U mnie też glina a poprzednia zima była bardzo mokra. Oczywiście glina glinie nie równa i w tym miejscu gdzie rosną moje seslerie ma akurat ciut lepszą konsystencję. Do tego dodałam sporo piachu, kory i obornika co chyba akurat im nie służy :-P
Melduję że poczyniłam pierwsze zakupy ogrodowe. Glównie rośliny do donic ale nie tylko.
Wiosną przyjadą do mnie
Supertunia vista Paradise 6 sztuk
Supertunia vista Snowdrift 6 sztuk
Werbena patagońska tarasowa 6 sztuk ma być niska i na taką liczę bo zwykłą mam.
Bodziszek Rozanne 6 sztuk
Naparstnica Illumination Apricot 6 sztuk jeszcze nie wiem gdzie posadzę ale intensywnie myślę.
Gaura Gambit White 6 sztuk oczywiście
I Heliotrop trzy sztuki tym razem bo na spółkę z mamą
A że do złego namówiłam jeszcze siostrę i mamę to zamówiliśmy w sumie 12 sześciopaków
Naparstnice w nasionach też mam ale te są wyjątkowe i kusiły bardzo. Choć z ich zimowaniem może być problem.
Nie zamierzam jeszcze nic kupować ale zależało mi na supertuniach, ostatnimi laty nie udało mi się ich dostać. Wiosną są trudno dostępne do tego droższe. W ramach oszczędności zakupy zrobiłam już teraz :-P
Widzę że nie tylko ja tęsknię za wiosną. Też zamawiałam w tym miejscu i też gaurę i naparstnice ale Illumination Flame. Ta naparstnica jest piękna, niestety nie zimuje. Ale warto. Też myślałam o supertuniach ale potrzebują dużo słońca, którego u mnie brak. Dlatego zamówiłam Cality bo one znoszą półcień. No i kosmos czekoladowy
Myślę jeszcze o drugim zamówieniu z warzywami Szkoda że trzeba robić oddzielnie bo dostawa jest dość droga jednak.
A heliotrop próbuję przezimować w chłodniejszym pomieszczeniu. Ciekawe czy mi się uda. Na razie jest nieźle
Styczeń to chyba kulminacyjny moment w którym tęsknimy za wiosną najbardziej.
Za oknem mam śnieżycę.
Supertunia rzeczywiście lubią słońce ale u mnie dawały radę i te które miałam przy wejściu.
A to północny zachód i słońca nie za dużo. Na parapetach od tej strony i to pod okapem daszku pięknie mi kwitła bakopa i diaskia
Za zdjęciu widać jak werbena szuka słońca a supertunia świetnie sobie radziła.
Pozazdrościć silnej woli :-D
U mnie to wszystko przez oszczędność tudzież skąpstwo. Przecież nie będę tyle płacić za przesyłkę kilku roślinek. Suma summarum za przesyłkę nie płaciłyśmy ale też zamówienie zbiorowe.
Moim zdaniem dadzą radę. Jak pisałam wyżej u mnie jeszcze krócej słońca miały i to już takiego zachodzącego.
Jeden z parapetów u mnie niby od południowego wschodu ale przez większość dnia słońce zasłania dach tarasu. Nie wiem od której bo nie sprawdzałam tego. W każdym bądź razie tam moje doniczkowe zawsze mają się najlepiej. Może dlatego że jednak nie są na patelni cały dzień.
Tu właśnie supertunia