Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "klon ściętolistny"

Pomóżcie wyczarować mi ogród 17:37, 13 paź 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Ostatnie chwile przed mrozem uchwyciłam na zdjęciach. Teraz jest okropnie: róże, hortensje i trawy wymroziło, nawet liście na brzozach uschły - coś strasznego Gniewam się na tę pogodę, do kitu jest. Klon (ten ze zdjęcia) już usechł, ambrowiec całe szczęście nie stracił liści, może się jeszcze zdąży wybarwić.
Wybarwiony klon ściętolistny


Ambrowiec jeszcze zielony, może się wybarwi jeśli będzie trochę cieplej

Kosolkowa Pasja 23:50, 19 wrz 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Viola napisał(a)

Ja klony uwielbiam. Mam dwa w ogrodzie, ale jakieś dziwolągi bo nikt ich nie zna - klon ściętolistny oraz klon kapadocki Aurea. Fajne som


Ja też.


Viola napisał(a)
No u Ciebie też niezły upych, ale przynajmniej bardziej kolorowo masz niż ja.


Ale jakiś tam (po mojemu) ład chociaz jest. Zawsze mogę bylinki przerzedzić (dobrze napisałam??), najważniejsze zeby dobry szkielet z róż był i dużych bylin i krzewów..
Kosolkowa Pasja 23:31, 19 wrz 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
kosolka napisał(a)

Ola, z klonem Ci nie pomogę bo już ustaliłyśmy, że my "obce", niech Waldek sekret zdradzi Ja klony uwielbiam. Mam dwa w ogrodzie, ale jakieś dziwolągi bo nikt ich nie zna - klon ściętolistny oraz klon kapadocki Aurea. Fajne som No u Ciebie też niezły upych, ale przynajmniej bardziej kolorowo masz niż ja.
Drzewa i krzewy liściaste - gatunki niepolecane 01:14, 13 lip 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Niepochlebne opinie są o klonach jesionolistnych, a nie o klonach ogólnie. Ten klon ściętolistny to prawdziwy rarytas i polecam.


Dlaczego są niepochlebne opinie o tych klonach?
Ktoś napisał, że to śmieciuch.
Czy aż tak gubi liście?
Chciałam kupić Flamingo - na pniu, kulka, w całości wysokość ok 3 m, za 65 zł...
Zastanawiałam się tylko jak go przewiozę na działkę a tu czytam, że nie polecany.
Napiszcie coś więcej, dlaczego nie polecacie.

Mam piaszczystą glebę i chciałam rozjaśnić bok działki, między dwiema sosnami (pospolitymi). Sosny mają ok 6-8 m, jeszcze sporo urosną. Chętnie bym je wyrzuciła ale na naszych działkach, to sosenki są "w domu", a my to najeźdźcy
Każdy ma ich po kilka sztuk na działce.


Pomóżcie wyczarować mi ogród 21:50, 25 sie 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Klon ściętolistny na serio super .. Trochę szkoda ,że nie ma takiego fikuśnego koloru przez cały sezon wegetacyjny....ale listeczki i pokrój ma bosskie
Pomóżcie wyczarować mi ogród 15:40, 25 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
Viola napisał(a)
Pochwalę się Wam drzewkiem, z którego jestem bardzo dumna. Jest to klon ściętolistny - dość rzadka odmiana w Polsce. W Ameryce bardzo popularna, nazywa się Shantung Maple. Rośnie jak szalony, ma pięknie skrojone listki i oryginalnie ułożone gałęzie, oprócz górnych, pozostałe rosną w poziomie lub nawet leżą na ziemi pod swoim ciężarem. W żaden sposób nie jestem w stanie uchwycić jego uroku na zdjęciach. W przyszłym roku przesadzę go w jakieś godne miejsce w ogrodzie - musi rosnąć jako soliter, bo widzę, że będzie ozdobą ogrodu Zimą był zadołowany w donicy, wiosną szybko ruszył, posadziłam go w zacisznym miejscu na wystawie południowej. Chyba jako jedyna roślina w moim ogródku nie sprawiał żadnych problemów Odpukać. Na zdjęciach - jesienią 2013 po zakupieniu, wczesną wiosną tego roku w dużej wiklinowej donicy po prawej i aktualnie na rabacie przy domu. Gałązki leżą na astrach i daliach więc ich nie widać. Średnica drzewka dzisiaj to około 100cm przy wysokości też około 90- 100 cm. Docelowo drzewko 5-8m. Ideał .




PIĘKNY
Pomóżcie wyczarować mi ogród 13:31, 25 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Pochwalę się Wam drzewkiem, z którego jestem bardzo dumna. Jest to klon ściętolistny - dość rzadka odmiana w Polsce. W Ameryce bardzo popularna, nazywa się Shantung Maple. Rośnie jak szalony, ma pięknie skrojone listki i oryginalnie ułożone gałęzie, oprócz górnych, pozostałe rosną w poziomie lub nawet leżą na ziemi pod swoim ciężarem. W żaden sposób nie jestem w stanie uchwycić jego uroku na zdjęciach. W przyszłym roku przesadzę go w jakieś godne miejsce w ogrodzie - musi rosnąć jako soliter, bo widzę, że będzie ozdobą ogrodu Zimą był zadołowany w donicy, wiosną szybko ruszył, posadziłam go w zacisznym miejscu na wystawie południowej. Chyba jako jedyna roślina w moim ogródku nie sprawiał żadnych problemów Odpukać. Na zdjęciach - jesienią 2013 po zakupieniu, wczesną wiosną tego roku w dużej wiklinowej donicy po prawej i aktualnie na rabacie przy domu. Gałązki leżą na astrach i daliach więc ich nie widać. Średnica drzewka dzisiaj to około 100cm przy wysokości też około 90- 100 cm. Docelowo drzewko 5-8m. Ideał .










Pomóżcie wyczarować mi ogród 19:55, 24 mar 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Marcinie i Marto macie świętą rację - nie kupować nic pojedyńczo. Ja to znam na pamięć. Ale czasami aż portfel sam się w sklepie otwiera Zaczęłam dziś robić rabatę przy południowej ścianie domu i (tak jak sugerowałeś Marcinie) chcę wykorzystać mój istniejący dobytek (rośnie w doniczkach, albo będzie do przesadzenia z innej strony ogrodu): 3 Tuje Aurea Nana, 2 małe jałowce Blue Star, 4 trzmieliny Emerald'n Gold, 1 mały klon ściętolistny, 1 dereń ok. 1,20cm, 5 berberysów nieznanego gatunku (jesienią były czerwone i pomarańczowe), 1 świerk Conika -spory ok. 1 m, 1 jałowiec Sky Rocket. Mam również kilka szmaragdów ok. 1 m (mogę je użyc do jakiejś kompozycji). Na 100% muszę dokupić turzyce albo jakieś miskanty. Wklejam poglądowe zdjęcie - południowa wystawa domu. Kilka stron wcześciej zamieściłam projekt z jesieni, ale był chaotyczny i wymagał zakupienia prawie wszystkich roślinek. Więc muszę wymysleć coś prostszego. Na samym środku rabaty (jadalni) mają być róże, lawenda, bukszpan - klasyka gatunku Chętnie posłucham Waszych rad
Pomóżcie wyczarować mi ogród 19:49, 22 mar 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
A oto moje doniczkowe dziedzictwo (teściowa robiła porządki na działce) Od lewej: trzy hortensje (takie białe chyba ogrodowe), tawuła van houtte'a, berberysy, klon ściętolistny i trzmielina (ze szkółki). Druga część w garażu kiełkuje z nasionek.

Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę 19:30, 16 paź 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Być może niezbyt uważnie przeczytałam wątek, więc wybaczcie, ale mam pytanie dotyczące zimowania roślin w donicach. Dokładnie chodzi o tego maluszka na zdjęciu: klon ściętolistny, kupiony parę dni temu. Przesadziłam już do większej donicy bo chciałam dać mu więcej miejsca, lepszej ziemi, no i sprawdzic stan korzeni. Planowałam zadołować, ale wpadłam na pomysł, aby na zimę wstawić do garażu - widno tam jak w domu, ale i temperatura prawie domowa 15-17 stopni będzie zimą. Czy to nie za ciepło dla roślin zimą? Jeszcze się drzewku coś przestawi w jego zegarku biologicznym i zacznie mi na Gwiazdkę pączki puszczać. Co myslicie? A jeśli zadołować, to oczywiście dodatkowe ubranko zimowe?
Drzewa i krzewy liściaste - gatunki niepolecane 19:26, 23 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Niepochlebne opinie są o klonach jesionolistnych, a nie o klonach ogólnie. Ten klon ściętolistny to prawdziwy rarytas i polecam.
Drzewa i krzewy liściaste - gatunki niepolecane 21:27, 18 wrz 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
O! tyle niepochlebnych opinii o klonach! Dzisiaj w szkółce widziałam klon ściętolistny - spodobał mi się. Zamierzałam go kupić. Czy też odradzilibyście?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies