Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 23:35, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Elu mam nadzieję, że kiedyś i ja tak ogromnych kęp traw się doczekam
Derenie o tej porze roku są przepiękne, im więcej się ich posadzi to taki ładny parawan tworzą.
Hortensje bukietowe bardzo obficie Ci kwitły w tym roku. To Vanille Fraise
czy Limelight ?






To nie Vanilki to Limelinght od prawej strony a obok niej to ogrodowa nazwy nie znam. Wiosną tego roku chciałam ja usunąć bo nie za bardzo kwitła takie tam pojedyncze kwiatki. Jadę już z taczką patrzę a ona ma pełno zalążków kwiatowych i zostawiłam. Nie było w tym roku wiosną mrozu i tak kwitła nie była okryta. Ciekawa jestem co przyszła wiosna przyniesie.

Ma być ciepło jeszcze trochę chcę podsypać róże kompostem. Za małe kopczyki są jak znowu będą takie mrozy dłużej to mogą mi róże pomarznąć.
Ptasi gaj 23:29, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
pestka56 napisał(a)
Memory pewnie już wiatr wytrzepał.
Piękne fotki, Ela. Co masz przed tym świerkiem, który czeka na lampki, to z opadającymi gałęziami? Moje rhododendrony też liście opóściły. Ale ma być za chwilę ciepło. I dziś zaczęłam dokarmiać ptasią brać. Ciekawe jak prędko się zoriętują, że karminiki pełne




Kasiu kupiłam kilka lat temu jakiegoś świerka myślałam że to serb ale po przesadzeniu w to miejsce 5 lat temu wyrósł i ma opadające gałęzie.
Serb to nie jest są takie świerki ale muszę znaleźć nazwę ma bardzo ładne krótkie igły lśniące.
U mnie dużo ptactwa fruwa chyba szukają jędzenia nie mam ziarna, ale jutro coś kupię i wystawię domki z ziarnem.
Wstawiłam fotę z młodym dzięciołem. Idziemy wzdłóż działki z eMem i coś stuka ale jak patrzymy a to mały dzięciołek tak dziobkiem puka nie bał się.

Najgorsze takie skoki temperatury.
Ptasi gaj 21:05, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
W zeszłym roku 1 grudnia było u nas tak

Ptasi gaj 21:03, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
I na koniec

Wierzba juz bez liści. Ten świerk serbski będzie w tym roku przybrany lampkami.





Ptasi gaj 20:54, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
c.d.





Liście juki też zwinięte w rurki



Ptasi gaj 20:52, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
c.d.



Moje stipy przymrozone. Nie kwitły w tym roku.







Ptasi gaj 20:46, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
c.d.







kotki na wierzbie miesiąc temu były bazie



Ptasi gaj 20:38, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
c.d.



Poniżej Memory dziwnie traci kwiatostany muszę obserwować





Ptasi gaj 20:34, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Dzisiejsze fotki.Oczko pod lodem







Ogród z koniczynką 19:47, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Dziołcha jo ci tysz pozdrowienia przesyłom tak po Ślonsku.
Kasieby i Ślonzoki mają coś ze sobom. Tak trzymać.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:13, 01 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)

Elu co do kretów zgodzę się, że trudny przeciwnik, my już wszystkiego próbowaliśmy przez ostatnie lata z ciężka chemią włącznie, nic nie daje, przychodzą kolejne
Kopce w tym sezonie wysokie jakby mrozy miały być siarczyste...tak u nas ludzie gadają.
Kopiec to ziemia której się kret pozbywa, żeby tunel powstał, a kopiec, żeby woda nie zalewała i powietrze docierało. Co by nie powiedzieć pracowite te krety u mnie i to bardzo.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:07, 01 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Wlasnie ogrod to ciagle dogladanie i robota drobiazgowa nawet w zimie.
Masz ladnie okryte ta zielona "szmatka" wyglada tak jakby cos kwitlo.

Pewnie dzisiaj dobrze u Was przymrozilo. U nas dzisiaj w Wawie 14 ponizej na wsi pewnie o 2 3 stopnie wyzej na minusie.
Caly tydzien nie bylam pewnie gruby lod na oczku po 2 dniach takiego mrozu.
Przerembel mam ale jak tak silne mrozy to i on moze zamarznac trzeba oczyscic.
Ale lepszy mroz niz chlapa.
Ptaki nakarmic slonecznikiem.

Pozdrawiam


Elu ładnie okryte, ale żeby ładnie to wyglądało to się nie mogę zgodzić bo wręcz szpeci nawet bym powiedziała, ale za to wrzosom mróz nie straszny
U nas było -12, a wieczorem sadził się mróz jeszcze większy tylko przyszły chmury i otuliły i jakby cieplej się zrobiło samym wieczorem.
Po roślinach widać, ze na taki szok temperaturowy nie były gotowe. Rodki bardzo mocno pozwijane, jukom kolor liści się zmienił....jednak dobrze, że związałam. Gunnerce dziś chałupę postawiliśmy, zasypana liśćmi, bezpieczna, ale mimo wcześniejszego zabezpieczenia te kilka dni mrozu zmroziło jej karpy, coś za szybko jakby....zobaczymy wiosną co będzie.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 11:17, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
i u góry


Ogród w zimie na razie nie zdobi bo młody i nakrywać sporo trzeba





O kuzwa myslalam, ze to tylko na mnie sie tak uwziely, a u ciebie jeszcze gorzej.
EM od pazdziernika co tydzien zwozil kupki krecie twierdzil, ze mu trawa wylezy.
Zawsze byla klotnia bo ja bylam przeciwna, gdyz co tydzien kopce znowu rosly tylko kilka cm w bok. Jak ostatnio nie zbieral przez 3 tygodnie krety nie robily nowych kopcow.
Nowe kopce to wentylacja dla tuneli wykopanych.
Kret chodzi tunelami ktore wydrazyl i zbiera robactwo jak robaki wyzbiera ryje dalej i powstaja kopce, ale jeszcze sprawdza stare tunele.
Rada, aby nie rujnowac kopcow. Najwyzej kret bedzie drazyl dalej.
Ogladalam nie dawno na Discavery film o podziemnych zwierzatkach i m innymi o kretach. Sa to pozyteczne zwierzatka, ale trudno je akceptowac w ogrodzie.

Mozna jeszcza psikac srodkiem wszedzie dostepnym miejsca wzdluc tunelu i go wypedzic na zewnatrz poza ogrodzenie.
Pryskałam ostatnia sobote byl 4 m od plotu.

W kazdym razie probowalismy wszystkich metod to walka z wiatrakami.

To tyle w krecim temacie
Ranczo Szmaragdowa Dolina 10:36, 01 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ula chociaż raz Choć na upartego to by znalazł jeszcze to i owo do zrobienia, ale to już sobie na spokojnie ogarnę



Wlasnie ogrod to ciagle dogladanie i robota drobiazgowa nawet w zimie.
Masz ladnie okryte ta zielona "szmatka" wyglada tak jakby cos kwitlo.

Pewnie dzisiaj dobrze u Was przymrozilo. U nas dzisiaj w Wawie 14 ponizej na wsi pewnie o 2 3 stopnie wyzej na minusie.
Caly tydzien nie bylam pewnie gruby lod na oczku po 2 dniach takiego mrozu.
Przerembel mam ale jak tak silne mrozy to i on moze zamarznac trzeba oczyscic.
Ale lepszy mroz niz chlapa.
Ptaki nakarmic slonecznikiem.

Pozdrawiam

Miłkowo - sezon 2016-2022 06:01, 01 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Miluś masz piękny kolor samochodu. Chodzę codziennie obok takiego koloru.
"M" koncern wymyślił cudo nawet mojemu eM się podoba ma dobre oko.

Foty z 29.11 to u Ciebie jeszcze lato trochę żółtym kolorem okraszone.
Mikroklimat tak jak pisałam. U nas mróz na całego.



Elu dzięki chciałam biały, ale mnie przerobili
Teraz i u mnie już łysawo, mroźno, ale patrzę na prognozy grudniowe, a tam i w nocy plus 11 ma być, szok...wyłażą mi tulipany i hiacynty, o zgrozo
Wczoraj z ekipą, potem po nich jeszcze czyściłam, a potem sił mi brakło, ledwo do domu się doczłapałam

hakonki teraz w pionie stoją, jak je mróz popieścił

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 18:23, 30 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Witam. Nie wiem czy bylam, ale to niewazne. Kupilas piekne roze pierwsza i ostatnia mam pierwszy sezon. Reszte sprawdzalam prawie wszystkie Kordesa.
Jak sie zadomowia w ziemi beda ladnie rosly bo zdrowe.
Zastanawiam sie czy nie kupic tej Cinderella bo ladny roz ma taki pudrowy.

