Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 23:05, 12 gru 2013


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Do góry
Bardzo podoba mi się u Ciebie to, że masz tak ciekawe, różnorodne pokrojem rośliny - pięknie to wygląda, nawet jak jest szaro a to co szron zrobił z brzozami tylko upewniło mnie w tym, że w tle mojego ogrodu na pewno muszą być brzozy..zawsze są piękne
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:27, 12 gru 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Agania napisał(a)


Taa, szron potrafi czynić cuda i malować piękne obrazy, a ta stercząca lampeczka to dopiero rozgrzała temperaturę

Jednak brzozy w tym szronie to dopiero jest widok






z takimi widokami uwielbiam zimę, co normalnie jej nie lubię
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:22, 12 gru 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
elzbieta_g napisał(a)

to ujęcie przepiękne szczególnie z tą sterczącą lampeczką w środku


Taa, szron potrafi czynić cuda i malować piękne obrazy, a ta stercząca lampeczka to dopiero rozgrzała temperaturę

Jednak brzozy w tym szronie to dopiero jest widok





Witam ogrodniczo :) 20:42, 12 gru 2013


Dołączył: 10 gru 2013
Posty: 11
Do góry
Iwona my mieszkamy w podobnym 'klimacie'. Wokół też same pola i wieje jak diabli. Możesz ze spokojem sadzić świerki - np.kłujący ma fajny 'misiowaty' wygląd natomiast serbski szybko rośnie i wygląda jak panienka (tak mówi mja babcia) - ma taki smukły pokrój, jakby suknia. Możesz też śmiało sadzić daglezje. Jak obserwuje okolice gdzie mieszkam jest tu dużo samosiewów brzozy - też nieźle sobie dają radę. To z większych nasadzeń jako mniejsze to możesz śmiało sadzić niezawodne thuje oraz wolniej rosnące cisy (gleba zasadowa). Zdjęcia doślę jutro
Wilcza Góra 14:20, 11 gru 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Uwielbiam brzozy, z chęcią bedę kolejne zdjęcia oglądala


Marzenko,
my głównie z powodu tych brzóz w Wilczej się znaleźliśmy...bardzo nam się zamarzył ogród z takim naturalistycznym "kawałkiem"
na wiosnę planujemy trochę ujarzmić ten teren, żeby wyeksponować urodę pojedynczych brzóz, bo panny się już z nich robią...wcześniej był lasek... a teraz to już las i to już zobowiązuje
Wilcza Góra 06:33, 11 gru 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Uwielbiam brzozy, z chęcią bedę kolejne zdjęcia oglądala
Wilcza Góra 22:45, 10 gru 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
goniak napisał(a)

Ja też zastałam..... jedną sztukę, maleńką samosiejkę i nawet bramę wjazdową ustawiałam tak, aby nie kolidowała z brzózką
Dosadziłam jej jeszcze dla towarzystwa dwie brzozy, złotą i czerwoną


to my taką wierzbę mieliśmy, ale niestety była w linii ogrodzenia... biedulka
Wilcza Góra 22:32, 10 gru 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Do góry
WilczaGora napisał(a)


my szczęśliwie zastaliśmy na swojej ziemi 400m2 młodego lasku i "oszaleliśmy" na jego punkcie

Ja też zastałam..... jedną sztukę, maleńką samosiejkę i nawet bramę wjazdową ustawiałam tak, aby nie kolidowała z brzózką
Dosadziłam jej jeszcze dla towarzystwa dwie brzozy, złotą i czerwoną
Wilcza Góra 22:28, 10 gru 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
goniak napisał(a)
Oglądam z przyjemnością, bo uwielbiam brzozy a mam tylko trzy, stoją na straży mojego domostwa


my szczęśliwie zastaliśmy na swojej ziemi 400m2 młodego lasku i "oszaleliśmy" na jego punkcie
Wilcza Góra 22:09, 10 gru 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Do góry
Oglądam z przyjemnością, bo uwielbiam brzozy a mam tylko trzy, stoją na straży mojego domostwa
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 16:37, 06 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Margarete napisał(a)
Dzisiaj po pracy ( a więc po ciemku z czołówka na głowie ) robiłam kopczyki różom, zabezpieczłam donice z tarasu , te z thujami danica, natargałam sie ich ale juz zabezpieczone. Dałam im pod spód gruba płyte paździerzową i styropian, zgromadziłam razem i otuliłam mata słomianą a od góry dałam agrowłókninę. Ze względu na tę wichure musiałam wszystko przycisnąć workiem z korą ( lekki w miarę więc nie zniszczy roślin) który po tej wichurze zdejmę. Ale wiało.......... moje puste donice latały po ogrodzie, a do tego las za płotem giął sie tak ( topole i brzozy) że mysłałam chwilami że te drzewa zwala sie na mójogród i dom. Mam nadzieje że do tego nie dojdzie, chociaż wieje nadal potężnie........

A potem w ramach relaksu zrobiłam kilka foremek pasztetu świątecznego częśc ze śliwką część z żurawinką........mmmm pycha będzie........ własnie siedzi w piecyku i pachnie..........Wyjatkowo wczesnie go zrobiłam ale w wekend zobaczę sie z dziecmi więc dostana ode mnie porcyjkę bo bardzo lubia a ja sobie częśc zamroże i bedzie na świeta.


Małgosiu tyle po pracy już zrobiłaś?A ja przez cały dzień nic nie zrobiłam , nie mam nastroju jak ten Ksawery wieje, zacznę pracowac jak się z nim pożegnamy.Pozdrówka
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:12, 06 gru 2013


Dołączył: 21 wrz 2013
Posty: 412
Do góry
Wianki piękne, ogródek wysprzątany i przygotowany do zimy, widać że wkładasz we wszystko całe swoje serducho, nie ma miejsca na żadne przypadki i dzięki temu efekty są jakie są mam pytanie techniczne czy ozdoby na igliwiu kleiłaś klejem na gorąco czy za pomocą drucików? nie mam doświadczenia w klejeniu bezpośrednio na igłach bo podsuszone mogą opaść razem z dekoracją... stąd zastanawiam się jak do tego tematu podejść, zwykle robiłam podkład z gałązek brzozy, na tym kleiłam ozdoby a wianek z igliwia był podkładem. Pozdrowionka zostawiam
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 00:00, 06 gru 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Dzisiaj po pracy ( a więc po ciemku z czołówka na głowie ) robiłam kopczyki różom, zabezpieczłam donice z tarasu , te z thujami danica, natargałam sie ich ale juz zabezpieczone. Dałam im pod spód gruba płyte paździerzową i styropian, zgromadziłam razem i otuliłam mata słomianą a od góry dałam agrowłókninę. Ze względu na tę wichure musiałam wszystko przycisnąć workiem z korą ( lekki w miarę więc nie zniszczy roślin) który po tej wichurze zdejmę. Ale wiało.......... moje puste donice latały po ogrodzie, a do tego las za płotem giął sie tak ( topole i brzozy) że mysłałam chwilami że te drzewa zwala sie na mójogród i dom. Mam nadzieje że do tego nie dojdzie, chociaż wieje nadal potężnie........

A potem w ramach relaksu zrobiłam kilka foremek pasztetu świątecznego częśc ze śliwką część z żurawinką........mmmm pycha będzie........ własnie siedzi w piecyku i pachnie..........Wyjatkowo wczesnie go zrobiłam ale w wekend zobaczę sie z dziecmi więc dostana ode mnie porcyjkę bo bardzo lubia a ja sobie częśc zamroże i bedzie na świeta.
Wilcza Góra 23:12, 05 gru 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
asc napisał(a)
Widziałam niebo, brzozy, kule.. a tereaz proszę mikołaja o rabatę wsiową z różami.. na mojej też kilka róz mieszka... ku zgrozie społeczeństwa ogrodowiskowego Że królowe do plebsu przegoniłam

Na bloga zaglądam, ale wpisów nie zostawiam.. ja mam lodowisko na kałuży


mam tylko "takie sobie" zdjęcia z telefonu ale będziesz miała wyobrażenie dlaczego napisałam "wsiowa różanka"...róże, szałwie, orliki... kolorowo jak licho...każdy krzak inny...nic pod linijkę...ale wiesz...ona jedna jedyna taka i .....przepadam za nią

Wilcza Góra 22:37, 05 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Widziałam niebo, brzozy, kule.. a tereaz proszę mikołaja o rabatę wsiową z różami.. na mojej też kilka róz mieszka... ku zgrozie społeczeństwa ogrodowiskowego Że królowe do plebsu przegoniłam

Na bloga zaglądam, ale wpisów nie zostawiam.. ja mam lodowisko na kałuży
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 21:59, 04 gru 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Do góry
Agania napisał(a)
Martuś, a nie denerwują Cię te słupy, ja bym tam posadziła, dwie brzozy Doorenbos, wpasowałyby się ładnie


Ciekawe gdzie Agatka te brzozy kupuje ? Latem uszukałam się wokół siebie i nic nadal nie mam

Marta, pozdrawiam serdecznie straszycie jałowcami, ja też mam ich sporo uwielbiam ich zapach i takie ładne, bezproblemowe
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 13:59, 04 gru 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Agania napisał(a)
Martuś, a nie denerwują Cię te słupy, ja bym tam posadziła, dwie brzozy Doorenbos, wpasowałyby się ładnie



ja też mam takie paskudy centralnie w ogrodzie, u mnie obsadzenie jakimś pnączem odpada u ciebie coś tam się pnie?
pomysł Agani był dla Ciebie ale go ukradnę i przemyślę
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:50, 04 gru 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Martuś, a nie denerwują Cię te słupy, ja bym tam posadziła, dwie brzozy Doorenbos, wpasowałyby się ładnie



Patrząc na okrąg, jałowców zdecydowanie za dużo, ja bardzo je lubię, mam ich chyba 3 rozpsypane po ogrodzie, jednak już mam kłopot z utrzymaniem ich w minimalistycznym wyglądzie, zarastają i głuszą inne rośliny, a przy tym kłują.................oj kłują niemiłosiernie
zobacz ile u mnie zajmuje taki jałowiec na jednej z rabat..................wrzucam do przemyslenia



i jak najmniej kłujaków Ci życzę ale za to samych piekności w ogrodzie, pozdraawiam cieplutko, byle do pieknej wiosny czas nam szybko upływał
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:27, 02 gru 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
kasiek napisał(a)
No piękne, ja tez kocham brzozy - i wiesz co widzę kuleczke która Ci z Krzywaczki przywiozłam


Posadziłam ją centralnie na pierwszym planie w końcu od Ciebie i to serbusiowa kuleńka, maleńka, titusia, malusia




Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:11, 02 gru 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
No piękne, ja tez kocham brzozy - i wiesz co widzę kuleczke która Ci z Krzywaczki przywiozłam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies