Ja tez lubie buraczki robione z octem, ogorki konserwowe z peperoni i miodowo-musztardowe, w tych ocet konieczny. U nas schodza sloiczki w mngnieniu oka, głownie do salatek i do dan rybnych, zreszta podobnie jak kapusta kiszona do rybek. Ogorkow kiszonych nie lubie, bo zle sie po nich czuje. Z kiszonek tylko kapusta, te mozemy jesc na kilogramy
Haniu, wiem, że octowe przetwory nie każdy lubi i nie każdy poważa
Samo zdrowie to pewnie nie jest, no ale My uwielbiamy Zimy bez ogórków konserwowych sobie nie wyobrażam
I bez buraczków z tego przepisu: https://aniagotuje.pl/przepis/buraczki-z-papryka
też nie
Haniu bardzo ładnie się wybarwia u mnie zaczyna. Wczoraj od miesiąca zaczęło u nas porządnie lać. Najpierw przeszła burza z obfitymi opadami na niebie czarno. Pozniej ok godz 20 zaczęło padać i pada do tej pory. To już coś bo u nas wszystko wysuszone gdzie nie podlewane nawet drzewa usychają.
Ciekawe wiadomości w temacie Jeżyn. Kupiłam w zeszłym roku 3 krzaki jeżyn i zapomniałam o nich były zadołowane. Myślę sobie posadzę do donic. Jak dobrze, że ich nie posadziłam jeszcze. Z tego co piszesz to trzeba je posadzić w jakiś kotłach metalowych. Garnki ocynkowane by się nadawały. Albo w ogóle zrezygnować z uprawy.
Ten rok wyleczył mnie z uprawy pomidorów, papryki i ogórków. Nie warto więcej się tym zajmować. Papryka, ogorki po 3 zł kilogram, pomidory po 4 zł i jeszcze się proszą.
Tutaj centrum ogrodnicze owoce, warzywa jak malowane u znajomego gospodarza kupuje od lat.
Jedynie zasiewy pietruszki, selera, buraków to mi jeszcze wychodzi.
Ale chciałam się Haniu zapytać odnośnie borówek. Mam młode krzaki ale też i starsze i te starsze ledwo kwitną to trzeba je teraz przyciąć po owocowaniu, aby jeszcze wypuściły młode pędy, czy wczesną wiosną. Nigdy nie wiem kiedy przycinać.
U ciebie te borówki tak obficie owocują.
Czy mam przyciąć przy ziemi albo ile cm od ziemi.
Agnieszko papryka wbrew sugerowanemu wyglądowi jest słodka
Ha! Anda to z bajki kreskówki dla dzieci o gumisiach, które po wypiciu fioletowego soku z gumijagód potrafiły skakać wysoko i daleko ale z ciekawości wpisałam gumijagody i okazało się, że jest takie drzewko z jagódkami
A ja robię dżemik z prawdziwych jagód
Sylwia - dzięki
Wczoraj plotłam trzy po trzy i powstały 2 wianki jeden ze starego wianka a drugi limonkowy, teraz dobry czas na zbiór hortensji na bukiet jesienno-zimowy, jeśli ktoś lubi
Dzisiaj na nocnym niebie spadające Perseidy, widziałam kilka, jedna szczególnie jasna
Wczoraj wykańczałam cosik robocza migawka z prac:
Zanim ta kasa się zwróci potem na tych plonach....
Postawcie z drewna lub plastikowych rurek, naciągniesz folię i swoją role spełni. Estetycznie też się da, nasza raczej nie szpeci, a sprawdza się
Jak nie pomidory to wiosna sałata, rzodkiewka wczesna kapusta, potem papryka, ogórki, arbuzy, melony. Co kto lubi. U nas rolnicy pierwszą fasolę szparagową sieją w tunelach i sadzą selery i buraczki. Wszystko co pierwsze wiosną dostępne to z pod folii.
Nie ma fachowców co zrobić samemu trzeba czytać i uczyć sie. Glazurę bym położyła, parkiet tez gorzej właśnie z hydraulika i elektryka. Na szczęście juz pewnie budować nie będę.
Niedługo będziemy narzekać jak Anglicy po Brexicie.
Na cięcie Tui czekałam 3 tygodnie 250 szt Tui 2.5 tys. Wybłagany kontener za 700 zł , ale mam spokój na 2 lata.
Życie ogrodnika ciężkie jest co tu dużo mówić.
Kar... Piękne plony. Ja nie sieje i nie zbieram jedynie ogórki zaczynają kwitnąć. Koper rośnie wszędzie w kompoście nasiona.
