zmiany w skalniaku mało zauważalne ...ale tu masz dla porównania -morning ligty przesadziłam na drugą część( zeżarły ambrowce ,które coś nie chcą się przebarwić ) i rozsadziłam rozplenice -bo też już były na ścisk i wszystko pożerały -6 sztuk wyleciało na drugą stronę
jeszcze te 2 muszę przesadzić ,bo pożerają lawendę i miłorzęba
musisz mnie odwiedzić ,to będziesz zauważała takie drobne zmiany
ice dance też mnie kochają i rosną jak głupie -z jednej strony to dobrze ,bo będę mieć roślinki na nowe rabaty ,ale z drugiej …..cały czas wszędzie rozgrzebane i nie skończone …
O mamo aż głową boli patrząc na ten teren, tyle roboty ale kochana, Ty siłaczka jesteś Już lepiej kumam co gdzie jest po tych fotkach.
U mnie basen będzie w miejscu placyku na palenisko a jesienią basen do garażu a palenisko na placyk
Asiu innym obiektywem cykana stan jej jest jeszcze mocno w trakcie prac i na pewno w tym sezonie nie skończę
faktyczny stan tej nowej rabaty widać w poście do Ewy jeszcze długa droga i dużo pracy przede mną -na razie posadzone drzewka ,krzewy i poprzesadzane trawy
Moje 2-letnie ML to może połowa z Twoich. Nic nie zżerają na rabacie .
Ja też w planach na przyszły rok mam delikatne uporządkowanie rabat.
Z naciskiem na delikatne bo natury swej nie zmienię .
Z jednej strony ci zazdroszczę bo masz jeszcze tyle przestrzeni dla Twojej niesamowitej kreatywności ale z drugiej strony wiadomo, że to czasem orka na ugorze.
Madziulka piknie jest... u Ciebie to chyba był lekki ten przymrozek, bo roślinki jeszcze cudnie kwitną klonika posadziłam, dostał miejsce przy oczku buziaczki