Bajkowy ogród Weroniki
20:12, 10 cze 2012
bold text
Celinko!
Krzewuszka cudowna chyba nie ma większych wymagań. Ja kupiłam kwitnącą malutką, co roku kwitnie. Przyrosty ma duże, więc tnę raz a potem wszystko co mi wystaje i przeszkadza, jeszcze raz.
Te "poduchy" niebiesko różowe to floksy szydlaste. Również pozdrawiam.
Krys, też zajrzałam na Twoją budowę. Widziałam duże parzydło, zawsze mi się podobało. Ja wkrótce pokażę miniaturowe.
Celinko!
Krzewuszka cudowna chyba nie ma większych wymagań. Ja kupiłam kwitnącą malutką, co roku kwitnie. Przyrosty ma duże, więc tnę raz a potem wszystko co mi wystaje i przeszkadza, jeszcze raz.
Te "poduchy" niebiesko różowe to floksy szydlaste. Również pozdrawiam.
Krys, też zajrzałam na Twoją budowę. Widziałam duże parzydło, zawsze mi się podobało. Ja wkrótce pokażę miniaturowe.


