Cześć, Sylwia! Czy Ty też wypatrujesz deszczu? Normalnie najbardziej suche miejsce w Galaktyce - lubuskie . Dziękuję za dobre słowo, każde wsparcie jest ważne, prawda? Cieszę się, że mnie znalazłaś i odwiedziłaś

Zobaczyłam te przegorzany na tle murku i normalnie przez chwilę u Asi Makadamii na wjazdowej się znalazłam

Klonik będzie piękny!!

W poniedziałek przycięłam po raz drugi kocimiętkę, bo zaczęła znów szarzeć i się pokładać. Ciekawe, czy zdąży zakwitnąć raz jeszcze...? W tym sezonie trzmiele miały na niej używanie, oj miały . Krzaczki całe "chodziły" od bzyczenia i ich krzątaniny.
Podobny ruch wykonałam wobec knautii Knautia macedonica - rozłożyła się na boki, słabo kwitła, a w centrum kępy zobaczyłam nowe pędy. Ciekawe, czy coś z tego będzie...

To ja opitoliłam na krótko kilka kęp lawendy. Mam takie 4 szuki, które ładnie kwitną ale tworzą długie, pokładające się, łyse od dołu pędy. W zasadzie są na wylocie ale póki nie kupiłam zastępstwa to ostrzygłam je na krótko. Ładnie się zazieleniły ale raczej już nie zakwitną. No, ale przynajmniej jakoś wyglądają.