Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 23:15, 07 wrz 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
Gosiu moje na razie są ok, ale wiem, że one podobnie jak floksy lubią grzyba złapać.
Sprawdź czy nie mają zbyt mokrego podłoża, jeśli tak to dałabym w suchsze miejsce i ewentualnie miedzianem potraktowała, albo czym innym na grzyba, choć miedzian chyba najmniej przyroddzie szkodzi
Wiosna jak wystartują też bym popsikała i potem w sezonie jeszcze raz tak zapobiegawczo.
Może jeszcze Kondzia podpytaj bo Oni maja chyba największe doświadczenie z astrami
Trojeść raczej wolno przyrastała u mnie przez pierwsze dwa sezony
Ale naparstnice slimaki by polubiły? U mnie nie jadły dotychczas.....
Życie w wiejskim ogrodzie 00:26, 07 wrz 2019


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

W donicach jeszcze lato, różowa piękność to moja niekwestionowana faworytka.



Floksy powtarzają kwitnienie, bezobsługowe.


Moja działka na Dębowym Lesie 20:12, 06 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24136
Do góry
Poplon posiany.
Papryczki ostre do suszenia też trochę.To tylko 1/ 6 z tego co jest jeszcze na krzaczkach .
Trochę już dwóm sąsiadkom dałam.

Bazylia do suszenia zerwana

mięta juz się suszy .Trochę pomidorków z papryczką zrobione.

Ale ogród też żyje Floksy po przycięciu kwitną ponownie

Barbula i jej pierwsze kwitnienie w moim ogrodzie - z dedykacją dla Ani-anpi

Pszczelarnia 14:41, 04 wrz 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Agania napisał(a)
I to jest cała nasza prawda o tworzeniu kwietnych rabat...eksperymentalnie,
przez to nasze rabaty są zawsze żywe i zmienne...Tobie to wychodzi rewelacyjnie, moją eksperymentową bylinówkę opanowały floksy, więc teraz w tę bezobsługową rabatę muszę zaingerować
Podoba mi się wykorzystanie na tej rabacie kuli zimozielonych ja też szukam u siebie miejsca na ich dopasowanie do czegoś?
Co to za bylina ta borodowa Ewcia z tą cudną jeżówką?

Ominęła mnie burza mózgów na temat osi widokowej dobrze tam pasuje ten słupek wodny ja jeszcze pomyślałam o inspekciku po drugiej stronie wanny i słupka?



Rdest przy jeżówce bladej.

Aganiu, gdzie dokładnie ten inspekt - to by mnie interesowało.
Pszczelarnia 12:31, 04 wrz 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
I to jest cała nasza prawda o tworzeniu kwietnych rabat...eksperymentalnie,
przez to nasze rabaty są zawsze żywe i zmienne...Tobie to wychodzi rewelacyjnie, moją eksperymentową bylinówkę opanowały floksy, więc teraz w tę bezobsługową rabatę muszę zaingerować
Podoba mi się wykorzystanie na tej rabacie kuli zimozielonych ja też szukam u siebie miejsca na ich dopasowanie do czegoś?
Co to za bylina ta borodowa Ewcia z tą cudną jeżówką?





Ominęła mnie burza mózgów na temat osi widokowej dobrze tam pasuje ten słupek wodny ja jeszcze pomyślałam o inspekciku po drugiej stronie wanny i słupka?

Moja działka na Dębowym Lesie 06:59, 02 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24136
Do góry
kolejna chryzantemka zakwitła


floksy kwitną

Budjeje też

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:30, 29 sie 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Klimaty późnego lata, hortensje kosmate, sadźce i floksy



W moim małym ogródeczku - Dorota 15:15, 28 sie 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Dorotka przeglądam i wpadam w zachwyt te półmiski pełne rozchodnikow pięknie to wygląda. Oglądając fotki mam wrażenie jakby u ciebie nic nie przekwitało.
Widzę że w bajorku woda się wyklarowała.
Miałam też jeszcze w zeszłym roku takie zawilce i mi wypadły nie wiem co się stało. Wczoraj oglądałam nawet bym kupiła, ale były bordowe i drobniejsze kwiatki dorodne po 15 zł. Kupiłam za to żurawki.

Mam kilka krzaków floksów nie foce ich bo mączniak je dorwał a u ciebie i innych takie ładne. Coś nie mam szczęścia do niektórych roślin. Inna sprawa, że ten rok nie sprzyja roślinom.

Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa odnośnie ogrodu. Wodę niestety zmieniam co ok. 4 dni, wykorzystuję ją do podlewania. To jest mała powierzchnia i bardzo szybko woda zielenieje, nawet jak dodałam chemię do oczek wodnych. Na dodatek ptaki przestały wtedy przylatywać do kałuży.
Zawilce nie lubią przesuszania ziemi, a floksy u mnie też mają mączniaka. Niektóre róże są prawie bez liści. Żurawki u mnie mie chcą rosnąć, mam 2 odmiany, które rosną i są ładne. Resztę wywaliłam bo się bardzo męczyły w tej mojej ziemi.
Pozdrawiam w upalny letni dzień.

Liliowo i kolorowo:) 12:31, 28 sie 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danusiu witam

Moje wnuki były w zeszłym tygodniu u mnie na działce i też malowały kamienie. Zabawa nie samowita - cisza przez 4 godziny jak makiem zasiał.
Następnym razem będzie malowany wąż - mam zadanie nazbierania jednakowych kamieni.

U nas taki ukrop z nieba się leje, że już nie do wytrzymania. Teraz siedzę przy otwartym oknie a za oknem 22 stopnie co to będzie dalej.
Jutro jadę zobaczyć co się dzieje. Trawy mi zaczynają dopiero kłosy wypuszczać trochę póżniej niż w zeszłym roku.
U ciebie jak zwykle pięknie kolorowo.

Pozdrawiam


Ciesze się Elu, że i u Ciebie ten pomysł z malowaniem kamieni się podobał, mam już wymyslone inne malowane szczególnie dla starszej, musze tylko kupic ramki bo chce by takie okienka zrobiła na pień drzewa i jeden betonowy krąg mam do pomalowania ale to już na wiosnę. U nas w nocy było 22C masakra jakaś a dziś już w cieniu jest 35C, tylko rano można pospacerować po ogrodzie echh i znowu u mnie susza, deszcze omijają ale trawnik póki co zielenieje. Dziś znowu mnie czeka podlewanie a coś mi kregosłup dokucza. Trawy u mnie rozplenice raczej nie zakwitną nawet one są przypalone od słonca. Teraz jest hortensjowo bo mam dużo ich i to różne odmiany,jeszcze kwitną hibiskusy, cynie, dalie niektore dopiero zaczynają, no i róże znowu ładnie kwitną. Niezawodne floksy i marcinki już zaczynają, wrzosy, które bardzo lubie.
Najbardziej lubie Magical Candle, Limki, Wanilki za ich kolor i o dziwo u mnie przestały się pokładać ale tez i sucho caly czas.


Astry mojej wnusi z nasion







Ogród do odnowy 07:46, 28 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Gosiek- ladna ta trawka. Floks nie zlapal ci maczniaka? Tak zdrowo wyglada.



Kasiu ten zdrowy, to młodziutka sadzonka. Ale jakoś odpukać floksy w tym roku bez widocznego mączniaka. Nóżki mają z uschniętymi listkami ale bez białych nalotów. Ale mączniak zaczyna dopadać winorośl, cześć astrów, oczywiście niektóre monardy i od jakiegoś czasu kilka kępek kocimiętki (sic)!
Księżycowy... 19:28, 26 sie 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
effka napisał(a)

Irysy bródkowe kupowałam u Kaczergisów a irysy białe nad oczko w Jugowicach.
Kiedyś irysy kojarzyły mi się babciowo, liliowce, floksy podobnie a teraz to jedne z moich ulubionych kwiatów! Matko a może to oznacza, że ta 40-stka przede mną to sprawia??!!

