Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Kruklandii

W Kruklandii

sylwia_slomc... 08:51, 10 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955
Judith napisał(a)

Przyznam, że lekko mnie zatkało .
Jest różnica. Taka, że na zminimalizowanie (nie wyeliminowanie) ryzyka przejechania przez autobus mamy wpływ. Na wybuch wojny - nie mamy. Na wpływ trwającej wojny na naszą gospodarkę też nie mamy jako jednostki, a to już nie zagrożenie a fakt.
I nie chodzi o strach a o świadomość zagrożenia. Nie hipotetycznego zagrożenia, ale dość realnego.
To zagrożenie ma skutki widoczne w decyzjach biznesowych.

Dokładnie. I wiadomości trzeba zbierać nie tylko od naszych władz, ale i innych krajów, obserwować jak się zachowują tamte rządy, składać kawałki układanki w całość.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 08:56, 10 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955
Juzia napisał(a)


Dla Ciebie jest różnica... dla mnie nie ma.
Wszystko co piszesz to hipotetyczne zagrożenie. Realne zagrożenie to jak staniesz twarzą w twarz z żołnierzem z karabinem.
I zatyka Cię, bo myślisz inaczej niż ja i żyjesz inaczej niż ja.
Nie zrozumiesz nawet jak będę pisać tu eseje




Juzia masz prawo ć jak uważasz i myśleć jak chcesz, inni też mają. Spora część społeczeństwa wojny się obawia bo jest o wiele bardziej realna niż 10 lat temu Jak nam przyjdzie stanąć twarzą w twarz z karabinem każdy będzie miał drżenie w sercu i miękkie nogi i myślał, że jeszcze nie chce umierać. II wojna Światowo nie była tak całkiem dawno by nie wyciągać wniosków. Trzeba się uczyć na historii minionych pokoleń. Hitlera też nikt się początkowo nie obawiał. A do tego nic tak nie napędza gospodarki jak wojna. A świat na skraju kryzysu jak się zsumuje oszołom plus kryzys co wychodzi?
Dodam tylko, że w covida też nikt uwierzyć początkowo nie chciał, a ilu ludzi zginęło? Ja straciłam w pierwszej fali teściową, a sama w kolejnych prawie zostałam kaleką. Nikt mi nie wmówi, że go nie ma bo chorowałam i wiem, że jest.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 09:42, 10 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
sylwia_slomczewska napisał(a)

Dokładnie. I wiadomości trzeba zbierać nie tylko od naszych władz, ale i innych krajów, obserwować jak się zachowują tamte rządy, składać kawałki układanki w całość.


Takie podejście miałam jeszcze za czasów covida
Cieszę się że szybko mi się zmieniło
Tylko teraz muszę od ludzi uciekać bo im się moje widzenie świata nie podoba... haahahhaha!

Możecie sobie tutaj podyskutować na temat wojny i zarazy... ja się odcinam.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Patrycja_KG_Lu 13:39, 10 sie 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795
Ja tylko przypomnę, że takie tematy gdzie mamy dość rozbieżne zdania nie kończą się na tym forum dobrze. W ciągu mojego krótkiego pobytu na tym forum były dwie - jakieś wydarzenie polityczne/wybory/marsz (nie pamiętam dokładnie) i link do artykułu o szczepionkach. Wymiana poglądów podczas obu dyskusji zakończyła się odejściem wielu osób o dużym doświadczeniu ogrodowym, a tego mi najbardziej szkoda. Nie zauważyłam wtedy ani jednej osoby, która by zmieniła „swoje racje” po argumentach drugiej strony.

Nie pamietam czy pisałaś. Będziesz robiła żywopłot na nowej działce?
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Juzia 13:57, 10 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Ja tylko przypomnę, że takie tematy gdzie mamy dość rozbieżne zdania nie kończą się na tym forum dobrze. W ciągu mojego krótkiego pobytu na tym forum były dwie - jakieś wydarzenie polityczne/wybory/marsz (nie pamiętam dokładnie) i link do artykułu o szczepionkach. Wymiana poglądów podczas obu dyskusji zakończyła się odejściem wielu osób o dużym doświadczeniu ogrodowym, a tego mi najbardziej szkoda. Nie zauważyłam wtedy ani jednej osoby, która by zmieniła „swoje racje” po argumentach drugiej strony.

Nie pamietam czy pisałaś. Będziesz robiła żywopłot na nowej działce?


No jak ktoś nie umie uszanować zdania innych to tak jest

Z jednej strony na 100% będą serby.
Od pola uprawnego też chciałam świerki, ale ostatnio po głowie mi chodzą lilaki i kaliny, żeby sobie widoków na to pole jednak tak mocno nie zasłaniać
Trzeci bok to raczej nic, bo tam las.
Od frontu będą tylko krzewy owocowe przy samym płocie i dalej od niego sad, to też będziemy zasłonięci

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Patrycja_KG_Lu 14:03, 10 sie 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795
Jest chyba nawet taki wątek na ogrodowisku o nieformalnym mieszanym żywopłocie. Widziałam też kilka inspiracji na Pintereście. Co do lilaków to w Ogrodzie Botanicznym UMCS dopatrzyłam się ciekawej odmiany o ozdobnych nie tylko kwiatach, ale też liściach.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Makao 14:41, 10 sie 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404
Fajny ten lilak
Te liście robią robotę
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Juzia 14:43, 10 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Jest chyba nawet taki wątek na ogrodowisku o nieformalnym mieszanym żywopłocie. Widziałam też kilka inspiracji na Pintereście. Co do lilaków to w Ogrodzie Botanicznym UMCS dopatrzyłam się ciekawej odmiany o ozdobnych nie tylko kwiatach, ale też liściach.



Ładne ma te listki

ALe ja raczej pójdę w prostotę i lokalne odmiany... będę rwać po rowach Hahahaha!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
MagdaLenka 15:06, 10 sie 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1544
Juzia napisał(a)


Ładne ma te listki

ALe ja raczej pójdę w prostotę i lokalne odmiany... będę rwać po rowach Hahahaha!


To jest bardzo dobry pomysł. Te stare odmiany są dużo bardziej stabilne.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Juzia 15:11, 10 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
MagdaLenka napisał(a)


To jest bardzo dobry pomysł. Te stare odmiany są dużo bardziej stabilne.


Też tak myślę!
I widać co jest odporne na moje warunki
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies