Aniu, a co chcesz tym drzewem przy tarasie osiągnąć? Cień, przesłonę jakiegoś widoku? Wtedy raczej coś wyższego, jak np. wiśnia. Mogę jeszcze podpowiedzieć bez czarny (np. Black Lace - duży krzew, kolumnowe Black i Golden Tower, Obelisk) lub świdośliwę - może rosnąć jako wielopniowe drzewko (zobacz u Hani - Gruszki, ostatnio reklamowała ), jest też kolumnowa odmiana Obelisk.
Jeśli nie chcesz się osłaniać: zimozielone trzmieliny na pniu.
Bożenko, u mnie się chodzi, jak w labiryncie - stare pnie po ściętych drzewach obrośnięte pnączami, obeliski z pnącymi roślinami porozstawiane - a będzie więcej, bo zamówienie u taty złożyłam na 2 kolejne. Już wymyslam, co posadzić przy belkach podtrzymujacych nowy taras. U mnie sie żadna przestrzeń nie marnuje - również ta w pionie
Idę do Ciebie, bo widziałam, jak zrobiłas obelisk z drutu zbrojeniowego- mam pytania, bo szykuję takowe do mojego ogrodu przy Domu Dzialkowca
Alu teraz to ja się schowałam jak ślimak w skorupkę albo w żabią hibernację wpadłam, zgodnie z porą roku
Wszyscy (a przynajmniej duża część) pokazują swoje ogrody z czasu świetności barw, a ja postanowiłam przyjrzeć się swoim działaniom. Może nie konkretnie ogrodu, bo są tu duże, cudne i ciekawsze, a mój stosunkowo mały, ale za to lubiany i w ciągłej przemianie przez to Ogrodowisko
dlatego zrobiłam przegląd i bardzo dobrze, bo sama się udziwiłam - ile udało mi się w tym roku samej zdziałać zaczynamy:
1 - obelisk, jakoś poszło i zachęciło do dalszych prac:
2 - szklarenka okienna:
3 - ławka z 2 krzeseł:
4 - szklarenka mobilna z kółkami wyłożona styropianem i folią:
dziewczyny, ta moja działka, to wcale taka mała nie jest - ma 500 metrów, więc mam jeszcze kilka miejsc wstydu do ogarnięcia, jest gdzie sadzić Pamiętajcie, że altanka zajmuje na ROD mało miejsca a reszta metrażu jest pod zieleninę.
Kącik stołowy, który nam w sezonie remontowym ratował życie, jest bytem tymczasowym, zorganizowanym naszej rodzinie przez małżonka w myśl zasady "remont remontem a żyć trzeba". Ruch meblowo/doniczkowo/ gadżetowy był tam spory, bo gromadziły nam sie tam na chwilkę albo dłuższą chwilę wszystkie rzeczy, które zwykle bywały na tarasie i wokół niego, a więc krótko mówiąc mieliśmy tam przeuroczy bałaganik.
Miejsce rzeczywiście znajduje się w cieniu starych drzew owocowych ale nie moich a sąsiada. Bardzo lubię te drzewa, masa w nich ptaków a ja mam do czego przyczepić sznurki, na których wieszam lampiony.
To teraz sie obnażę i pokażę to miejsce w okresie największego bałaganu - tymczasowo stoi tu stół ze zmywakiem a nawet obelisk (podejrzewam, że się malowały)
Pozazdrościłam dziewczynom i postanowiłam troszkę zilustrować moich zakątków, żeby juz nikt się na mojej działeczce nie gubił.
1) Ścieżka do warzywnika - biegnąca z południa na północ. Bardzo często nią chodzę, bo na jej końcu, prócz warzywnika, mam tam jeden z moich licznych kompostowników
Zdjęcia z zeszłego roku teraz stary pień zastąpił obelisk po którym w tym roku pieły pachnace groszki.
Bardzo się cieszę, że udało nam się domknąć to ogrodzenie - piesek (gigant) sąsiadów dalej nas zaczepia, ale przekonaliśmy się, że to bardzo płochliwe zwierzę, ale, co ważniejsze, wreszcie nie mam za tło dla roślin sąsiedzkich śmietników, ustrojstwa do gry w kosza i auta w do niczego nie pasującym kolorze Czujemy się bardziej u siebie, od tego zaczyna się budowa kokonu
Z różami jest ten kłopot, że one wcześniej zachwycają, nafaszerowane w szkółkach, potem przechodzą na moją skromną dietę (same produkty naturalne) i to jest moment, kiedy słabują. Zobaczymy, czy ja się pierwsza przełamię do nawozu mineralnego, czy Koko do obornika
Obeliski mam sosnowe. Jeśli masz wybór - bierz, rób dębowe.
Jaka jest siła wzrostu róż, które wybrałaś? Climbery bywają potworami...
Stwierdzam, że to ogrodzenie daje świetne tło dla roślin a ogród jeszcze na dobre rozpędzony siłą lata i jesieni. Dobrze, że mogłaś się pozachwycać i w takich warunkach łapać formę!
Wzdycham nad Coco i ja, piękny kolor, daj jej czas, jak dama - to nie zadyszka. Zapewne za rok pokaże więcej. Żyjemy jednak w erze "natychmiastowych efektów", kiedyś nawet na pierwsze jabłka trzeba było latami czekać
Czy obelisk jest z drewna dębowego? Mam dwie róże pnące, climbery i zastanawiam się, czy taki obelisk byłby dla nich wystarczający?
Martko, rabata nieźle przyrosła jak na pierwszy sezon. Tłumaczę sobie, że to za sprawą dobrze przygotowanej gleby
Ja teoretycznie widziałam GP na żywo rok temu u Effki, ale to też młody egzemplarz i wśród sierpniowego bogactwa jej ogrodu nie przykuł mojej uwagi niestety nie miałam okazji zobaczyć starszych okazów.
Właśnie niewiele pokorzystałam z tej pięknej pogody. Jutro drugi zjazd na studiach więc też nie podziałam. Ale jedyne co mam w planach na ten sezon to posadzenie choin kanadyjskich. Liczę na przyszły weekend.
Za rok będzie tu busz, ależ ta rabata się zmienia Dąb GP jest piękny, widziałam stary okaz na żywo, potężny obelisk z niego się zrobi świecący jesienią z daleka.
Widzę, że nie zasypiasz gruszek w popiele i korzystasz z pogody, super działasz
Weszłam też na tyły rabaty pstrokatej, żeby obejrzeć ciemierniki od Basi i sprawdzić czy czarny bez obelisk żyje.
Po lewej świerki serbskie, już sporo urosły.
Po prawej choiny kanadyjskie, są już większe ode mnie.
Małe ciemierniki, które mam dzięki Basi
Cześć Agata, pospacerowałam po Twoich tajemniczych zakątkach. Piękne kompozycje.
Kusisz tą różą Alden Biesen i połączeniem jej z bzem Ja jeszcze dopytam o obelisk. Jak szeroki jest u podstawy?
Dzień dobry. Proszę o radę. Czy coś się dzieje z moim bukiem (rohan obelisk) Końcówki liści są uschnięte plus dodatkowo plamki plus dziwna kora. Nigdzie nie znalazłam żadnych szkodników. Będę wdzięczna za podpowiedz
Rośnie w pełnym słońcu. Może za mało podlewany?
Aniu mam nadzieję że gdy drzewka rozrosną się to rzeczywiście ogród nabierze tego ciałka jak piszesz. Nie powinien być też płaski bo rośnie tu 45 liściastych drzewek:
jarzębina pospolita 2 szt
jarząb "Rowan" 4
buk "Red Obelisk 4
klon "Ginnala" 2
klon "Flamingo" 2
klon "October Glory" 4
dąb "Green Pillar" 2
Śliwa węgierka 2
wiśnia 2
wiśnia kolumnowa 4
wiśnia miniaturowa 2
świdośliwa 6
Śliwa wiśniowa "Nigra" 7
brzoza pendula 1
wierzba "Iwa" 1.
Krzewów nie policzyłam. U mnie piasek i wszystko potrzebuje dłuższego czasu na rozrost, ale będzie dobrze.
Ciężko rozróżnić te róże w czasie kwitnienia, ale Alden jest faktycznie troszkę bardziej różowy, ma też zdecydowanie ładniejsze owoce Mam obok siebie dwie sadzonki, ale tego nie widać, one mają troszkę za mało słońca i w sumie Ballerina trochę lepiej sobie radzi. Ona łapie troszkę plamek po kwitnieniu, ale do opanowania, natomiast rośnie i kwitnie chętnie, z wigorem, to jest róża nie do zabicia Rośnie szerzej niż Alden, który idzie raczej wzwyż i to on u mnie przeplata obelisk. Ballerina do tego się nie nadaje.
W sumie ładniejszy jest Alden, ale Ballerina nie mniej godna polecenia. Jeśli nie wiesz, którą wybrać, może kieruj się pokrojem?
Jolu dzięki. W planie był zakup drzewek:
- miłorząby dwuklapowe Menhir 2 szt, ambrowce Slender Silhouette 2 szt, dęby Green Pillar 2 szt oraz parocja perska Bella.
Rzeczywistość okazała się jednak inna...gdyż te drzewka okazały się w moim rejonie niedostępne. Jedynie po wielu próbach udało mi się kupić dęby Green Pillar w miarę w dobrej cenie. Dokupiłam jeszcze 4 buki Red Obelisk (są piękne) i 4 jarząby Rowan.
Największe zaskoczenie przeżyłam w jednej ze szkółek, gdzie dęby kosztowały po 800 zl za szt a to nie na moją kieszeń.
Moje ostatnie wycieczki zakupowe, to Koleczkowo, Gniewowo oraz Chwaszczyno...