Uwielbiam jesienny Jurajski i chociaż nie tęsknię do zimy to Jurajski zimowy będzie bajkowy
....taaa niedociagnięcia - bez komentarza to pozostawię .
ściskam
Makkasiu, zimowy krajobraz jest piękny, ale nie za długo. Niedociągnięcia...ja je widzę, w niektórych miejscach ogród jest jeszcze do "dopracowania", ale powoli "pracuję" nad tym.
Pozdrawiam
U Ciebie zimowy krajobraz piękny u mnie nie tak piękny a tak samo długi
U Ciebie niedociągnięcia, ogród do dopracowania, ..a Makowo.... to szalony mariaż chciejstw, prezentów, i braku koncepcji ... ale kocham Makowo i dziękuję Bogu, że go mam ale dziękuję też Danusi, że mogę podziwiać Jurajski
dobranoc Agnieszko
Sesja jesienna zachwycająca. A jak radzisz sobie z liśćmi w ogrodzie, zwłaszcza wśród wapieni? Zauważyłam, że masz niezwykle czyściutko, na trawniku ani jednego listka. Jak Ty to ogarniasz wszystko?