pal licho tekst ... mniejsza o wszystko ... kto mi poda najwięcej nazw roślinek w "teledysku"??? ... w zamian obiecuję nie wstawiać więcej takich kawałków ... Iwonka wybacz ...
Konstancjo-Izo, rozumiem, że przyjeżdżasz i deklarujesz podawanie napojów (nie tylko kawki) ogrodowych.
jeszcze nie wiem czym bo właśnie "wozityłka" się pozbyłam ale od czego komunikacja krajowa ... to nie problem ... inszą inszość trzeba opanować i jak będę pewna to nas dopiszę do listy ... no tylko małż to już chyba musi bo jakby mu fuchę zorganizowałam
termin : 23-24.06
sobota u Pszczółki i Finki
niedziela : u Marzenki2007 i ...właśnie będziemy to ustalać jeszcze
Noemi jak bardzo chcę ... i intensywnie układam życiorys tak aby sobie podarować te dwa dni
układaj ten życiorys odpowiednio i Małża koneicznie zabierz ze sobą
po tym jak pokazałam kandydującą do tytułu Irenkę ... kilka fotek z wypadu do ogrodu Bogdzi i wiele ogrodniczek (a jak wyczaił konkurencja nieliczna panie w zdecydowanej większości ) ... po tym jak poznał Anię i Aldonkę to najkochańszego z małżów namawiać nie trzeba ... poza tym ktoś kawkę musi podawać ... ja się tylko tropię trochę że jak się wypnie jeszcze bardziej to koszulka pójdzieeee ...
Kaisog ma rację - lustro, o takim murze to niektórzy ogrodowiskowi ogrodnicy tylko śnią żeby tam wstawić lustro!!!
Zresztą zdjęcia z ogrodu Szefowej mówią same za siebie
Kto by nie chciał takiego lustra miskanta i hortensji ....
Borbetko, mąż zdolniacha, pamiętaj że jak małe wyfruną niech wejdzie obetnie ten patyk w ten sposób wystawiacie je na wielkie niebezpieczeństwo. Jak sroka usłyszy te małe, jest już po nich, Sikorki nie musza mieć żadnego patyka, to jest grzęda dla sroki, Jak będzie widać na moich to Wam pokaże. Na zimę budki zdejmujcie i wszystko trzeba usunąć bo w starym gnieździe lęgną się wszoły i później gnębią małe. OK !
U mnie też jest za duży ale sroka się na nim nie utrzyma.
Ależ ślicznie u Ciebie! Taras super. Mam pytania z innej beczki: czy jesteś zadowolona z takiego zadaszenia tarasu? to chyba markiza? Ja w trakcie budowy jestem poprostu i stąd moje pytanie
Dzisiaj poczęstowałam roślinki takimi oto specjałami.
Ciekawa jestem czy już ktoś próbował takich odżywek w 100% naturalnych. Mam nadzieję, że się sprawdzą, bo jakoś do chemi to tak nie bardzo jestem przekonana.
Ja od tygodnia podlewam tym surfinie.100% natury w zapachu, u Ciebie też??
moją brunnerę coś podgryzło, wczoraj zauważyłam wykopałam ja miała jeszcze korzonki, przesadziłam w inne miejsce , może przeżyje
U mnie coś się dzieje z dwiema żurawkami,nie zdążyłam podejrzeć,spieszyłam się do pracy,dopiero w piątek je wykopię.Brunery mam trzy rodzaje i mają się dobrze....na razie....
Fotka bardzo mi się podoba - ze względu na słoneczniczek.Wysiewałam już trzykrotnie,ale nic się nie pokazało,chyba nasionka do niczego....muszę w tym roku się rozejrzeć...to moje chciejstwo od dwóch lat,jak go zobaczyłam po raz pierwszy u Badary.
Bogusiu ja też kupowałam sadzonki, nie jestem aż tak cierpliwa,żeby z nasionek
Hej dziewczyny i hej dla M. Konstancji. Pod wielona zdjęciami i postami miałam ochote coś napisać. Przy drewnie już byłam bliska wpisu że podobnie jest i u mnie, ale dziewczyny już to napisały. Ale salaterka mnie rozłożyła.
Jesteście świetne i bardzo zabawne. Salaterka w każdym razie nie moja, ale pewnie znajdzie się właściciel wśród pewnie póltora tysięcznej społeczności czytajacych ten wątek.
Buziaki M
Acha- te Twoje Stella d'Oro jakoś dziwnie wyglądają. Kwiaty mocno im wystają ponad kepę liści?Liście są węższe, delikatniejsze niż u innych liliowców? Kwiat jakby nie Stelli, ale może to takie zdjęcie.