Dorii wrzuciłam u siebie fotki bodziszków

Byłam, widziałam, dziękuję
U ciebie ładne poduszeczki ale takie płożące też mi się podobają. Tak czy siak masa kwiecia całe lato.

Hibiskus bagienny w końcu zakwitł

Donice masz cudne. Czemu wcześniej nie pokazywałaś? Bardzo ładne kompozycje

Ten hibiskus też bardzo ciekawy.

Dziękuję
Jakoś omijałam je robiąc zdjęcia, nie wiem czemu. Może dlatego że bardzo późno te donice obsadziłam i dopiero w sierpniu zaczęły wyglądać a sierpień dla mnie wyjęty z życia. Zupełnie nie wiem kiedy minął.

Hibiskus bagienny ma ogromne kwiaty, w tym roku jakby ciut mniejsze a są wielkości dłoni. Liście też ma ciekawe. Muszę mu tylko lepsze miejsce znaleźć, bardziej zaciszne. I chyba za mało wody miał, powinien już od miesiąca kwitnąć. Zimne lato u mnie znów. Kilka dni upałów a reszta chłodna i sucho niemiłosiernie.

Dzisiaj pada i szaro buro jakoś to wkleję kilka zdjęć wcześniej zrobionych.
Śmietnikowo-podjazdowa do poprawki. Miskanty z siewu się rozrosły i to każdy inny jest, trzeba to uporządkować troszkę. Rabata niestety się zmniejszy bo muszę ścieżkę do śmietnika przesunąć, tak jak jest teraz jest mega nie wygodna. Plan na wiosnę. Mam nadzieję że wiosna będzie dla mnie łaskawa i dam radę.

Apropos zimnego lata to pomidorów chyba się nie doczekam

Są w świetnej kondycji, gdyby słonka i ciepelka jeszcze trochę było to może jeszcze z nich by było.

Jeżówkowe portrety

Pierwsze marcinki zbierają się do kwitnienia.

Kocimiętka drugi raz kwitnie

Hibiskus bylinowy jeszcze w pąku, bardzo mi się podoba taki

Znów lawendy na początku sierpnia nie przyciełam. Zawsze mi szkoda przyciąć bo mnóstwo bzyków tam się kręci a potem już jest za późno na kolejne kwitnienie. Kwiatostanów nie wycinam jesienią, moim zdaniem ładnie się prezentują całą zimę.