To wszystko jeden gatunek? Podziwiam za te tekturowe kubki do wysiewów. Mi się nie sprawdziły. Nigdy nie wiedziałam ile wody potrzeba i zawsze rośliny łapały grzyba. To samo z tymi krążkami do wysiewów.
Te tekturowe kubki mam pierwszy raz ..i już mnie denerwują ..faktycznie ciężko w nich kontrolować wilgotność ..wypijają całą wodę ..z góry szybko przysychają a dołem są wilgotne ..raz dwa i grzybek gotowy..
Odnoszę wrażenie że te kubki nadają się tylko dla roślin szybko kiełkujących, które krótko trzyma się na parapecie. Myślę że sprawdziłyby się do ogórków, dyni albo cukini. One nie lubią przesadzania więc można razem z kubkiem wsadzić. Ale to co można to z lenistwa wolę siać do wprost gruntu.