Przerwa na kawę...
19:31, 30 sty 2024
Hej Aniu, też tą kalinę lubię a w obecnym mejscu wegetuje. Jeżeli przeżyje - znajdzie nowe miejsce. Jak nie przy ścieżce - znajdę inne miejsce. Ale tam jest trochę słońca i sporo wody bo jest rozprowadzenie z rynny z dachu.
Jupi
czyli nie jestem odosobniona
wariatki z nas. Ale okropna prawda jest taka, że pomieszały się pory roku. Temperatury wariują. W ubiegłym roku nie wyrobiłam się przed tulipanami. Wystartowały tak szybko, że czasu na wszystkie rabatki nie starczyło. A potem mnie więcej nie było jak byłam. Ten rok zapowiada się podobnie. Teraz już widzę kły starszych cebulek, takie na kilka cm wystające z ziemi. Zdaję sobie sprawę, że czasu nie rozciągnę. A wolę jak jest porządek.
Jupi

To zaorane pole, to miejsce przygotowane pod nowe nasadzenia, dużo jest już obsadzone. Ale jeszcze jest dużo terenów do zagospodarowania. Nowe nasadzenia są bardziej urozmaicone, są brzozy, deby, graby, sosny, modrzewie. Dawniej przeważały lasy sosnowe, przeplatane brzozami i świerkami. Niech sobie ładnie rosną nowe