Mi się ta twoja różowa szałwia podoba, obłędny kolor. Jeszcze takiego nie widziałam.
Ja mam taką granatową. Mam też różową, zeszłoroczną ale skarlała i nie kwitnie. I to zupełnie inny odcień.
U mnie też komary okropne, offa kupuję po3-4 sztuki na raz, tak zużywam. A i tak wyglądam jak po ospie, zwłaszcza nogi
Szałwia jest bardzo ładna nawet po przekwitnięciu, ale mam młode sadzonki i chciałabym po pierwsze, żeby się rozkrzewiły, a po drugie, żeby powtórzyły kwitnienie
Elu moje ostrozki z siewu. Maja juz z piec lat. Wysiewalam je wczesna wiosna do inspektu. Pamietam ,ze nie wszystkie wtedy zakwitly ale kolejny sezon byl duzo lepszy. Faktycznie pozno wysialas. W kazdym razie szykuje sie piekny sezon za rok u Ciebie.
Szalwia to kompaktowa odmiana Deep in blue .Tez bardzo ja lubie.
Co do Anabelek to wieksza przy tarasie ma slonce do godziny 14-ej. Natomiast na murku cien utrzymuje sie do godziny 13-ej.
W lasku moga miec za duzo cienia. Tak tez ma posadzone moja mama i tam slonca jest za malo. Paki kwiatow trzy razy mniejsze jak u mnie. Troche kiepsko. Anabelki kupilam namie w zeszlym roku fajne duze juz krzewy. Jestem sama ciekawa w jakim czasie osiagna taki rozmiar jak moje.
Hej Majka pytałaś u mnie o odmianę śmiałka, to goldtau.
Fajnie Ci się wszystko rozrasta
co do tej planowanej rabaty dobrze by było chyba nawiązać nasadzeniami podobnymi do tej z boku. Może kulki bukszpanowe w trawkach, szałwia, wiosną jakieś cebulowe.
Aniu piękne lawendy, szałwię i ostróżki. Czy ostróżki z siewu. Ja wczoraj zasiałam jestem ciekawa czy coś powschodzi. Zasiałam też sasanki i pierwiosnki trochę późno ale jak dobra ziemia to powinny nadgonic.
Tak lubie ostróżki miałam taką piękną i w zeszłym roku miska ostatnie kwitnienie. Co to za szałwia tak rowno kwitnie.
Anabelki masz w słońcu czy w półcieniu. Sgerując się wpisami z internetu posadziłam w lasku i chyba źle zrobiłam jak myślisz.
Ło Pani! Takich zmor to więcej jest
Lawenda, szałwia, stipa, werbena, kostrzewy wszelakie, jeżówki, orliki.
Nawet berberysy i ostatnio cisy jak szalone.
U mnie wszystko się sieje jak szalone, bo piach i żwir
Darcia przeglądam i nadziwić się nie mogę. Powiedz mi jeszcze to twoje sadzonki tych ostróżek z siania.
Jeszcze juki sporo ich na wiosnę wywaliłam i miałam nadal wywalać po przekwitnięciu,ale widzę, że u ciebie są w jednym rewirze bardzo gęsto posadzone i dobrze to wygląda. Czy ty obrywasz te zeschłe od spodu liście bo to mnie najbardziej denerwuje okropna robota.
Odnośnie pielenia dzisiaj usłyszałam od kogoś, że nie pieli żeby ziemi nie wzruszać bo tak ma sucho. Urywa tylko czubki żeby rośliny było widać. U mnie najgorsza ta koniczynka kwitnąca na żółto.
Trawnik się odrodzi. Mój eM jakby zobaczył u siebie taki trawnik zawału by dostał. Podlewa co 3 dni na szczęście woda płynie ze studni. Ma bzika na tle trawnika. Po rzeź niego nie mogę podlewać bo on wszystkie krany okupuje.
Asia zobaczymy jak podrośnie i obficiej zakwitnie.
Trzcinniki super w tym roku bardzo podrosły bo już nie przesadzam i nie dzielę tylko z boku podbieram nowe sadzonki.
Kasiu jak duża ci Piano rośnie bo moją posadziłam na wiosnę ale na razie nie chce zbytnio rosnąć. Takie maleństwo na rabacie. Inne posadzone w tym samym czasie już całkiem spore.