Jeszcze chcialam zapytac o ambrowca. Kupilam w tym roku tez duzego, ale po tygodniu oblecial z lisci zostWil tylko pare lisci na wierzcholku.
Jak dlugo go masz czy go okrywasz, ale sie jednak ladnie wybarwil.
Tez sie skusilam amarantowymi liscmi, ale cze sie doczekam.
Czy u ciebie przemarza na Mazowszu, podobno nie znosi mroznych wiatrow.

Pozdrawiam

Witam.
Taką mam nadzieję Elu, że te róże bez problemu się u mnie zadomowią i będą cieszyły obfitym kwitnieniem oraz zdrowym wyglądem.
Pudrowy róż Cindrelli chodził za mną od kilku lat i jak tylko trafiłam na nią w szkółce bez wahania nabyłam.
Ambrowca sadziłam wiosną 2014 roku. Nigdy nie okrywałam, zimuje u mnie bez problemu. Mimo że rejon w którym mieszkam do najcieplejszych nie należy zero szkodzeń mrozowych po każdej zimie. Wiatry u nas hulają bo zabudowa jeszcze luźna, a po wycięciu lasu z jednej strony szczere pole.
Dodatkowo wyjątkowo odporny na choroby. Jednym słowem dobry zakup.
Z wybarwieniem ambrowca to już tak różowo nie jest i naprawdę nie wiem od czego to zależy. Gleba, nasłonecznienie, nawożenie? W szkółkach ambrowce tak pięknie wybarwione że aż płoną, a mój dopiero po kilku latach coś tam pokazał.
Twój ambrowiec świeżo sadzony to usyp mu kopczyk z kory na bryłę korzeniową.
Pozdrawiam.
Moja działka na Dębowym Lesie 12:17, 30 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24174
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu jestem dużo się dzieje na twoim wątku trzeba przeczytac. Wieczorem będę
Pozdrawiam

Elu witaj !Ano dzieje się dzieje. I dobrze.
Ja cieszę się z tych różnych już dokonanych zrobionych prac.
Już jest inaczej.
Połowa działki - czyli mam powoli dość 11:37, 30 lis 2018


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




A co u Ciebie Zawitka mrozu nie ma? Wiatr zimny wieje jak cholera. Wyjść się z domu nie chce.

Pozdrawiam



Ha ha ha a u mnie jak na wiosnę tylko liści już nie ma .a jak jest to nie wiem bo robię kffiotki do tortu i temperuję czekoladę do przybrania tortu ,czyli bawię się i nie mam czasu wyjść."d"d

Również pozdrówka ślę .
Mirkowy ogród (początki) 10:41, 30 lis 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




A co ty Mirka deweloperem jestes? Tyle budow?
Tez mam gotowe kominy w domu. Przenajmniej gladki w srodku i na scianach nic sie nie osadza nawet kominiarz nie wchodzi bo nie ma po co.

Na przeciwko mnie 4 lata temu dom drewniany goralski sie spalił od kominka 3 lata po budowie.

Tak to prawda czym wiecej budow tym wiecej doswiadczenia. Mysmy budowe mieli rozlozona w czasiez roznych przyczyn tylko nie finansowych wiec bylo dozo przemyslen. Dom mam bardzo cieply.
Karton gips mam w łazience dalam sie nabrac ekipe bo prosto, glazura bedzie rowna z kortonem. Teraz mi karton od glazury pekl i przy malowaniu trzeba bedzie za szpachlowac. Pogonilabym ich teraz z tym kartonem.
Glazurnik nie dobrze zrobil fugi rozmazal po wierzchu. Fuga nie powchodzila do srodka i tez popekala miedzy sciana i podloga.
Jak widze ten karton w lazience piany dostaje nie podoba mi sie to.

Mirus jak ci to pasuje to rob jak uwazasz. W reszcie domu mam gladzie.
Pisze tylko bo taka dyskusja.

Elu wszystko zależy jak się płyty położy. U mnie em sam będzie robił więc zrobi na pewno dobrze. W poprzednim domu też sam robił i było ok.W łazience kładł płytki i nie mieliśmy problemów, nie odpadły.
Moja działka na Dębowym Lesie 09:36, 30 lis 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aniu jestem dużo się dzieje na twoim wątku trzeba przeczytac. Wieczorem będę
Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies