Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród Basi i Romka 16:18, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Piękne Anabelle. U mnie kwitną co roku wypuszcza 6 pędów i 6 kwiatów wielkości werbla.

Pilkowa też mam, ale traktuje ją po macoszemu. U ciebie takie ładne.
Spełnione marzenia 14:50, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Bugenwille ma 2 szt od kilkunastu lat co roku pięknie kwitną. Tylko śmiecą bardzo. Za tydzień będzie jedną z nich w pełnym rozkwicie.

Jak tak dalej będzie to u nas też będą cytrusy rosły.
Wszystkiego po trochu 14:42, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
To jest ogrodniczka co tydzień coś nowego kwitnie ale jak.
Przepiękne widoki.

Ja mam tylko zieleń w różnych odcieniach z okna. Teraz kwitną lilie tygrysie które mają po 69 kwiatków.

Romianka piękna chyba się zadomowiła.

Mirka pozdrawiam
Małymi krokami-Ogród Wioli 14:02, 30 cze 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21579
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Czy na pierwszej focie po prawej wyżej to różowe to Gaura różowa? Jeżeli tak to jak ona się nazywa. Które to sadzonki (30 szt) o których pisałaś już nie wiem u kogo.
Pokaż je.

Też bym trawnik zlikwidowała, ale musiałabym się wynieśc z domu wojna by była. Masz rację hektolitry wody, ale cała frajda trzymać sikawkę i podlewać strażak bez ognia .

Jeszcze na drugiej to bodziszek max...? Unie już okwitł.

Bardzo ładnie wszystko wyszło, ale roboty co nie miara.
Dzisiaj to Afryka.


Tak Elu to gaura, odmiana Rosy Jane. Tą właśnie sobie ukorzeniłam

Elu mój mąż też bronił trawnika, chociaż nie dotykał się palcem
Ja postawiłam na swoim i potem sam chwalił zmianę

U mnie teraz nawet sikawka by nie podlała , bo przykręcają wodę , że ledwie wieczorem leci.
Zraszacz też nie podleje przy słabym ciśnieniu.

Bodziszek to Orkan cherry,fajny miniaturowy

Dzięki za pochwały nowej rabaty
Roboty było, ale poszło szybko ,bo ja teraz przy dziecku czasu mam mało

Teraz zostaje tylko pielęgnacja
Oplewić od czasu do czasu i podlać , a podlewać będzie się samo bo będę montować linię kroplującą

Tak dziś żar
Małymi krokami-Ogród Wioli 13:40, 30 cze 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21579
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Wiola czytam u Iwonki, że udało ci się ukorzenić gaure. Jak to robisz. Bo mam sadzonek dosyć sporo ale z takiej wysokiej gaury jak fontanna.
Mam też gaury mniejsze te jeszcze siewek nie mają i chętnie bym zrobiła z nich sadzonki.

Elu ja przyciełam szczytowe pędy z gaury ,oberwałam od dołu liście i wsadziłam do ziemi.
Potem pilnowałam podlewania.
Potem jak wytworzyły korzonki ,przesadziłam do doniczek.

No i mam za darmo 20 szt


Anna i Ogród 2 13:21, 30 cze 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7514
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)

Moje Rozanne to takie mini kupione były że się wkurzyłam. No ale cóż. Internet.
Z 5 szt wyrosły 3 więc i tak się cieszę. Za rok powinny już wyglądać dużo lepiej.

U nas też upał

Muszę iść Anabellki podlać
Małymi krokami-Ogród Wioli 13:10, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Fotki kiepskie bo robione w pełnym słońcu
Na żywo ładniej










Czy na pierwszej focie po prawej wyżej to różowe to Gaura różowa? Jeżeli tak to jak ona się nazywa. Które to sadzonki (30 szt) o których pisałaś już nie wiem u kogo.
Pokaż je.

Też bym trawnik zlikwidowała, ale musiałabym się wynieśc z domu wojna by była. Masz rację hektolitry wody, ale cała frajda trzymać sikawkę i podlewać strażak bez ognia .

Jeszcze na drugiej to bodziszek max...? Unie już okwitł.

Bardzo ładnie wszystko wyszło, ale roboty co nie miara.
Dzisiaj to Afryka.
Małymi krokami-Ogród Wioli 11:24, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Wiola czytam u Iwonki, że udało ci się ukorzenić gaure. Jak to robisz. Bo mam sadzonek dosyć sporo ale z takiej wysokiej gaury jak fontanna.
Mam też gaury mniejsze te jeszcze siewek nie mają i chętnie bym zrobiła z nich sadzonki.
Anna i Ogród 2 11:06, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Makao napisał(a)
Kichawiec się rozsiał i nie jest już taką kępą jak kupiłam ale podoba mi się bo bardzo wytrzymały na suszę jest


Krwawnica puściła wielki pęd jak nigdy


Rozane


Piękny okaz krwawnicy dobrze jej w tym miejscu nad wodą najlepiej rosną. Moje też w oczku startują. Jak okwitnie jesienią zerwij suche kwiatostany i obok je rozsiej będziesz miała nowe siewki i stworzysz kępę. Krwawnica lubi być podlewana.