Do astrów jeszcze nie dorosłam, przyznam się że nawet wywaliłem przy robieniu rabat stare astry mojej babci, które wprawdzie pięknie kwitły ale wcześniej i później doprowadzały mnie do szału swoim wyglądem.
W sumie nawet się cieszę, że nie znam lub nie podoba mi się jeszcze tyle roślin, bo to oznacza, że dużo ciekawych doświadczeń z roślinami przede mną


Teraz do Kaczergisów mam daleko, niegdyś pracowałam na Bielanach, to był rzut beretem. W Jugowicach nigdy nie byłam i jest to sytuacja do naprawienia Będę się rozglądać, jak nie teraz, to na wiosnę za bródkowymi.
Astry i u mnie niektóre z podporami, ale za to, że tak późno kwitną i że tak je lubią owady, mają we mnie oddaną wielbicielkę.

No to pojechałaś z tą 40-stką Myślę, że to może być tęsknota za starymi czasami, za beztroską dzieciństwa i za tymi Osobami, które nam się z nimi kojarzą, a których tak często już nie ma z nami... Ja tak mam z floksami i goździkami bródkowymi.Na stole w kuchni,w sezonie, u Babci zawsze stały . Gdy zamykam oczy wspominając, zawsze je tam widzę...A wspominam coraz częściej...
Bylinowa łąka 07:14, 26 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5924
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Piękne Hortki.
Z czasem i ta na pniu będzie miała większe kwiaty. Ja mam 2 na pniu Polar Bear. I jedną normalnie w krzaczku.
Rudbekiowy lan cudny.
Floksy też piekne.

Aniu dobrze, że mi piszesz o tych hortensjach. Utwierdziłaś mnie w przekonaniu, żeby ją tak zostawić.
Rudbekii będzie więcej, bo w jednym miejscu się wysiała. Trochę ją porozrzucam po tej łące.
Floksy bardzo lubię.
Przedogródek pod dębem 23:25, 25 sie 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
Jeszcze niezbyt późno więc trochę zdjęć z Przedogródka.
U mnie juz jesiennie więc widoku ogólnego nie pokazuje ale sporo kwiatów jeszcze kwitnie. Kupiłem w 2018 r. sporo chryzantem ( 12), Uchowały się dwie

przesadziłem wiosną floksy

Jeżówki w pełnej krasie ( na chwasty proszę nie patrzeć. Jestem przed plewieniem)

Przy drugiej jeżówce azalia. Mam nadzieję, że to od słońca taki marny stan
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:58, 25 sie 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
mirkaka napisał(a)
Agatko, piękny sierpniowy ogród Pysznogłówki zdrowe, floksy też. U mnie już wycięłam do zera, strasznie miałam porażone mączniakiem.
Kotki znowu skradły moje serce Skąd masz zawsze takie piękne i nietuzinkowe umaszczenia kotków ?

Sonatka nie wróciła, ale był jeszcze jeden, chyba jej braciszek? Co z nim?

Ozzy jest zdrowy ma się dobrze, ale nadal jest smutny, małe go pokochały, on trochę
tak mi się wydaje, trzyma się bliżej nas i oby mu ten smutek trochę minął tak mi się
wydaje, że jest z nim lepiej, no ja nie wiem czy zwariowałam, że przygarnęłam te dwa kociaki, ale nam jest lżej,
te dwa nowe serca wytrącają z nas smutek



Księżycowy... 10:15, 25 sie 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Wendy79 napisał(a)
Ewa, a gdzie kupowałaś irysy? Mam ich trochę, ale je uwielbiam. Zauważyłam, że najbardziej lubię swój ogród majowo/czerwcowy. No kocham wprost. Potem jest taka przepaść, że chyba dlatego ta depresja co roku
Dorosłam do zmian. Chcę tak przekształcić rabaty bylinowe, żeby o każdej porze dominowały tam rośliny, które należą do moich ulubionych. Wiosna: piwonie i irysy, lato - liliowce i floksy, jesień - astry. Reszta ma je dopełniać.

Na chorobę zakupową nic nie poradzę, sama się leczę

Irysy bródkowe kupowałam u Kaczergisów a irysy białe nad oczko w Jugowicach.
Kiedyś irysy kojarzyły mi się babciowo, liliowce, floksy podobnie a teraz to jedne z moich ulubionych kwiatów! Matko a może to oznacza, że ta 40-stka przede mną to sprawia??!!

Do astrów jeszcze nie dorosłam, przyznam się że nawet wywaliłem przy robieniu rabat stare astry mojej babci, które wprawdzie pięknie kwitły ale wcześniej i później doprowadzały mnie do szału swoim wyglądem.
W sumie nawet się cieszę, że nie znam lub nie podoba mi się jeszcze tyle roślin, bo to oznacza, że dużo ciekawych doświadczeń z roślinami przede mną
Księżycowy... 09:17, 25 sie 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Ewa, a gdzie kupowałaś irysy? Mam ich trochę, ale je uwielbiam. Zauważyłam, że najbardziej lubię swój ogród majowo/czerwcowy. No kocham wprost. Potem jest taka przepaść, że chyba dlatego ta depresja co roku
Dorosłam do zmian. Chcę tak przekształcić rabaty bylinowe, żeby o każdej porze dominowały tam rośliny, które należą do moich ulubionych. Wiosna: piwonie i irysy, lato - liliowce i floksy, jesień - astry. Reszta ma je dopełniać.

Na chorobę zakupową nic nie poradzę, sama się leczę
Podmiejski ogródek 19:51, 22 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
April napisał(a)
Fantastycznie to teraz wygląda


Brzozowadziewczyna napisał(a)
Pięknie!


kasia1 napisał(a)
Asiu, a napisz, czemu chcesz tą rabatę z rozchodnikami zmieniać? Mi się akurat te rozchodniki bardzo podobają


ewsyg napisał(a)
Asiu, masz bardzo ładne ogrodzenie i zrobiłaś piękną kompozycje przy nim. Ogród bardzo zadbany i zauważyłam, ze u ciebie zaczynają kwitnąć rozchodniki. Moje jeszcze się ociągają. Te różowe floksy są bardzo ładne i fajnie wkomponowały się w całość.
Pozdrawiam Ewa


Helen napisał(a)

A mnie się bardzo podoba ta rabata i dzięki za fotki. Takie uczciwe a jakie ładne


wiklasia napisał(a)
się mi podobają te uczciwe zdjęcia i to co na nich


Tyle słów zachwytu! Jestem zdumiona, choć nie powiem, że niezadowolona

Mnie tam brakuje jeszcze ... czegoś. Nie wiem dokładnie czego, jak się, dowiem, to Wam powiem. Czegoś Pszczółkowego bym powiedziała Może jakichś pierzastych roślin powinnam dodać dla lekkości? Się okaże za rok, jak mi trybula od Danusi urośnie

W każdym razie rozchodniki za gęsto posadziłam i muszę je trochę rozrzedzić
Moja bajka 09:00, 22 sie 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
ryska napisał(a)


Z mączniakiem mam już floksy i pysznogłówki. Ciężko zwalczać bez chemii. Musiałam wyciąć. Wiosną na jednej róży przystopował po posypaniu mączką bazaltową ale teraz już się nie bawiłam tym sposobem.
Myślę czy tam nie dać zawilców albo perovskia albo białej jeżówki albo powojnika bylinowego Cassandra Muszę to miejsce przeanalizować sobie po zdjęciach od wiosny.

Ba pewno wymyślisz coś ekstra
Podmiejski ogródek 01:53, 22 sie 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11954
Do góry
Asiu, masz bardzo ładne ogrodzenie i zrobiłaś piękną kompozycje przy nim. Ogród bardzo zadbany i zauważyłam, ze u ciebie zaczynają kwitnąć rozchodniki. Moje jeszcze się ociągają. Te różowe floksy są bardzo ładne i fajnie wkomponowały się w całość.
Pozdrawiam Ewa
Podmiejski ogródek 14:59, 21 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Helen napisał(a)

Może się ukrywać w światłocieniach


No więc kicha: słońca nie było, światłocienia też, chcąc nie chcąc musiałam zrobić zdjęcia "uczciwe"



rabata ma swój moment przerwy, bo przetaczniki i floksy jeszcze nie zakwitły powtórnie, rozchodniki dopiero zaczynają różowieć, kocimiętki w zasadzie nie widać, i tylko bodziszek i szałwia trzymają wartę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies