TAR
09:25, 13 mar 2020

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10831
Nic sie nie zmieni, bedzie tylko wiekszy egoizm. Po calym tym zamieszaniu zaczna sie rozliczenia i dalsze wojenki. Takich zrywow i przykladów jest bez liku, najpierw pseudo jednoczenie a potem poglebiajaca sie nienawisc, chocby ostatnie lata: śmierc Papieza, Smolensk, morderstwo Prezydenta Adamowicza. Zmenilo sie cos? Nic, jest gorzej. I to nie to, ze jestem pesyma, jestem realistka, romantyzm juz dawno pozostal za mna. Umiesz liczyc, licz na siebie.
A Kasi polecam nie słuchanie wiadomosci, nie czytanie w necie. Bedziemy zdrowsi i szczesliwsi. Nie ma co tak przezywac. Robienie przez dziennikarzy paniki jest absurdalne. Podejdzmy to tematu zdroworozsadkowo a nie z takimi emocjami.
Ciesze sie na jutro, planuje mimo ciulowej pogody i łamania w gnatach troche popracowac fizycznie. Wykopie trawy o ile dam rade. Jarzabow nie rusze jestem za slaba. A mezaty planuje panele montowac wiec tez mi nie wykopie. W takim razie niech on przykreca a ja pomoge je pobejcowac. Potem ciepły obiad. Mial przyjechac kolega ale go przewialo. Trudno damy rade sami.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Ogrod nad bajorkiem