U mnie Rozane ma pędy ponad metr jeden dla doświadczenia zadołowałam zobaczę czy się ukorzeni.

Dzisiaj upał nie do zniesienia lepiej nie wychodzić z domu.

Wzgórze chaosu 10:49, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Iwonka napisał(a)


Oj tam oj tam daleko Okolice Krakowa, zapraszam

Gaura to sadzonki, pobrane wiosną z młodych pędów, ukorzenione w słoiku z wodą a teraz w doniczkach pojadą do Magary
Gdy rozmnażałam dla siebie, od razu ze słoika z korzonkami szły do gruntu.

Dzieliłam też swoje najstarsze gaury w zeszłym roku. Odkopałam kawałek z dużą zbitą bryłą ziemi.
Przyjęły się fajnie.

Lubię gaurę Graceful White, to taka terminatorka.



Fotki z września i października zeszłego roku. Cały czas kwitnie i nie pokłada się.






A tego nie wiedziałam, że można rozmnażać z sadzonek od korzenia wiosna. Mam sporo siewek i tak rozmnażam sądzę w różne miejsca i obdzielam rodzinę.
Ogród bez gaury nie wyobrażam sobie. Roślina która robi szal w ogrodzie. Z jaką roślina by ją nie zestawił wszędzie jej i im będzie dobrze.

Piękny, uporządkowany, kwitnący ogród nie trzeba już nic wymyślać i przerabiać.
Gdzie tu chaos. Może ogród po chaosie.

Pozdrawiam
Za drzwiami do ogrodu... 07:52, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Duże połacie tego pięknego ogrodu jest co robić.
Masz dużo warzyw a pomidory ekstra. Ja warzyw nie uprawiam oprócz papryki, ogórków kopru i pietruszki.

U nas na straganach takie obfitości wszystkiego, że nie chce mi się bawić w uprawę. Wiem, że swoje to swoje. Tylko ja nie mieszkam na działce na stałe. Rośliny przy obecnych temperaturach by padły.

I tak już mam tyle roboty że nie wyrabiam Aniu.
Spotkania są ładne napisz kto jest na tej focie. Bo dla was to oczywistość.
Ostrozkowe poletka zazdroszczę pozytywnie

Pozdrawiam Aniu
Ptasi gaj 00:09, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Kordina napisał(a)

Jak ładnie wygląda cały ten zestaw


To prawda wstrzelilam się z mieszaniem kolorów i dobrze to wyszło.

Zresztą te białe z różowym środkiem też bardzo ładne

Ptasi gaj 00:06, 30 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Dziękuję.

Obcinanie tuj to ciężka praca, dobrze że sami się nie męczycie.
U nas dziś 30 stopni, siedzę na tarasie w cieniu i korzystam z wolnego. Wczoraj zapowiadali burze, nawet takie z nawalnym deszczem, aż się bałam czy gradu nie będzie. Na szczęście chmury gdzieś przewiało dalej i w ogóle nie padało.



Gosiu bardzo ciężka praca. Jest ich sporo i trzeba przyciąć. Nie dali dzisiaj rady wszystkich jest za gorąco aby się szybko poruszać. W poniedziakek dalej cięcie.
Później może za tydzień będę wszystkie przysłała nawozem dolistnym wszystkie aby zaczęły odrastać.
Ja przycinalam szmaragdy które zasłaniały mi widoku z kuchni. Przycielam też winobluszcze rosną nie do ogarnięcia na siatce na tujach, w trawniku.
W przyszłym roku wiosna je likwiduje. Cztery duże wory tych łecin.
Mam kontener na te wszystkie przycinki. Lecimy musiałam spakować do worków.

Pogoda gorąca tylko do siedzenia w domu przy wiatraku.
Ptasi gaj 23:55, 29 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
LIDKA napisał(a)
Ela wszystko masz ładne i rabatki gęste. A Twoja katalpa jest wyjątkowa piękna. I kwitnie bujnie. A wąchałaś kwiaty?

Moja wydałą jeden bo cięta jest do pnia a ten kwiat pachnie pięknie.



Dziękuje Lidka.

Surmia kwitnie w tym roku jak nigdy. Nie przemarzła. Taka różnica w Wawie przekwitły puszczają strąki a u mnie kwitnie. Tak pachnie bardzo.
Też powinnam ja przyciąć, ale eM nie pozwala.

Zresztą supertunie też bardzo pachną. Kwitną też u mnie lipy chodzę i mam zapach w całym ogrodzie.

Dopiero kwitnąć będzie wszystko za ok 10 dni. Mam duży areał i nie widać tych obfitości kwitnienia. W tym roku zawiodły mnie róże.
Ptasi gaj 23:46, 29 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Dorota321 napisał(a)
Bardzo podobają mi się clematisy w donicach, ale chyba źle o nie dbam, bo nie kwitną. Jednego przesadziłam do gruntu, drugiego do dużej donicy i czekam.



Arabella to clematisy nie zatapialny. Rośnie w cieniu, pięknie kwitnie do przymrozków.
Ten z foty z supertuniami to młody 2 rok, ale ten starszy super teraz kwitnie. Jutro zrobię fotkę.

W moim małym ogródeczku II 12:02, 29 cze 2024


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1074
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ta różowa o pełnych kwiatach jest piękna, ale 3 metry to nie dla mnie. Te kolce, to cięcie oj nie.

Dorotko oglądam wybory Miss Polonia ty się niczym nie różnisz od tych pań.
Na wybieg Dorotko ♥️
No to mnie rozbawiłaś tym wpisem. Ja nie oglądałam, szkoda mi tych pięknych dziewczyn jak odpadają.
Jasmina w tym roku pokazała całe swoje piękno, ale zadbałam o podpórkę dla niej, bo ona wypuszcza na zeszłorocznych pędach, łodyżki do kwitnienia, które mają około pół metra.
Czyszczenie jest mozolne, a kolców ma bardzo dużo. Z obciętych gałązek porobiłam patyczki do ukorzenienia. Zobaczymy, czy coś się uda.
W moim ogrodzie pozwalam wysiewać się polnym makom, w tym roku tak się rozpanoszyły, że prawie zamordowały mi trawę pampasową.




Ptasi gaj 11:38, 29 cze 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6993
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Jak ładnie wygląda cały ten zestaw
Ptasi gaj 11:34, 29 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Elu masz piękne róże. Widać, że niczego im nie brakuje.
Jeżówka ma fajny, energetyczny kolorek. Czy zebrałabyś dla mnie nasionka? Wprawdzie obiecywałam sobie, że w przyszłym roku żadnych wysiewów - ale się nie da. Zresztą tak samo jest z zakupami.
A jeśli chodzi o zakupy - to klonik też ładny. Tylko musisz go tak posadzić, żeby słonko nie przypalało mu liści. Myślę, że przy oczku będzie przyciągał uwagę swoim kolorem. A swoją drogą ciekawe jak się przebarwia jesienią.



Gosiu zbiore jesienią jak już dojrzeją. Poprzednio coś mnie tknęło i zbierałam w mroźny dzień w zimie i zasiałam w marcu o dziwo wyrosły. Jednak najważniejsze było dla mnie czy powtórzą cechy licencjonowanych. I powtórzyły jak widzisz. Zbiore z tych licencjonowanych.
Czekam jeszcze na Cendy Delishis już tuż tuż.

Odnośnie klonu tak myślę tylko w półcieniu lub cieniu i obserwuje teraz jak słońce krąży po działce.

Dzisiaj fachowcy przycinają tuje. Ciepło jest, ale dla takich młodziaków upał nie straszny tak twierdzą.

Wczoraj ciężkie chmury przeszły trochę powiało i popadało, ale ulewy nie było, a szkoda ziemią spragniona.
Idę nadzór trzymać.

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 10:41, 29 cze 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5175
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Miejsce po kleszczu nie dezynfekujemy to pogarsza sprawę.

Oczywiście najważniejsze jest aby wyciągnąć go całego. Jeżeli usuwamy go po kawałku to on się wtedy broni i wydała z siebie syf i zakaża.

Co jestem na działce to się mnie czepiają. Żadne opryski nie pomagają. Więc mam wprawę w wyciąganiu pęseta.

Po sezonie idę na badanie krwi.

Elu przeczytaj moj wpis na forum o Kleszczach. Ułatwi ci radzenie sobie z kleszczami i oszczędzi nerwów.
W moim małym ogródeczku II 23:10, 28 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Ta różowa o pełnych kwiatach jest piękna, ale 3 metry to nie dla mnie. Te kolce, to cięcie oj nie.

Dorotko oglądam wybory Miss Polonia ty się niczym nie różnisz od tych pań.
Na wybieg Dorotko ♥️
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies