Dziewczyny, jestem cała czerwona po tych pochwałach (zwłaszcza Helen

).
Uważam, że są niezasłużone

.
W każdym razie, z trzech słonecznych rabatek, które pokazałam, najbliżej stanu docelowego jest mikrorabatka - za radą Kwartecika "wysunę" tylko te wyższe kwiatki do przodu, żeby tak płasko nie było, kilka bylin podzielę, żeby zagęścić i na razie chyba tak zostanie.
Druga w kolejności jest rabatka pod tarasem - za berberysami (a przed trzmieliną) muszę jakąś inną bylinę posadzić, bo to co jest teraz się nie sprawdza. No i tam w głębi podosadzać kwiatków.
Z tą południową rabatą jest najgorzej. Potrzebuję tam wyższych roślin. W zeszłym roku wsadziłam naparstnice, rutewkę elin, trybulę od Danusi - zobaczymy, co z tego się sprawdzi. To będzie też rok ostatniej szansy dla trzcinnika overdam. Jak go dostałam poprzedniej jesieni od Johanki, to lepiej wyglądał niż zeszłym sezonie - zupełnie nie chciał rosnąć w górę, tylko jakiś rozcapierzony kocmołuch się z niego zrobił. Jeśli w tym roku nie będzie ładny, to go wywalę