Te zaokienne widoki warte są ustawicznego utrzymywania okien w czystości. Boskie są! Tak mógłby wyglądać raj.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Widok powinien niedługo się poprawić bo wytnę wegetującą koreankę. Emuś ją wycina od zeszłego roku.... więc pewnie sama muszę się tym zająć. Zamiast niej czeka już cercis w donicy, więc liczę że zmiany będą na plus
Brzozy dobra rzecz ale nie przedobrz bo będziesz wyklinać ich śmiecenie. Graby też szybko rosną. No i podobno sad planujesz jeszcze. Jaką ziemię masz na tej nowej posiadłości?
Haniu, dzięki, za chwilę nie będzie widać sąsiadów, jak się zazieleni. Wtedy te widoki są dopiero fajne
A mycie okien nie jest dla mnie karą, więc jakoś daję radę. Bardziej cierpię z powodu braku czasu niż konieczności wykonania tej czynności