Cukinię, papryka i dynie jeszcze mam.
Mówią o firletce bo jest sporo rodzajów i jest jej czas kwitnienia.
Moja papryka siana w połowie lutego ona dosyć długo wschodzi. W tym roku wykorzystałam nasiona kupując w styczniu hiszpańska wyruszyłem nasiona i później wysiałam chodzi o tą długa.
Czerwona z torebki nie wzeszła. Żółta kwitnie.
Też mam już dosyć długie owoce.
Nie należy się przejmować kwitnieniem kwitnie jeszcze w październiku
W zeszłym roku zasiałam z torebki czerwona miałam w zbiorach klęskę urodzaju. W tym roku się napaliłam się i będzie trochę mniej.
Dzięki MagdaLenka za podpowiedź Paprykę wysiewałam w styczniu jak to polecała Kasia in the garden, to papryka z lidla, słodka szpiczasta.
W gruncie to ona przoduje, ogórki wolno rosna, ledwo widać zawiązki na Śremskim, Monika jeszcze za mała.
Cukinie mają same żeńskie kwiaty i zaczynają rosnąć owoce.
Za to pomidory wydają się niewypałem w gruncie, tylko Garden Pearl ma owoce.
Pomidory wyglądają biednie, ale chociaż łodygi mają grubsze i mimo wszystko podrosły. Zimne noce były.
Po drugiej stronie ścieżki papryki i dalie, a kawałek dalej kwitnie groszek cukrowy.
Siałam 11 marca. Od początku podlewam Humiagra i Bakterplant ale tak co trzecie podlewanie w tackę. Pikowałam raz do nowej ziemi( cyt. Specjalistyczne podłoże warzywne pomidor papryka) Po przepikowaniu podałam do tacki prawie do połowy wysokości doniczki , jak nasączyły się do samej góry, to wylewałam resztę wody by w niej nie stały.
Z tydzień temu pierwszy raz podałam mocno rozcieńczonym płynnym ekologicznym nawozem do warzyw. Doświetlałam lampami na początku, a od kiedy jest słońce za oknem już nie doświetlam. Pomidory stoją na parapetach południowym. Papryki na poł. I wschodnim. Pilnuję by cały czas miały dobrze wilgotno, bez czasowego przesuszania całosci. Sprawdzam od góry palcem czy jest wilgotno. Jak sucho poniżej 1-1,5 cm to podlewam w tackę do ok. jednej czwartej wysokości doniczki.
Nic więc nadzwyczajnego nie robię. Cieszę się, że rosną, chwalę je! Choć już powinny iść w chłodniejsze miejsce i pewnie na dniach wyniosę. Teraz hartuję w dzień na tarasie, mam obudowany, więc temp w dzień powyżej 10 stopni. Wieczorem zabieram do domu.
Elu, wstyd się przyznać, ale paprykę będę uprawiała pierwszy rok i faktycznie muszę poczytać co z nią robić. Póki co stoi na dworze i widzę, że słoneczko zaczyna przypalać jej liście. Muszę pomyśleć nad jakimś zabezpieczeniem, jakąś osłoną.
Czytałam, że papryka nie lubi tłoku. Póki co posiałam do tych samych donic aksamitki.
Będzie w tym roku dużo owoców. Dzisiaj podglądałam drzewa owocowe i widzę, że czereśnie, śliwy, brzoskwinie, wiśnie zawiązały mnóstwo owoców. Oby nie było przymrozków. Prognozy długoterminowe u mnie pokazuję, ze nie będzie. zastanawiam się, czy posadzić już ogórki do gruntu.
Fajnie ze piszecie, Dziewczyny. Zawsze sie czegos nowego dowiem
Nie wiem co jest grane z siewkami w tym roku, obstawiam ziemie I zbyt wczesne pikowanie. I papryke I pomidory przesadzilam juz 2x jak po pikowaniu zauwazylam ze nie rosna... papryka ma 3ci miesiac I wyglada tak.. a pomidory w ogole padly (za wcześnie pikowane???)
Na regenerację rodków podobno działa dolistna mikstura Bogdzi z florovitu, pinivitu i żelaza. Piszę "podobno", bo u mnie i tak sobie nie radziły i w końcu je eksmitowałam, ale wiele osób poleca tą mieszankę
Może trafiłaś na mocno przesuszoną ziemię? Może spróbuj trochę więcej podlewać. Nasiona też mogą być trefne, stare. Papryka czasem długo wschodzi.
Moje pomidory wysiane 19 i 20 marca i dzisiaj widać pierwsze małe kiełki, w tym pokazał się jeden kiełek Philovity od Ciebie