W zwalczaniu cydalima perspectalis może pomóc też wiedza o jej stadiach rozwoju. Próbuję uporządkować, to co wiem o tym owadzie, poprawcie mnie, jak coś pokręciłem.
1. Na początku kwietnia skądś pojawiają się dorosłe osobniki. Dochodzi do zapłodnienia samicy, która pod spodem liści bukszpanu składa małe żółte jaja.
2. Z jaj (po około 2 tygodniach) wylęgają się gąsienice (larwy ćmy). Gąsienice żerują wewnątrz krzewu bukszpanu (zjadają liście i pędy).
3. Gąsienice przekształcają się w poczwarki, na tym etapie tworzone są oprzędy. Zdjęcia poczwarki można znaleźć na stronie
Zastanawiam się od czego zależy wystąpienie tego trzeciego pokolenia? Czy chodzi o warunki atmosferyczne zbliżone to tych z Azji wschodniej, skąd pochodzi cydalima?
Danusia pisze, że gąsienice pojawiają się w 2 terminach: na przełomie kwietnia i maja i w sierpniu.
Ciekawi mnie, kiedy więc pojawia się to trzecie pokolenie ćmy? Czy, patrząc na okresy pomiędzy w./w. miesiącami, kolejnych gąsienic mamy się spodziewać na początku listopada (może pod koniec października) - o ile zajdą jakieś korzystne warunki do jego wykształcenia ? Czy też to trzecie pokolenie może się wykształcić pomiędzy kwietniem/majem, a sierpniem? Czy natrafiliście na jakieś informacje?
Na ciemnoniebiesko zaznaczony jest tam okres od kwietnia do połowy sierpnia, a w połowie sierpnia narysowana jest jakaś czerwona kreska, a na górze cyfra 12. Czy wiecie może jak odczytać ten zapis? Zastanawiam się, czy może on oznaczać, że po pokoleniu gąsienic, które pojawiają się w sierpniu w danym sezonie nie będzie już kolejnego stadia ćmy?
Znalazłem w internecie artykuł z 11 sierpnia 2017r., z którego wynika, że w tym roku w Krakowie dojrzałość osiągnęły 2 pokolenia ćmy, a jeżeli będzie ciepła jesień, to pojawi się trzecia populacja dorosłych osobników.
Wygląda więc na to, że poprawna jest pierwsza z w.w. koncepcji i trzecie pokolenie gąsienic pojawi się jesienią.
Zastanawiam się też, w jakiej postaci zimuje cydalima i czy przynajmniej część osobników może wymarznąć zimą ? Czy natrafiliście na jakieś informacje o tym?
Może udałoby się znaleźć w ogrodzie jakieś jej stadia przetrwalnikowe i je zniszczyć albo chociaż modlić się o mroźną zimę
Ech, przydałby się jakiś entomolog, chociażby amator
Pięknie Cię witam Danusiu, dla mnie to zaszczyt,
Pędraki to przeszłość, choć od czasu do czasu trafiają się pojedyncze sztuki,
Gdybyś była w pobliżu zapraszam,
ja już zwolniłem, za 2 miesiące przechodzę na emeryturkę, będę ogrodnikiem całą gębą, czasu będzie więcej, dobijam do 50 lat pracy. może będzie nam dane spotkać się osobiście,
pozdrawiam serdecznie
Skoro to 20m2 to żaden problem, przekopać, nawieźć kompostu usuwając przynajmniej 10 cm i przekopać z piachem. Połozyc trawnik z rolki i podlewać ręcznie.
Danuś mam trzy psy jednej rasy i dwa normalnie wyglądają, a jedna od szczeniaka jak zagłodzona, nic nie poradzę takie predyspozycje ma jak i u ludzi bywa Twoja modelka ma tak samo
Rozprzestrzenianiu się szkodnika może również zapobiec unikanie zakupów roślin pochodzących z obszarów, na których występuje cydalima perspectalis.
Mam na myśli oczywiście wyłącznie rośliny,na których żeruje ta ćma (przede wszystkim bukszpan).
Chodzi nie tylko o zakupy przez internet. W lokalnych szkółkach oraz w dużych centrach handlowych jest sporo roślin pochodzących od hodowców z rożnych części Polski oraz zza granicy. Kupując rośliny, na których znajdują się jajka ćmy lub gąsienice, łatwo przenieść szkodnika na obszar, na którym nie występuje.
Jeżeli ktoś mimo tego decyduje się na zakup, to warto zajrzeć do środka rośliny i sprawdzić, czy nie ma tam pasażera na gapę
Pytanie, czy gołym okiem możemy zobaczyć jajeczka tej ćmy?