Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sad"

Moje miejsce na ziemi -początek 18:37, 26 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
Sad brzydki?
Warzywnik brzydki??

Zajrzyj sobie do wątku Życie w wiejskim ogrodzie lub do wizytówki z tego ogrodu
Moje miejsce na ziemi -początek 18:15, 26 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Może to Cię wesprze trochę - ja świadomie obecnie mam widok na warzywnik zakończony foliowym tunelem. Mogłam z tarasu w tle widzieć kwitnący wiosną sad jeśli warzywnik zamieniłabym miejscem z nim. Jednak w moim przypadku jest to wygodne. Szybkie zerknięcie oka i już wiem czy tunel otwarty/zamknięty, czy wiatr nie zwiał agrowłókniny, czy kot nie grzebie w grządce itp. Zerkasz i przypomina Ci się, że czas podlać/zebrać jakiś plon/nabiera się ochoty na pomidorka. Osoby odwiedzające nas chętnie idą ze mną tam po prowiant, dziś były to truskawki, sałaty, natka pietruszki. Z warzywnika można zrobić ozdobę. Zresztą jeśli dobrze pamiętam to spodobało Ci się zdjęcie warzywnika jako inspiracji, które jakiś czas temu u Lidki wrzuciłam. U Hani i Anpi w warzywnikach są szerokie ścieżki trawiaste. Sporo osób ma ozdobne skrzynie. Niektórzy piękne kamyczki między nimi. To może być piękne miejsce. Widziałaś kiedyś oszronione jarmuże? Ech, rozmarzyłam się.
1. https://pin.it/13P9WBeJZ
2. https://pin.it/3dLiHSZcr
Moje miejsce na ziemi -początek 17:49, 26 maj 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
Patrycja no właśnie ostatnio miałam taką myśl że może nie potrzebnie zakładałam sad i warzywnik
A z drugiej strony od początku chciałam mieć warzywnik
Układ działki mam taki że widok z tarasu właśnie na warzywnik
Mam nadzieję że niedługo zapomnę że to był trudny temat do zrealizowania
Marcin już wkrótce zobaczymy tylko ładne widoki
Moje miejsce na ziemi -początek 14:16, 26 maj 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
Do góry
Ja też uważam, że jest ok. Przy takim kształcie działki warzywnik i sad były by na końcu. Ewentualne wąski prostokąt od jednego narożnika w kierunku domu (który tak samo trzeba by zasłonić roślinami).

Te 10 m to nie tak mało. Niektórzy mają tyle długi cały ogród za szeregówką.

Pomysł zasłonięcia tyłu znam od siebie. My będziemy mieć 2 przejścia na tył, na wprost każdego tarasu naszego bliźniaka Tylko teraz tego nie widać, bo żywopłot niski. Nie mogę się doczekać kiedy urośnie
Moje miejsce na ziemi -początek 14:11, 26 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Nie żałuj tego, że posadziłaś sad. Lata lecą, w tym czasie drzewa owocowe i krzewy podrosną, a własne owoce to super niezależność i wiesz co jesz. Gdy ktoś nas próbuje namówić na ładniejszy (=droższy) płot frontowy to pytamy wtedy „a czy on jeść nam da?”. Murowany czy panelówka i tak kiedyś będzie przesłonięty żywopłotem, zadanie swoje spełni (zaglądające zwierzęta i uciekające dziecko), a za różnicę finansową będziemy mieli więcej jadalnych drzew, krzewów, materiały na kurnik itp. U Ciebie to nawet jeśli teraz stwierdzisz, że lepiej byłoby go umieścić w innym miejscu to nie żałuj, bo ten skrawek „jeść Ci da” i stanie się okazją do większych rozważań i kreatywności wokół niego z rabatami ozdobnymi. Będziesz miała pole do wykazania się kreatywnością.
Moje miejsce na ziemi -początek 20:11, 22 maj 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
Lidziu no właśnie nie mogę już przesunąć pergoli z przejściem
Bo oczywiście nie myśląc wcześniej posadzone zostały są drzewa mój mini sad
Na jesieni będę przesadzać porzeczki i maliny bo one teraz są w przejściu
Moje miejsce na ziemi -początek 19:09, 19 maj 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9038
Do góry
edi75 napisał(a)

Mam tam też mini sad


O masz
Moje miejsce na ziemi -początek 19:04, 19 maj 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


No to może da się go przenieść?

Nie ma miejsca?

Mam tam też mini sad
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 20:08, 11 maj 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4775
Do góry
Pokropiło trochę. Ilość ślimaków wszędzie jest porażająca.

M skosił metrowy pas zielska na działce sąsiadów- sad obok naszego ogrodu. Goscia nie bylo na działce w tym roku ani razu. Zwykle kosil 2x w sezonie. Trawa po pas. Metrowy pas pewnie nie pomoze, ale? Przynajmniej trawa po deszczu nie lezy na moich roślinach.

Skonczyly mi sie granulki. Mus zamówić. Fajnie ze jeszcze jutro niedziela, nie jestem gotowa na powrot do pracy

Dzis o 21.30 bede miala dostawe brakujacych 15szt gabionów gosc jedzie po corke do Balic I podwiezie gratis
Magary Dramaty z Rabaty 00:02, 08 maj 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9428
Do góry
Marta - dobra duszo Dzięki za optymizm
Zniczy palić nie da rady a i okryć też nie wiadomo co by trzeba było.
Ostatnio tyle roślin dostało, że trudno wyczuć co wrażliwe a co nie.
Przykładowo z róż dostały najbardziej rugosy - a przecież one niby odporne.
Do tego przymrozek idzie swoją własną drogą, bez reguł.
Będzie co będzie.

Vita - tak, to magnolia, dostała mrozem. Jako jedna z wielu roślin. Też mam nadzieję, że odbije. Próbuję się godzić z tym, że w ogrodzie są straty, ale sezon u nas, na północy, krótki. Dwa miesiące czekania na to, że rośliny odbiją po przymrozkach to dużo. Jednak jeszcze się nie poddaję

Iza - tak myślałam, że znajdę w Tobie zrozumienie

TAR - ja mam nawet specjalistyczny kapelusz, Małżonek mi kupił, ale jeszcze nie przetestowałam
Skarpa czeka na wenę i czas. Prace ziemne tam nie wchodzą w grę. Za skarpą jest mini sad - ciężki sprzęt nie wchodzi w grę. Od góry ciężki sprzęt też w grę nie wchodzi - jałowce się cieszą
Zresztą tam jest chyba tylko jeden jałowiec, reszta ma miękkie igły

Justyna - ja jestem do Twojego wątku zapisana na zimę, no sorki, ale teraz nie ma kiedy taczki załadować Floksy łatwo się rozrastają, bez pomocy niczyjej

Gosia - dzięki za dobre słowo

Basia - Ja nie okryłam nic bo nawet gdybym chciała to nie wiem co okryć, przymrozek wężykiem idzie, tyle wiem z doświadczenia. Pomidory zabrałam z foliaka do domu. W foliaku agro zakryłam sałaty na rozsady i kwiatkowe rozsady. Nie wiem czemu w foliaku jest zimniej niż na zewnątrz???
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 15:06, 07 maj 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4775
Do góry
Chyba jedyny, Kasia. Wszystkiego nie zjedzą... (chyba?) nudzi mi się już to sypanie granulek i o jeże się boję. Sypię tylko w tunelu/igloo i warzywniku. Łubiny jak zostaną zeżarte - trudno. Metr dalej - za płotem - sad z trawą po pas, nie wygram.

Piwonii nie jedzą! Będę miała więcej piwonii
W Kruklandii 20:29, 29 kwi 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
Margo2 napisał(a)
Nie lepiej było zaplanować dom bliżej wjazdu?
Tyle podjazdu?
Rozumiem, że chciałas mieć z tarasu widok na ładny ogród, ale sad wiosną wygląda przepięknie. W dodatku można zrobić żywopłot z furtką do drugiej części ogrodu.
Ja użyźniałam swoją glebę biohumusem. Tylko u Ciebie na taki obszar to trochę tego trzeby by użyć.
Ja podlewałam całą działkę, łącznie z trawnikiem konewką, zanim sie zorientowałam, że są pojemniki do podłączenia do węża.
Człowiek to sobie potrafi utrudnić życie


Nie po to kupowałam tę działkę żeby stawiać dom blisko sąsiadów
Tutaj mam już ich po dziurki w nosie. Teraz czas na odludzie Poza tym tam na początku działki jest 3m skarpa od drogi. Zimą nie byłoby wesoło...
Podjazdu żadnego nie będzie... znaczy podjazdu z kostki itp. Będzie żwirowa droga.

Biohumus to trochę za mało na piach... ale pewnie w późniejszym czasie... jak już będę tam żyć, to zakupię. Tutaj lałam kilka lat i po rabatach i po trawniku.
Właśnie kilka dni temu zamówiłam ten biohumus z dozownikiem... a przysłali mi bez. Mam stary, ale chyba wężyk w nim wypada.... muszę sprawdzić i jak coś będę reklamować. Z dozownikiem to z dozownikiem
Ogród z zegarem 22:10, 28 kwi 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Aga

to teraz został Ci jeszcze jakiś warzywnik ze szklarnią i sad do zrobienia

Namawiam mocno -może kiedyś zrobisz ,jak już nacieszysz się rabatami ja swój warzywnik uwielbiam -już teraz co rano po sałatę ,rzodkiewkę i szczypiorek w szlafroku idę
Ogród Basi i Romka 20:58, 28 kwi 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12649
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ale masz fajnie, że sad zakwitł akurat teraz, kiedy jest ciepło i pszczoły mogą latać bez przeszkód. Na zdjęciach jest akuratna wiosna. Taka jaka powinna być o tej porze.


Wiśnie i czereśnie kwitły jeż wcześniej, ale kwiaty nie obleciały, może jednak coś z tego będzie a dziś jak w ulu a teraz żaby dają wielki koncert
Ogród Basi i Romka 20:34, 28 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry
Ale masz fajnie, że sad zakwitł akurat teraz, kiedy jest ciepło i pszczoły mogą latać bez przeszkód. Na zdjęciach jest akuratna wiosna. Taka jaka powinna być o tej porze.
W Kruklandii 23:31, 26 kwi 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Do góry
Nie lepiej było zaplanować dom bliżej wjazdu?
Tyle podjazdu?
Rozumiem, że chciałas mieć z tarasu widok na ładny ogród, ale sad wiosną wygląda przepięknie. W dodatku można zrobić żywopłot z furtką do drugiej części ogrodu.
Ja użyźniałam swoją glebę biohumusem. Tylko u Ciebie na taki obszar to trochę tego trzeby by użyć.
Ja podlewałam całą działkę, łącznie z trawnikiem konewką, zanim sie zorientowałam, że są pojemniki do podłączenia do węża.
Człowiek to sobie potrafi utrudnić życie
W Kruklandii 09:17, 26 kwi 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
MagdaLenka napisał(a)

Nie przesadziłaś. Tak będzie dobrze.
Miejsce cudowne! Oddalone nieco od drogi, więc powinno być zacisznie.
Już widzę oczami wyobraźni wjazd do domu przez sad, jak do tajemniczego ogrodu...


Sad będzie na górce. Droga jest na dole skarpy... ale też będzie ładnie
W Kruklandii 20:39, 25 kwi 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1748
Do góry
Juzia napisał(a)


Chyba trochę przesadziłam z jego wielkością...

Nie przesadziłaś. Tak będzie dobrze.
Miejsce cudowne! Oddalone nieco od drogi, więc powinno być zacisznie.
Już widzę oczami wyobraźni wjazd do domu przez sad, jak do tajemniczego ogrodu...
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:15, 24 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry
Magara napisał(a)


To samo sobie powtarzam patrząc na moje poprzymrozkowe "marnacje"...

W naszych rejonach nie było chyba jakiejś wielkiej paniki, ale też "wiosennie" jesteśmy mocno do tyłu. Patrzę na moje jabłonki rajskie - wciąż w mocno zwiniętych pąkach, nie zdążyły za bardzo popisać się przed przymrozkiem. Teraz się z tego cieszę.


Ta wczesna wiosna wcale mnie nie cieszyła. Gdyby wszystko szło swoim właściwym rytmem, to straty byłyby niewielkie. Sad dopiero teraz powinien budzić się do życia, tak jak to jest u Ciebie.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 13:34, 22 kwi 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Juzia napisał(a)


Noo... tylko że Ty masz część gosp. oddzieloną od domu rabatami i żywopłotem! A ja rabat między domem a "częścią gospodarczą" nie planuję Żywopłotu też bym nie chciała chyba, bo to zawsze dodatkowa robota
Albo zrobię mega ładny i czysty warzywnik... albo najpierw będzie sad Dylemat

Zerknij może do wątku Magdaleny z Krainy spełnionych marzeń. Ona właśnie w ostatnich dniach wrzucała grządki warzywne i szklarnie zaraz obok opaski domu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies