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
wiklasia napisał(a)
Iwonko - tam mam trzy krzaczki hortensji limelight co 1m sadzone, za gęsto mówisz?
Bergenie już bym poprzesadzała, ale nie wiem jak to przeżyje hosta, bo je to podobno na wiosnę się dzieli i trochę się boję więc z tym przesadzaniem to chyba na wstrzymanie wezmę do wiosny. Tylko wiosną kiedy przesadzać? - jak kły się pokażą? wcześniej, czy może w fazie zwiniętego (jeszcze nierozwiniętego wiosennego) liścia?

Z tym motywem przewodnim, który tak ma się snuć po ogrodzie to świetny pomysł
Teraz tylko muszę się zastanowić i wybrać jakiegoś delikwenta.



Limki spokojnie można co 1,5-2m sadzić. To już widać po twoich

Hosty przesadzam kiedy mam ochotę. Z liśćmi dzielić trudno tak by uzyskać czyste cięcie karpy. I wiosną, za pomocą mocnego, dużego noża (kuchennego) łatwo jest dzielić jak już widać kły. Hosty chyba najgorzej znoszą dzielenie i przesadzanie w momencie zwiniętych liści. Dlatego albo teraz jeszcze, albo na etapie kłów.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies