Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Zaczątek ogrodu 09:10, 17 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
as226 napisał(a)








1. Miłorząb Mariken szczepiony na wysokości co najmnie 170 cm
2. Dwa drzewa np brzozy chińskie Fascination podsadzone białymi hostami lub trawkami niskimi plus kula z bukszpanu. Wysepka w kształcie jajka wycięta w trawniku
3. Buk kolumnowy o purpurowych liściach
4. Inne drzewo w trawniku, może być iglaste
5. Tulipanowiec za placykiem żwirowym. Na placyku dwa leżaki albo ławka, albo stolik z krzesełkami
6. Trzy jednakowe drzewka np. brzozy pożyteczne Doorebos
7. Daglezje lub świerki serbskie
8. Szczelny ekran z cisa lub choiny kanadyjskiej (strzyżony idealnie)
9. Rabata przy tarasie
10. Ekran z cisa wysłaniający placyk

Na dole grubsza linia zielona to obwódki z bukszpanu.

Łezka na dole po prawej na zakręcie to może też być łezka żwirowa, z trawkami, lub czymś na pniu i pod spodem żurawki dwa kolory po 7 szt.
Rododendronowy ogród II. 23:37, 15 paź 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Nie zdązyłam złożyc wszystkim rewizyt, spróbuję jutro bo dziś padam. Dobrej nocy wszystkim życzę i miłego dnia jutro.To jeszcze dzisiejsze zdjecie na dobranoc.



A tu brzozy wyglądają jak bukiet włożony do małego franczeskowego wazoniku
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 22:32, 15 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
wpadam do sąsiadki spojrzeć co tam słychać, a tu grzybkowe zatrzęsienie
u nas sytuacja jest ciekawa..my mamy brzozy a sąsiedzi maślaki i brzozaki
to się nazywa grzybowe szczęście
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:22, 15 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Byłam dzisiaj na długim spacerze... Trafiłam w rejony mojej wsi gdzie kiedyś mieszkałam. Obejrzałam jakie zmiany nastąpiły w ogrodach, ktore mnie zachwycaly przed 5 laty.... I co..... Masakra jakaś jesienna....
Drzewa sadzone bez ładu i składu, nie strzyżone iglaki, winobluszcze sadzone wszędzie i po pierwszych pryzmrozkach łyse, sosny wymieniajace igły...widok był opłakany i mialam ochotę polatać z sekatorem po tych ogrodach.
Morał z tego taki, nawet najpiekniejszy ogrod wymaga stałej opieki i formowania. Jesli chcesz mieć naturalny ogród to należy sensownie sadzić drzewa i krzewy....
Po powrocie do domu miałam ochotę upiłować moje dwie brzozy..... I utwierdziłam się w przekonaniu że nie ma nic piekniejszego niż cisy i bukszpany... Cały rok są piekne. I ambrowce mnie zachwyciły...zatem na 100% znajdą się w moim ogrodzie wiosną.


I jeszcze jedno ogród jest najpiękniejszy po 3 latach a potem to równia pochyła w dół.... Chyba mam jesienny kryzys ogrodnika....


Musze się odnieść do Twoich słów. Wszystko to prawda - ale i ambrowiec ma swoje minusy. Puszcza późno po zimie i jest wrażliwy na zimne wiatry (kruche gałązki) oraz wolno rośnie. Długo jest takim wąskim patykiem - ale może o to właśnie chodzi? Żeby nie musieć go po kilku latach wyrzucać?
Madżen, jeśliby ogrody byłyby piękne przez 3 lata, to nie zachwycalibyśmy się całą tradycją angielską i europejską. No tak nie może być!

I ja mam doła jesiennego ogrodowego. Ty o cisach i bukszpanach a mnie o tę naturalność ogrodu chodzi i walczę z dylematem: skoro sąsiedzi po swojej stronie posadzili choinki, to ja mam posadzić po całości graby czy żywopłot naturalny wsiowy? Ot dylemat, ratuj , nie wiem. Chodzi o część w sadzie/warzywniku.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:25, 14 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Agnieszka_B napisał(a)
A ja pozwolę nie zgodzić się z koncepcją że po 3 latach równia pochyła. Podglądam na Ogrodowisku przepiękne ogrody -także starsze niz 3 lata - i one są dla mnie przy każdym podglądaniu coraz piękniejsze.

Najstarsza część mojego ogrodu ma 5 lat , najmłodsza miesiąc z hakiem. Od ubiegłego roku czuję wyraźnie , że dopiero teraz zapanował w nim mikroklimat. Czuję to po tym jak ogród pachnie i ile różnych zwierząt latających , pełzających , skaczących itp. w nim mieszka. I jazda dopiero sie zaczyna.


Ja niestey nie lubię dzikich ogrodów, lubię bujnie ale pod linijkę, ale właściwie pod sekator... Mój stary ogród po 5 latach draznil mnie... Wiele roślin brzydnie, krzewy trzeba odmładzać... Jeśli sie tego nie robi systematycznie lub nieumiejętnie częśc roślin po prostu wygląda brzydko...
A wczoraj zdenerowowaly mnie moje brzozy... Wszystkie miały byc jednakowe a jedna jest pospolita, jedna się nie może zdecydować, dwie to long trunk...
Moje "Ranczo Akapulko" 23:58, 13 paź 2013


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 185
Do góry
Tam daleko te zółte to nie brzozy , to są chyba akacje albo inne drzewa. Jutro zobaczę tego roku jesien jest piękna kolorowa
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:49, 13 paź 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
makkasia napisał(a)
no okropna jesień u Ciebie strasznie okropna aż taka, że nie mogę oderwać oczu !!!
Czerwieni brakuje, pomarańczu!! a żurawki, brzozy, red barony, róże, brzozy i inne Twoje chabazie powinny się na Ciebie obrazić ! Zdejmij te okulary w końcu bo Ci za bardzo szarością zarosły!
Macham
mówisz???? to może soczewki powinnam wymienić... dzięki buziam i niech się nie obrażają
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:43, 13 paź 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
no okropna jesień u Ciebie strasznie okropna aż taka, że nie mogę oderwać oczu !!!
Czerwieni brakuje, pomarańczu!! a żurawki, brzozy, red barony, róże, brzozy i inne Twoje chabazie powinny się na Ciebie obrazić ! Zdejmij te okulary w końcu bo Ci za bardzo szarością zarosły!
Macham
Ogród Dominiki 21:19, 13 paź 2013


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
ane3ka napisał(a)
Dominiko, ogród zachwyca! Feeria barw
Brzoza... domyślam się, że chcesz mieć ogród wyczesany, ale taka kolej rzeczy.
Ja może z racji tego, że zawodowo pracuję w ochronie środowiska, zawsze na wycinanie drzew patrzę z wielkim smutkiem.
Chciałam Cię zapytać o rozplenice. Czy zabezpieczasz je jakoś na zimę. Ja mam dwie o dźwięcznej i wdzięcznej nazwie Rubra. Podobno są troszkę mniej odporne na mrozy. Co mam z nimi zrobić? Okryć je jakoś czy pozostawić na pastwę losu, a ewentualnie płakać nad nimi wiosną?


Chciałabym jedynie przyciąć tę brzozę, bo jej całkowite wycięcie zaburzyłoby gospodarkę wodną w moim ogrodzie. Mój drenaż ma swoje ujście w okolicach tej brzozy i jej zadaniem jest spijanie nadmiaru wody z mojego ogrodu. Jeśli chodzi o rozplenice-nie zabezpieczam ich w ogóle, ale, jeśli tylko masz czym, możesz je przykryć (dla świętego spokoju i żeby nie płakać wiosną). Na zimę okrywam tylko niektóre rośliny posadzone w obecnym sezonie (w kolejnym sezonie już ich nie okrywam) i zawsze cyprysika 'Nana Gracilis', bo mam go na wygwizdowie, a powinien mieć stanowisko zaciszne-to wszystko.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:05, 13 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Byłam dzisiaj na długim spacerze... Trafiłam w rejony mojej wsi gdzie kiedyś mieszkałam. Obejrzałam jakie zmiany nastąpiły w ogrodach, ktore mnie zachwycaly przed 5 laty.... I co..... Masakra jakaś jesienna....
Drzewa sadzone bez ładu i składu, nie strzyżone iglaki, winobluszcze sadzone wszędzie i po pierwszych pryzmrozkach łyse, sosny wymieniajace igły...widok był opłakany i mialam ochotę polatać z sekatorem po tych ogrodach.
Morał z tego taki, nawet najpiekniejszy ogrod wymaga stałej opieki i formowania. Jesli chcesz mieć naturalny ogród to należy sensownie sadzić drzewa i krzewy....
Po powrocie do domu miałam ochotę upiłować moje dwie brzozy..... I utwierdziłam się w przekonaniu że nie ma nic piekniejszego niż cisy i bukszpany... Cały rok są piekne. I ambrowce mnie zachwyciły...zatem na 100% znajdą się w moim ogrodzie wiosną.


I jeszcze jedno ogrod jest najpiękniejszy po 3 latach a potem to równia pochyła w dół.... Chyba mam jesienny kryzys ogrodnika....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:11, 13 paź 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Konstancja30 napisał(a)


kolejne rewolucje ... no i coś w tym jest ... ))) dwie brzozy i kilka kulek wygląda lepiej niż kilka dizajnerskich krzeseł )))) ...


HA HA HA ..........................
Mocna jesteś! W słowach przede wszystkim. Innych mocy nie mam jak sprawdzić
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:36, 13 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
moja bergenia tez ma czerwone liście ... poza tym będzie eksmitowana pod taras ... nie mam pojęcia co wetknę pod drzewo ...

kolejne rewolucje ... no i coś w tym jest ... ))) dwie brzozy i kilka kulek wygląda lepiej niż kilka dizajnerskich krzeseł )))) ...


Ja kocham dizajn ... Oglądać.... A potem daję zarobić Chińczykom.....
Gdy wyciepałam świecznice to kocham moje brzozy. Zastanwiam się czy te świecznice trwale nie przesadzić....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:31, 13 paź 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
moja bergenia tez ma czerwone liście ... poza tym będzie eksmitowana pod taras ... nie mam pojęcia co wetknę pod drzewo ...

kolejne rewolucje ... no i coś w tym jest ... ))) dwie brzozy i kilka kulek wygląda lepiej niż kilka dizajnerskich krzeseł )))) ...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:14, 13 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)
Ja jednego forum nie ogarniam.. gdzie czas na inne .....


Ja tylko gościnnie wpadałm na muratora i stwierdziłam, ze nie będę tam wchodzić bo będę chciała szybko nowy dom budowac.... A obiecalam sobie że w tym 15 lat wytrzymam.... Do tej pory mam jednak średnią 7 lat.... W moim obecnym mieszkam 3 lata
I jeszcze doszłam do wniosku,mże nie mogę się nakręcać na designerskie wyposażenie.... Bo np. Na krzesła po 1,5 zl mnie nie stać ani nie chciałabym się nakręcać na myśl, że takie bym chciała.... Wystarczą mi z ikea.... Wolę dumać jak zaszczepić moje brzozy aby wszystkie były pendule....
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:49, 12 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moja teściowa po ości wylądowała w szpitalu...
Gdy dzisiaj M wyrzynarką dorewna ucinał czubek brzozy to mdlałam ze strachu.... Pomna Irenki....
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 12:54, 12 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)


Madżen ... nie będzie nic ciekawego ... nawozimy teren ... wcześniej musimy wysadzić co mamy ... zrobić szkielet tego co chcemy ... wsadzić w jakimś wykoncypowanym przeze mnie układzie to co jest ... i zacząć przygodę z trawnikiem ... bez względu na podobno ...

brzozy i bukszpany mnie do szaleństwa doprowadzą bo nie wiem jak PODOBNO będzie miało fantazję zaistnieć aa bojam się je straacić zanim zacznę je mieć ...

chciałabym być epokę zieloną do przodu ..


Ani o brzozy ani o bukszpany się nie boj, to mocne potfory. Bukszpany nigdy mi w gruncie nie wymarzły, w donicach tak. Jeśli kupisz dobrze pukorzenione, posadzisz i przysypiesz korzenie gruuuuuuubo korą dadzą radę. Tylko dopóki nie będzie mrozów trzeba dbać aby miały wilgotno a w mroźne zimy cieniować w pierwszym roku... Potem już nic nie robię, nawożę i tnę Chyba nie ma mniej wymagających drzew niż brzozy...


Bardzo jestem ciekawa tego rozparcelowania ziemi, pokazuj serial w odcinkach!!!
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 10:48, 12 paź 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Iza ja już nie wytrzymam z ciekawości!!!


Madżen ... nie będzie nic ciekawego ... nawozimy teren ... wcześniej musimy wysadzić co mamy ... zrobić szkielet tego co chcemy ... wsadzić w jakimś wykoncypowanym przeze mnie układzie to co jest ... i zacząć przygodę z trawnikiem ... bez względu na podobno ...

brzozy i bukszpany mnie do szaleństwa doprowadzą bo nie wiem jak PODOBNO będzie miało fantazję zaistnieć aa bojam się je straacić zanim zacznę je mieć ...

chciałabym być epokę zieloną do przodu ..
Moje "Ranczo Akapulko" 06:22, 12 paź 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
No jak jest pomysł, to warto pracować. A te piękne żółte brzozy widziałaś znad ziemi? Jak palisz papieroska , to zrób im zdjęcie, póki maja liście. Miłej pracowitej soboty.
Moja bajka 18:45, 11 paź 2013


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Do góry
Krzesło super.
Pierwsza myśl mi się też nasunęła - niebieskie. Ale jak pomyślałam, to czerwone super by wyglądało pośród roślin o czerwonym zabarwieniu kory czy liści. I na nim doniczkę z bluszczem, żeby piął się po oparciu i po nogach.
Drzewo kulkowe rewelacja. Muszę spróbować zrobić taką kulkę. One z brzozy są czy leszczyny?
Ja kupiłam serwetki, żeby sobie ozdobić nimi białe, ikeowskie segregatory na gazety ogrodnicze.
Ogród Dominiki 22:38, 10 paź 2013


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Kondzio napisał(a)
piękne zdjęcia hi hi hi ja lubię brzozy hi hi hi


Ja też lubię....na zdjęciach i w oddali....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies