Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Między brzozami 19:50, 27 mar 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Polinka już cięła zajrzyj do niej, dużo informacji o cisach wrzucała ostatnio u siebie.

Z tego co pamiętam to ciąć od początku. Najlepiej każdą gałązkę z osobna kilka razy w sezonie, wtedy robią się miśki.

Z tą rabatą poczekała bym aż wszystko ruszy bo teraz to jeszcze nie do końca może być widać co gdzie jest.
Nie wiem jak masz tam porozstawiane te tulipany i czosnki ale można by spróbować sukcesywnie wykopywać roślinki i przesądzać a jak czochy przekwitną to dokończyć dzieła.
W samym słońcu 13:03, 18 mar 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
Polinka, wątku nie znam,o którym pisz sz,ale właśnie zaczęłam go czytać


Piękny ogród, szkoda, że już właścicielka w nim nie pisuje
W samym słońcu 12:46, 18 mar 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
polinka napisał(a)
Megi przepraszam ale trochę nie rozumiem Twojego strachu o te drzewa...przecież większość drzew możesz ciąć i to w pionie i w poziomie. Mam graby, które prowadzę tylko do 5 m wysokości i więcej nie pozwolę im urosnąć bo nie mam wyższej drabiny. Mam tylko ok 1m odległości od graba do smaragdoe a w innych miejscach nawet metra nie ma...



Poszukaj sobie też wątku Gabisi- ogrod dla roślin o mocnych nerwach. Gabisia A malutkiej powierzchni ma ponad 30 drzew ale wszystkie regularnie tnie.

Masz rację. Przeżywam co najmniej jakbym nie wiem jaka decyzję miała podjąć. Posadzę, urośnie to wtedy będę myśleć. Oby się tylko udało takie wysoko szczepione kupić
W samym słońcu 10:22, 18 mar 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Megi przepraszam ale trochę nie rozumiem Twojego strachu o te drzewa...przecież większość drzew możesz ciąć i to w pionie i w poziomie. Mam graby, które prowadzę tylko do 5 m wysokości i więcej nie pozwolę im urosnąć bo nie mam wyższej drabiny. Mam tylko ok 1m odległości od graba do smaragdoe a w innych miejscach nawet metra nie ma...



Poszukaj sobie też wątku Gabisi- ogrod dla roślin o mocnych nerwach. Gabisia A malutkiej powierzchni ma ponad 30 drzew ale wszystkie regularnie tnie.
Ogród Karoliny 16:43, 16 mar 2020

Dołączył: 26 lut 2020
Posty: 179
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Myślę,że lepiej by to wyglądało...
Ja cisy mam od zeszłego roku,więc duzego doswiadczenia nie mam
Ale na niską obwódkę posadziłam cisy Repandens....Polinka z wątku....'' Ogrodowy powrót do dzieciństwa'' posadziła cisy Hoseri...
Ja sadziłam co 60cm, Polinka co 35 cm....cisy im częściej tniemy tym się bardziej zagęszczają,....

Jeśli się zdecydujeszcz na cisy,to najlepiej przeczytaj sobie o nich cały wątek



Wiola, a na jaką wysokość masz zamiar prowadzić swoje cisy? bo pewnie ok 60cm tak ?, ja potrzebuje niższą obwódkę, myślę tak ok 40cm. Z tego co zdążyłam przeczytać to 'Elegantisima' chyba jest na niskie obwódki.
Poczytam o nich , jeśli miałabym się na nie zdecydować zamiast tawuł japońskich, to konsekwentnie , musiałabym je umieścić na rabacie po lewej stronie od zachodu, przy placyku i w trójkątach
Ogród Karoliny 16:37, 16 mar 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
karo11inka napisał(a)


Proponowałabyś jednak formowane obwódki ?
A ten cis to jaka odmiane polecasz na obwódke i wogóle co ile się go sadzi żeby w miarę szybko uzyskać efekt?Czy strzyżenie jest bardzo pracochłonne i ile razy w roku trzeba je wykonać?


Myślę,że lepiej by to wyglądało...
Ja cisy mam od zeszłego roku,więc duzego doswiadczenia nie mam
Ale na niską obwódkę posadziłam cisy Repandens....Polinka z wątku....'' Ogrodowy powrót do dzieciństwa'' posadziła cisy Hoseri...
Ja sadziłam co 60cm, Polinka co 35 cm....cisy im częściej tniemy tym się bardziej zagęszczają,....

Jeśli się zdecydujeszcz na cisy,to najlepiej przeczytaj sobie o nich cały wątek
Ogród Karoliny 11:52, 16 mar 2020

Dołączył: 26 lut 2020
Posty: 179
Do góry
Polinka, świerki zostają , pisałam że szkoda mi usuwać i ogólnie to są ładne i w zimie tak jak dziewczyny pisały będą grały pierwsze skrzypce w ogrodzie
Ogród Karoliny 10:20, 16 mar 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Pewnie to już zostało wyjasnione ale czy te świerki muszą zostać? Widzę Karolinko, że masz tam tuje posadzone i one dałyby ładne, jednorodne tlo, jeśli nie było by tych świerków...
Ogród Karoliny 10:15, 16 mar 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
makadamia napisał(a)
Dochodzę do wniosku, że jak się będziemy tak przejmować tymi świerkami, to osiwiejemy
Metr w lewo czy w prawo robi w tym wypadku różnicę, bo w takim stylu formalnym odległości muszą być idealnie zachowane.

Ja bym nie ryzykowała, tylko je zasłoniła. I tak zimą będzie je widać. A od strony drogi - przez cały czas


Jak na mój nieminimalistyczny gust, na tak dużą powierzchnię jest tutaj za mało gatunków roślin


Asia, swietny plan! Rozmieszczenie drzew rewelacyjne.

Jesli coś mogę dodać jako totalna minimalistka to dla mnie też tutaj jest za mało gatunków wypelniaczy Myślę, ze nudno bedzie wyglądac tak duża rabata, poprzedzielana zębami z jednakowymi nasadzeniami. Co innego jeśli mamy regularny kształt, wtedy jak najbardziej możemy sie pokusić o dwa czy tylko trzy gatunki roslin. Ważne też jest przy takim schodkowym układzie rabat aby dobrze zaplanować nasadzenia aby nie uzyskać efektu wagonów. Pierwsze moje nasadzenia właśnie dały taki efekt i w kolejnym roku wszystko zmieniałam...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 17:02, 15 mar 2020


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Do góry
Polinka ja już drugi sezon tnę wg Twojej instrukcji choć z cierpliwością u mnie różnie bo jak się nagle pomocnicy zlecą to strach się bać
mam dodatkowe pytanie do cięcia: czy od razu starasz się nadać cisom kształt trapezu? Wiesz szerzej dołem, góra węższa żeby doświetlić dobrze całość?
Cis - Taxus 09:13, 14 mar 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Pewnie, że ciąć. Cis kocha cięcie. Polinka swoje tnie co 4-6 tygodni, pokazywała ostatnio na wątku u siebie. Z patyczaków robią się szybko piękne, gęste miśki.
Ogród bez reguł 11:54, 13 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
polinka napisał(a)


Tarcia, nie zgodzę się z Tobą.
Obserwuję dziewczynę na IG, która mieszka w okolicach Wenecji i na bieżaco relacjonuje sytuację.
Włosi głośno o tym mówią, ze jesli mogliby cofnąć czas to już 4 tygodnie temu nawet na krok nie ruszyliby się z domu. Mimo, ze system opieki tam jest na wiele wyższym poziomie niż u nas, to lekarze już stają przed wyborem kogo podłączyć pod respirator...I nie są to newsy od dziennikarzy, tylko od osoby, która jest w centrum pandemii...

Tak sobie to wszystko obserwuję, czytam, słucham i dochodzę do wniosku, że najgorsze, co w tym przypadku można było zrobić, to zlekceważyć przeciwnika. I to właśnie miało i nadal ma miejsce. Niedocenienie, zlekceważenie - na wielu poziomach. Najgorsze, że przede wszystkim na tych najwyższych...
Jednak myślenie, że "przecież nie może być tak źle" to mina. Bo niby dlaczego nie...???

Mój mąż, pół żartem pół serio mówi, że prepersi się cieszą, bo wreszcie się doczekali. Może trzeba jednak z nich trochę wziąć przykład na przyszłość (tfu!tfu!tfu!)...
Ogród bez reguł 11:00, 13 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Do góry
polinka napisał(a)


Tarcia, nie zgodzę się z Tobą.
Obserwuję dziewczynę na IG, która mieszka w okolicach Wenecji i na bieżaco relacjonuje sytuację.
Włosi głośno o tym mówią, ze jesli mogliby cofnąć czas to już 4 tygodnie temu nawet na krok nie ruszyliby się z domu. Mimo, ze system opieki tam jest na wiele wyższym poziomie niż u nas, to lekarze już stają przed wyborem kogo podłączyć pod respirator...I nie są to newsy od dziennikarzy, tylko od osoby, która jest w centrum pandemii...


Tymczasem Uparty, bezmyślny Polak szturmuje sklepy z dziećmi.. Nic nie robi sobie z newsów. Nawet starsi nie dają przykładu.. Wróciłam z pracy zdruzgotana i totalnie zmęczona. 90% klientów to były całe rodziny i ludzie po 60tce. Potem będzie płacz☹️ obserwuję totalny brak zrozumienia sytuacji
Ogród bez reguł 10:51, 13 mar 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12159
Do góry
polinka napisał(a)


Tarcia, nie zgodzę się z Tobą.
Obserwuję dziewczynę na IG, która mieszka w okolicach Wenecji i na bieżaco relacjonuje sytuację.
Włosi głośno o tym mówią, ze jesli mogliby cofnąć czas to już 4 tygodnie temu nawet na krok nie ruszyliby się z domu. Mimo, ze system opieki tam jest na wiele wyższym poziomie niż u nas, to lekarze już stają przed wyborem kogo podłączyć pod respirator...I nie są to newsy od dziennikarzy, tylko od osoby, która jest w centrum pandemii...



Byc moze, ja jestem po prostu juz zmeczona tylko i wyłacznie wiadomosciami o koronawirusie. Wiadomosci zamiast ludzi uspokajac, byc rzeczowe sa poszukiwaniem sensacji i sianiem grozy. Absolutnie nie twierdze, ze problem trzeba ignorowac ale panika i zadreczanie sie jest niewskazane. Tez martwie sie o siebie o bliskich ale nie chce dac sie wciagnac w ten obłed informacyjny. Uwazac, nie szalec, nie latac po sklepach, ograniczyc spotkania towarzyskie i dbac o siebie. Umiar i zdrowy rozsadek.
Ogród bez reguł 10:41, 13 mar 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
TAR napisał(a)


Nic sie nie zmieni, bedzie tylko wiekszy egoizm. Po calym tym zamieszaniu zaczna sie rozliczenia i dalsze wojenki. Takich zrywow i przykladów jest bez liku, najpierw pseudo jednoczenie a potem poglebiajaca sie nienawisc, chocby ostatnie lata: śmierc Papieza, Smolensk, morderstwo Prezydenta Adamowicza. Zmenilo sie cos? Nic, jest gorzej. I to nie to, ze jestem pesyma, jestem realistka, romantyzm juz dawno pozostal za mna. Umiesz liczyc, licz na siebie.

A Kasi polecam nie słuchanie wiadomosci, nie czytanie w necie. Bedziemy zdrowsi i szczesliwsi. Nie ma co tak przezywac. Robienie przez dziennikarzy paniki jest absurdalne. Podejdzmy to tematu zdroworozsadkowo a nie z takimi emocjami.

Ciesze sie na jutro, planuje mimo ciulowej pogody i łamania w gnatach troche popracowac fizycznie. Wykopie trawy o ile dam rade. Jarzabow nie rusze jestem za slaba. A mezaty planuje panele montowac wiec tez mi nie wykopie. W takim razie niech on przykreca a ja pomoge je pobejcowac. Potem ciepły obiad. Mial przyjechac kolega ale go przewialo. Trudno damy rade sami.


Tarcia, nie zgodzę się z Tobą.
Obserwuję dziewczynę na IG, która mieszka w okolicach Wenecji i na bieżaco relacjonuje sytuację.
Włosi głośno o tym mówią, ze jesli mogliby cofnąć czas to już 4 tygodnie temu nawet na krok nie ruszyliby się z domu. Mimo, ze system opieki tam jest na wiele wyższym poziomie niż u nas, to lekarze już stają przed wyborem kogo podłączyć pod respirator...I nie są to newsy od dziennikarzy, tylko od osoby, która jest w centrum pandemii...

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:28, 12 mar 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
polinka napisał(a)


Tarciu, nie znam się aż tak na odmianach cisu i nie chcę doradzić aby w błąd nie wprowadzić...

(...)



Tarcia, mam te cisy i Aurea Decora i Summergold, od dawna.

To jest chyba Summergold - możesz go skubnąć od góry, on tak właśnie rośnie. Jest mniejszy od Aurea Decora i bardzo wolno rośnie.

Decora też tak rośnie ale szeroko, mocniej - ja swoją tnę (te rogi wyrastające) ale ona i tak chce tak rosnąć przez pierwsze 7 lat, potem się zaokrągla.

Zależy co chcesz osiągnąć tymi cisami na rabacie? U mnie Aurea Decora (3 szt.) ma być dużym wałem. A Summergold kostkami (3 szt. obok siebie zrastające się).

Pokażę zdjęcia po łykendzie u siebie.


Twój ma dość grube te gałęzie boczne, może być Decora (a więc rosnący silniej, wys. do 2 m, Summergold rośnie słabiej). Teraz jeszcze nie poznasz, bo cisy mają inne przebarwienia wiosenne. Ale ten żółty kolor obydwu się różni, przede wszystkim zaś siła wzrostu jest inna.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 22:19, 11 mar 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
polinka napisał(a)


Madzia Arbuzowa a zostawiłaś kiedyś niecięte carexy na następny cały sezon?


Ja zostawiłam i potwierdzam...
Są do dooooooopyyyy
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 20:47, 11 mar 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
polinka napisał(a)


Tnij, tnij Ewka, a zobaczysz jak w oczach będą rosły Teraz jak masz super sekator to sama przyjemność z takich prac.

Jutro jak pogoda pozwoli będę cięła nowym nabytkiem.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 20:46, 11 mar 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
polinka napisał(a)


Nie ma za co przepraszać! Lubie takie dyskusję i mój wątek zawsze jest otwarty na takie rozmowy.

Dzięki!
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 20:11, 11 mar 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
polinka napisał(a)
Po Waszych zachwytach nad nowym sekatorem, już wiem co sobie zażyczę na urodziny Dzięki dziewczyny!

Super! Przyniosłam dzisiaj do pracy swój prezent urodzinowy żeby się pochwalić (bo mam koleżanki ogrodniczki) i jak mój kierownik zobaczył co mi mąż kupił, popatrzył się jak na wariatkę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies