Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Spełnianie marzeń - ogród czas start 17:12, 20 mar 2025


Dołączył: 24 wrz 2022
Posty: 1603
Do góry
Spełnione marzenie

Jeszcze wysypać ścieżki zrębkami i uzupełnić grządki, ale widok już cieszy bardzo bardzo. Projekt mój, wykonanie mąż
Ogród wśród pól i wiatrów 16:34, 15 mar 2025


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Kasia1980 napisał(a)
Ogród mistrzowski . Jolu Sama to wszystko skomponowałaś czy projekt kupiłaś ?


Dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że się ogród podoba.
Wszystko robiliśmy sami, z zeszytem w kratkę na którym było rozrysowane gdzie co ma być
Chyba nawet gdzieś na początku wątku są jeszcze takie kartki
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 20:12, 13 mar 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
O ja cię super!

To czwarty dom. Nierówno więc nigdy nie mów nigdy

Jak młoda pójdzie na studia - już niedługo - to dom będzie za duży. Nawet jeśli oboje będziemy mieć osobne pokoje do pracy. Po cholerę nam 5 pokoi? A jakby try tfu się nie ułożyło to za 4 lata mogę ten bałagan sprzedać

I kupić leśniczówkę w borach tucholskich może i tak kupię, jak kiedyś będę cierpiała na nadmiar gotówki

Jedno jest pewne, nie przenoszę się już nigdzie z roślinami bo to masakryczna robota. Nie polecam

Te kolekcje ciemiernikow i piwonii musiałabym przekazać w ręce innego wariata żeby mi nie było szkoda. A w po pomorskim gleba klasy 5 i 6, same piachy, więc tragedia. Hihi

Na starość tam, bo i tak nic nie urośnie

Projekt chaty mam kupiony, wypadałoby wykorzystać zanim się zdezaktualizuje kupiony na działkę w suchej beskidzkiej której już nie mam dwa lata no cóż.

Ogród Basi i Romka 12:22, 02 mar 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
eda napisał(a)
Basiu? A to mówicie o Mai w ogrodzie ? Już nie będzie ?


Rok w ogrodzie też lubie no..i Hgtv Też oglądam co nieco jak trafię u nas Dominika polowanie na Ogród i te Angielskie też ekipa robi przy domach ogrody fajnie obsadzają i robią altanki do posiedzenia ławeczki podobało mi się jak zmyślnie zakryli przejezdną pergolą jakiś agregat przy domu .Zapomniałam jak ten program się nazywa ale sporo ludzi wchodzi i działa


Fajne są te programy chyba wiem o jaki program Ci chodzi, ale też nie pamiętam tytułu. W tym programie są tam dwaj bracia i konkurują z taką fajną ogrodniczką o projekt danego ogrodu, potem wspólnie go urządzają
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 10:14, 25 lut 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Nowy rok, nowe wyzwania.
Od jakiegoś czasu mieliśmy problem z wydajnością naszej studni głębinowej... Po 10 latach zaczęło brakować wody. Nie wiem, co jest powodem, jednak jest już grubo...
Sytuacja jest na tyle poważna, że nie jesteśmy w stanie zrobić prania...

Podłącz do wodociągów w naszym rejonie łączy się z inwestycją gminy w przepompownie, więc widoki na to są najbliżej w perspektywie 3 lat. Na podłącz na własną rękę, który wymaga poprowadzenia rur od mojego taty jakieś 300m też niekoniecznie uzyskamy zgodę, gdyż w tym momencie już są problemy z ciśnieniem u ludzi w tamtym rejonie.
Kopanie studni jest mocno ryzykowne i na razie mamy ofertę człowieka, który wpierw prowadzi jakiś wstępny odwiert i kwota tego odwiertu jest bezzwrotna, ale w przypadku, gdy woda się znajdzie już pokrywa część kosztu studni. Jednak całościowo to też jest niemały koszt, który był kompletnie nie planowany. Ale jak żyć bez wody?
Na razie ratujemy się różnymi sposobami. Ale długo tak nie pociągniemy.



Ojoj, niedobrze. Proszę, a u nas zawsze problem w drugą stronę, że poziom wód mamy bardzo wysoki i chodzi się w niektórych miejscach jak po gąbce. Bardzo chcielibyśmy przyłączyć się do kanalizacji, czekamy już tyle lat, niby coś się ruszyło, zapowiadali, że w ciągu następnych 3 lat nas podłączą, projekt już jest, ale kto to wie? U nas większość ludzi ma szamba, my jedni z nielicznych z oczyszczalnią. Studni nie robimy, sąsiedzi kopali, woda żółta, ciężko ją do czegokolwiek wykorzystać. Wszystko później jest żółte, bruk, kamień, nawet rośliny żółkną.
Ogród w malinówkach 23:28, 20 lut 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Ale dyskusja. Dziewczyny już Ci sporo podpowiedziały.
Jestem ciekawa, czy projekt, który pokazałeś przetrwa próbę czasu, czy jednak cos zmienisz.
Też nakupowałam nasion jednorocznych, ale ja sieje do gruntu. W domu wysiewy mi się nie udają
Ptasi gaj 20:53, 17 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Elu pięknie wyszła kuchnia po remoncie moja też do remontu w planie... Też będę zmieniać z ciemnej na jasną no i szafki do sufitu obowiązkowo.



Jak widzisz te górne szafki przy suficie są głębokie jak te dolne od podlogi 60 cm w nich (ok 1,50 w stronę okna) jest zamaskowana rura od wyciagu. Tak wyszło że nie było otworu w murze do wyciagu na wprost.
Pod tymi szafkami to też widać na fotce jest oświetlenie pasek ledowy. Drugie oświetlenie jest pod szafkami poniżej oświetla blat.

Wiolu przemierzaliśmy się też kilka lat. Już nawet projekt miałam, ale beznadziejny.
Sprowadziłam stolarza poleconego i razem żeśmy projekt stworzyli.
Nie warto brać projektanta to strata pieniędzy.
Dobrze rozrysować stolarz dopomoże i będzie dobrze.
Brać z polecenia.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 20:44, 17 lut 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ja lubię powtórzenia w ogrodzie. Porządkują i prowadzą wzrok między głównymi punktami. Także posadzenie 2 śś jest dobre. Tyle, że tu moje doświadczenie ogrodowe (20 lat) pada na kolana, bo tylu ciekawych drzew nie posadziłam u siebie. Teraz musiałabym karczować to co rośnie. Po prostu klops.
Myśl co ci się podoba i sadź. Może lepiej komponować dopasowując wielkości, kolory, albo je kontrastując.
Doradzę ci jedynie żebyś nie sadziła w trawniku. Pociągnij rabatę dalej, żeby otoczyła drzewo. Podsadź je np. Hakonehloa macra zielonolistną, która ładnie zakónczy rabatę. Chodzi mi o ten kawałek, który przyciemniłam



Tu akurat drzewa to sumaki, a wśród Hakonechloa posadzono kule bukszpanowe (Norfolk Garden, projekt Tom Stuart-Smith).


Wiem, wiem... walka serca z rozumem. CHyba w przypadku ogrókowania to rozum nauczył się przegrywać... a na pewno w moim przypadku.

Zakonczenie mi się podoba i tak jak narysowałaś. Tak jak pisałam - pomyślałam , że te 2 śś ładnie zepną tą część [a mam 5 śś w przechowalniku podobnej wielkości] i też pomyślałam, że pociąnięcie rabaty dalej ma więcej sensu niż kawałęk trawnika. Uwielbiam hakone. Żeby to miało sens to trzeba będzie zrobić w miarę płynne przejście z tej rabaty z piwoniami, różami, hortensjami, trawami etc do tej śś z trawami. choć myślę że te 2 śś powinny mieć takie samo otoczenie tj. kule z cisa, trochę traw, irysy syberyjskie, jakieś czosnki i szałwie...


Kasiu - a gdzie można zobaczyć trochę zdjęć z Twojego ogrodu??
W Kruklandii 14:10, 17 lut 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
MagdaLenka napisał(a)
Juzia, fajny projekt. Taki w sam raz.
Ja swój dom planowałam na podstawie projektu, który był najbardziej zbliżony do mojego wymarzonego. Po prawie 4 latach mieszkania nic bym nie zmieniła.



Mi się dużo zmieniło w myśleniu... i jak sobie przypomnę mój pierwszy w życiu projekt domu (do którego realizacji nie doszło) to się za głowę teraz łapię
Aktualny dom też mi się podobał te kilkanaście lat temu...bo po zakupie zmieniłam kilka rzeczy w oryginalnym projekcie i robiłam pod siebie. Myślałam, że może już na zawsze
Ale jak się człowiek zmienia prawie o 180st to i dotychczasowy dom przestaje pasować
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 13:48, 17 lut 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3523
Do góry
Ogólnie ta parafia ma zrobioną zieleń wokół kościoła przez już nieżyjącego, chyba pierwszego proboszcza, z tego co wiem miał do tego zacięcie i bardzo dbał o wszystko, byli już kolejni po nim, ten ogród jest stosunkowo młody, z ciekawości dopytam czy obecny jest entuzjastą ogrodnictwa, ale nigdy nie widziałam, żeby tam coś sam dłubał, pewnie projekt zlecony i ktoś z zewnątrz ogarnia Tak czy siak miłe miejsce do spaceru i kontemplowania, zawsze jest tam cisza i spokój a roślinki zachwycają, buszują tam koty duże i małe, okupują ławeczki,
wesoło jest obserwować
W Kruklandii 10:58, 17 lut 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2016
Do góry
Juzia, fajny projekt. Taki w sam raz.
Ja swój dom planowałam na podstawie projektu, który był najbardziej zbliżony do mojego wymarzonego. Po prawie 4 latach mieszkania nic bym nie zmieniła.
W Kruklandii 10:06, 17 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
Juzia napisał(a)
Heh.... widzę każdemu brakuje jakiegoś miejsca dodatkowego... tylko ja będę wszystko zmniejszać


No ja mocno przemyslalam uklad, wiedzialam, ze takiej dzialki jak obecna to pewnie juz nie znajde. Nie chcialam zalowac, ze o czyms zapomnialam, czy cos mi nie pasuje. W koncu to trzeci dom.
A i tak dzis bym zmienila, niewiele a jednak. Moj uklad domu wymusil niejako podcien tarasowy, ktory "musial byc". Nie wzielam pod uwage zacienienia dzialki. Projekt dzis bym lekko zmodyfikowala. Ale poza drobnymi szczególami uwazam, ze chate mam super.
Jedynie chce dorobic schody przyscienne w garazu na strych. Mysle o przyszlosci gdzie wspinaczka po schodach rozkladanych strychowych jest coraz wiekszym wyzwaniem
W Kruklandii 09:47, 17 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Ja wybierałam projekt tak długo jak Ty. Też wiedziałam czego chce.
Wtedy do wyboru ostatecznie miałam dwa takie same i w jednym był pokój na dole ale kosztem kuchni i salonu, i wybrałam ten bez pokoju na dole. Nadal uważam że wybrałam super rozkład domu. Wszystko mi gra tylko tego pokoiku mi brakuje.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 21:07, 16 lut 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5413
Do góry
Ja lubię powtórzenia w ogrodzie. Porządkują i prowadzą wzrok między głównymi punktami. Także posadzenie 2 śś jest dobre. Tyle, że tu moje doświadczenie ogrodowe (20 lat) pada na kolana, bo tylu ciekawych drzew nie posadziłam u siebie. Teraz musiałabym karczować to co rośnie. Po prostu klops.
Myśl co ci się podoba i sadź. Może lepiej komponować dopasowując wielkości, kolory, albo je kontrastując.
Doradzę ci jedynie żebyś nie sadziła w trawniku. Pociągnij rabatę dalej, żeby otoczyła drzewo. Podsadź je np. Hakonehloa macra zielonolistną, która ładnie zakónczy rabatę. Chodzi mi o ten kawałek, który przyciemniłam



Tu akurat drzewa to sumaki, a wśród Hakonechloa posadzono kule bukszpanowe (Norfolk Garden, projekt Tom Stuart-Smith).
Pomidorowy Zawrót Głowy 20:15, 16 lut 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5672
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

New Big Dwarf też nie ma na liście.

New Big Dwarf powstał dzięki skrzyżowaniu Dwarf Champion (pomidor znany od 1890 roku) z gigantycznym pomidorem Ponderosa (największy znany pomidor w tamtym czasie). Po skrzyżowaniu i kilku pokoleniach selekcji dopiero wypuszczono odmianę New Big Dwarf w 1909 roku przez firmę S. M. Isbell & Co.

Lista pomidorów karłowych dwarf jest już bardzo pokaźna. Oprócz nowych odmian uzyskanych w ramach projektu Dwarf Tomato Project (tą listę wrzuciłam) są też inne otrzymane jako stabilne krzyżówki przez ogrodników/hobbistów/firmy. Projekt rozpoczął się niemal 100 lat później niż powstał pomidor New Big Dwarf.
W Kruklandii 18:14, 16 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
Wysoka zabudowe mam we wnece i kuchnia chyba tez nie rzuca sie w oczy. Jest duza to prawda ale staralam sie dopasowac ja do wystroju salonowego. Sa powtorzenia lamp, motyw betonu, czarne sciany i czarny okap.

Najwazniejsze by kazdy mial jak chce. Pewnie gdybym teraz sie budowala wybralabym inny projekt ale i tak nie jest zle. Brakuje mi jedynie pomieszczenia, gdzie moglibysmy wstawic nasz sprzet do cwiczen. Ale to juz szczegol. Z reszty jestem bardzo zadowolona. I nawet 3 dom nie uchronil nas od drobnych bledow i wpadek.
Pewnie przy czwartym tez cos by sie znalazlo
My przez czas budowy wynajmowalimy polowe blizniaka, tzw. podmiejski kurnik. Kuchnia 6m2, salonik taki ze ledwo zmiescil sie naroznik z ikei i maciupki stol do jedzenia, 2 sypialnie po 9-10 m2. Wiatrolap na pol szafy i ledwo jedna osoba sie miescila plus łazienka, wc i kawalek strychu. Czulam sie jak w wiezieniu. Nie moglam sie z niczym pomiescic. W tym "domu" mialam wrazenie, ze ciagle jest balagan.
W Kruklandii 17:26, 16 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


W pełni popieram . U mnie w projekcie były dwie a jest jedna - i to jest najgorsza decyzja jaką została podjęta przy budowie domu

Dom 149 m2 w pełni niewykorzystanych tera z wybrałabym projekt z dwiema łazienkami , spiżarnia i pralnia
W łazience mam dwie umywalki kibel prysznic i i wannę i to jest rozwiązanie do dupy
Nigdy więcej t! I tak samo nigdy więcej hangaru telewizyjno - jadalnianego z kuchnią w roli głównej


Hehe ja mam hangar ale akurat tak chcialam, w dwoch domach mialam kuchnie zaamkniete. Teraz sprobowalam z otwarta i duza wyspa. Z łazienek, pralni, spizarni i duzego wiatrolapu nigdy bym nie zrezygnowala. N awet kosztem mniejszych sypialni. Nie potrzebuje osobnej garderoby ale pomieszczenia uzytkowe sa mi potrzebne. Lubie miec wszystko na miejscu. W pralni mam tez wanne do prania siersciuszkow, podwyzszona.
Jak bedzie mnie kuchnia juz irytowac to moge chwila moment postawic scianke. Dla mnie istotna byla duza i wygodna kuchnia no i wielki wypoczynek. Zeby mozna bylo zalegac ale jak sa goscie by wszyscy sie zmiescili

Apropo dwoch umywalek, nie rozumiem do konca tego fenomenu. Wole miec bidet. My z mezatym nigdy wspolnie nie przeprowadzalismy lazienkowych ablacji ani nie mylismy razem zebow. To tylko w reklamach albo filmach Tak jak nie rozumiem wanny w sypialni
W Kruklandii 17:19, 16 lut 2025


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
TAR napisał(a)


Ja tak samo, do tego zgrzewki z woda i sokami, przetwory stoja w zimnym garazu. Ja mam tez w spizarni pojemniki sztaplowane do podzialu smieci. Papier, szklo i plastik. Raz na jakis czas tylko oprozniamy, nie trzeba z kazdym duperelkiem latac do smietnika.


Nie wyobrazam sobie mieszkania/domu bez dwoch lazienek. U siebie mam nawet trzy, przy kazdej sypialni jedna. Jest to niewatpliwie przydatne przy gosciach a licze sie z tym, ze kiedys mama do mnie trafi i bedzie miala swoj pokoj z lazienka. Mala, bo mala ale wlasna. Dzielenia lazienki z lubym sobie juz nie wyobrazam, kazde z nas ma swoja i samemu trzyma tam porzadek i swoje graty. Mnie nie wkurzaja jego dziwactwa a jego nie wkurzaja moje kłaki na wszystkim i sryliony babskich dupereli



W pełni popieram . U mnie w projekcie były dwie a jest jedna - i to jest najgorsza decyzja jaką została podjęta przy budowie domu

Dom 149 m2 w pełni niewykorzystanych tera z wybrałabym projekt z dwiema łazienkami , spiżarnia i pralnia
W łazience mam dwie umywalki kibel prysznic i i wannę i to jest rozwiązanie do dupy
Nigdy więcej t! I tak samo nigdy więcej hangaru telewizyjno - jadalnianego z kuchnią w roli głównej
W Kruklandii 12:34, 16 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
Juzia napisał(a)


Mi się tam układ pomieszczeń nie widzi.
Jakoś tak bardzo niepraktycznie dla mnie Z garażu wchodzisz do garderoby Trzeba mieć podwójny zestaw ciuchów wyjściowych... albo przenosić z wiatrołapu do tej garderoby
Kotłownia z wyjściem na taras ?
Spiżarnia i WC oddzielne mi też niepotrzebne
A łazienka duuuużo za mała

Ja dwa lata szukałam odpowiedniego projektu. Jak znalazłam kilka... to się okazało, że na tej działce żaden nie będzie pasował i kilka miesięcy szukałam od nowa. Nic pasującego nie było... już miałam zlecać projekt indywidualny... i w ostatniej chwili trafiłam na ten jedyny pasujący To przeznaczenie


Dlatego napisalam, ze zmienilam sciany i wyszlo super. 2 sensowne lazienki, pralnia, spizarnia przy kuchni, ta bardzo sie przydaje wbrew temu co piszesz. Ja mialam wczesniej spizarnie za garazem, zimna. Latanie tam po kazda pierde bylo frustrujace. W spizarni trzymam biezace zakupy. robie raz w miesiacu zapasy i spizarnia sie przydaje.
W Kruklandii 12:31, 16 lut 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
TAR napisał(a)
Juziu spojrz na projekt MG Ekonomiczny 3. Jest super, tez tani w budowie, ja sobie w nim troche tez sciany pozmienialam, ze wyszlo cacuszko. Jesli bym budowala teraz to wlasnie ten. Kotłownie przeniosłam do garazu, miejsce po niej podzielilam na pokoje, dolozylam 2 lazienke a z wc zrobilam pralnie.


Mi się tam układ pomieszczeń nie widzi.
Jakoś tak bardzo niepraktycznie dla mnie Z garażu wchodzisz do garderoby Trzeba mieć podwójny zestaw ciuchów wyjściowych... albo przenosić z wiatrołapu do tej garderoby
Kotłownia z wyjściem na taras ?
Spiżarnia i WC oddzielne mi też niepotrzebne
A łazienka duuuużo za mała

Ja dwa lata szukałam odpowiedniego projektu. Jak znalazłam kilka... to się okazało, że na tej działce żaden nie będzie pasował i kilka miesięcy szukałam od nowa. Nic pasującego nie było... już miałam zlecać projekt indywidualny... i w ostatniej chwili trafiłam na ten jedyny pasujący To przeznaczenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies