Może powinny być takie wysokie jak na poniższym zdjęciu?

Tak, zimują, ale lepiej schować pod dach, nawet na zewnątrz, bo nie lubią nadmiaru wilgoci. Ja chowam do namiotu foliowego. wtedy wiosną szybciutko dostają kolorków.

Drenaż w misie - konieczny.

Ciemierniki po Nowym Roku pojadą do szklarni. Albo do namiotu. Szkoda ich.

A w skrzynkach - ciemierniki

W takim celu jest szczepiona, że zraz (czyli to co na górze - część szlachetna) to całkiem inna brzoza. Mylnie piszesz że to podkładka. Podkładka to jest to, co "żywi" zraz, czyli jest na dole i rośnie w ziemi.

Nie chodzi o żadem mix, chodzi o to, że taka brzoza szybciej będzie rosła na zwykłej brzozie. Brzozy w szkółkach w sposób "przemysłowy" się nie rozmnaża przez sadzonkowanie gałązek, rozmnaża się ją w szkółkach właśnie przez szczepienie.

Amatorsko możesz próbować ukorzeniać sadzonki, podobno się udaje. Poczytaj na forach.

Moje lny rosną w gruncie, testuję zimowanie razem z fatsją japońską.

Mnie na razie ani grama śniegu nie udało się uchwycić. Wczoraj jedynie przez 30 sekund leciał troszkę z nieba, troszkę,, ale śladu nie ma i nie było widać.

Misy u Danusi widziałam na żywo i nawet mam zdjęcia. Nie wiem tylko czy rojniki zimują na dworze (niby czytam, że tak, ale wolałabym się upewnić u kogoś kto ma z nimi doświadczenie)?

Dziewczyny , witam Was w nowym tygodniu, ciut krótszy pracowo dla niektórych, ale nie mniej mobilizujący do wstawania. Róbcie kawę, herbatę lub cokolwiek innego pobudzającego i .... do dzieła!