To tu- to tam- łopatkę mam !
20:29, 20 kwi 2023
Po południu i wieczorem znalazłam trochę czasu na prace ogrodowe. Skończyłam wreszcie wzruszanie gleby na półksiężycu od strony warzywnika. Wykopałam kolejne wiadro budowlane czosnków główkowatych. Nie mam złudzeń, że to już ich koniec na tej rabacie, ale populacja cebulek znacznie się zmniejszyła. Wreszcie widać byliny i trawki na fragmencie, który modernizowałam późnym latem (likwidowałam poletko poziomek).
Gleba była mocno ciumkata, może udało się wpuścić w głąb choć odrobinę powietrza.
Ogród zmienia się w oczach. Coraz chętniej chwytam aparat, aby utrwalić ulotne chwile. Szkoda, że tak niewiele jest słońca.
Przedpłocie- dzisiaj zauważyłam, że ruszyły hortensje bukietowe. Teraz jednak wzrok przyciągają szafirki i trochę tulipanów. Graby i klon tatarski lada moment wypuszczą listki.
Jutro muszę zrobić rundkę między turzycami, żeby powyciągać im kwitnące źdźbła. Nie chcę zmasowanego wysiewu.
Gleba była mocno ciumkata, może udało się wpuścić w głąb choć odrobinę powietrza.
Ogród zmienia się w oczach. Coraz chętniej chwytam aparat, aby utrwalić ulotne chwile. Szkoda, że tak niewiele jest słońca.
Przedpłocie- dzisiaj zauważyłam, że ruszyły hortensje bukietowe. Teraz jednak wzrok przyciągają szafirki i trochę tulipanów. Graby i klon tatarski lada moment wypuszczą listki.
Jutro muszę zrobić rundkę między turzycami, żeby powyciągać im kwitnące źdźbła. Nie chcę zmasowanego wysiewu.