Głównym powodem jest to,że ponoć brzozy pobierają bardzo dużo wody z ziemi,a hortensje no to sama wiesz,że lubią wodę i w sumie nie wiem czy dały by radę przy brzozach, napisałam do Sylwi w tej sprawie, bo widziałam u niej takie połączenie ( cudne zresztą), ale jeszcze nie odpisała. Jak tylko napisze,że dają radę sprawa załatwiona
A co do dereni kusisz kobieto, kusisz, kurcze musiałabym ściągać darń, zrobić dalszą część...wykończe się a możesz wstawić zdjęcie, pamiętasz może jaka była tam odmiana?
Normalnie musiałam się zalogować, żeby się wypowiedzieć Paula, a dlaczego mówisz albo brzozy albo hortensje?? Przecież hortensje są nisko, a brzozy szumią wysoko nad nimi Jak spojrzałam na Twój rysunek, to dopóki się nie wczytałam w legendę, byłam pewna że "trójki" to brzozy. Idealnie by zamykały ten narożnik łukiem. Pomiędzy nimi trawy i z przodu hortensje..
No, tyle wtrącania się
Całuski zostawiam
A jeszcze przeedytuję Jakby coś, to derenie są teraz w Hebe po 9,90.
Ładne, te biało-zielone. Nawet fotkę mam w telefonie, bo się ostatnio zastanawiałam czy nie kupić
Małgosiu pisałam o Umbrach Kasi, ktore maja proste i juz grubie pnie. Tymdrzewom wystraczy zapewnic stabilizacje korzeni. Patyczakom, krzywym , wiostkim zawsze daje tyczki bambusowe aby były proste
Moje brzozy dostały po 1-2 grubym paliku aby ich korony na wietrze nie wyginało , bo sa proste ale gietkie
Już wreszcie dotarłam do Cię ☺
I zostaję na dłużej. Kółka , koła , krągłości i brzozy to generalnie moje klimaty. Ślicznie jest ! A pewnie będzie śliczniej , bo widzę że masz ADHD ☺
Ja czytam Twoje wpisy to jakbym siebie widziała hehe
To tak jak z zakupami- ciuchami, generalnie preferuje czarne kolory, gdy wchodzę do sklepu mowię sobie " dzis nie kupuje czarnego" wybieram ciuchy ide do przymierzalni... a w ręce same...czarne rzeczy :0 Tak samo mam z roślinami, obiecuję sobie teraz wsadzam rośliny prosto i w grupach.. W rezultacie ..oczywiście.. ani nie jest prosto ani nie jest w grupach..
Szarpie głównie M ja przy nim na zasadzie przynieś wynieś pozamiataj no i koncepcyjnie
O spotkaniu nie doczytałam - umknęło mi przez ten pogrzeb i smutek...
Od jutra urlopuję sobie do końca tygodnia - więc mam czas na spotkanko. Skrzykuj dziewczyny na kawę Mirelko.
Ja ciągle zmieniam i wkoncu pasuje je już zostawić żeby zaczęły rosnąć tak jak piszesz zaczekam z tym do wiosny, będę miała cała zimę na przemyślenia. A co do brzóz czy hortensji muszę sprawę dobrze przemyśleć, u mnie ogólnie ciężka ziemia, więc latem susza, a jak brzozy pobierają tak dużo wody to kompletnie nie wiem co pod nie dać. Ja bym w tym rogu widziala szpaler z hortensji myślałam właśnie o Pinky vinky, pomiędzy nimi jakieś bordowe drzewo może buk? Przed nimi obwódka z bukszpanu, pomiędzy nimi powiewajace trawy.. Eh rozmarzyłam się
To idzesz ostro, Kobietko
Chyba już każdą wersję przeanalizowalaś, nie były przesadzane jeszcze brzozy...
Myślę, ze red baron światnie by wyglądał w kamieniu/żwirku - ciekawie prezentowałyby się te jego czerwone źdźbła. Zresztą na ostatniej inspiracji tak też jest. Red baron dobrze wygląda w dużej grupie, a Ty przecież masz już kilka ładnych sadzonek. Myślę, że nawet nie musiałabyś dokupywać, tylko podzielić to, co masz, on łatwo się rozrasta. Tylko teraz raczej nie czas na dzielenie traw, chyba lepiej do wiosny poczekać. Tzn przesadzić możesz, a wiosną sobie najwyżej podzielisz i dosadzisz. Choć jak już bys przesadzała, to robota głupiego na wiosnę - praktyczniej od razu podzielić... Ale nie będę Cię kusić
Pod brzozami te trawy, chyba ML - super wizja No i będą wyższe niż red baron
Dla buksów dobry czas na przesadzanie
Brzozy w elipsie z kamieniem... Hm... Z brzóz lecą liście - będziesz je wybierać z kamienia? Na korze, ziemi liście nie będą tak widoczne, nich sobie leżą, a na białym kamieniu mogą denerwować...
Się napisałam...
Nie wiem, czy mądrze...
Ale każdy głos coś nowego wniesie - i będziesz myśleć dalej
Iwa nie pozostaje Ci nic jak posadzić nowe. Nie ma co płakać, czasu nie cofniesz.
Ja w tym roku opierniczyłam wiele z tyłu. I też tak czasem sobie myślę, ze może niepotrzebnie. Ale chciałam to, co mam czyli słońce!