Uzależniłam się od grzebania w ziemi ...heheh .
Juz teraz mnie korci jak na plusie żeby już coś zacząć, ale spokojnie długo zleci ...zaraz pochłoną mnie siewki do warzywnika.
W czerwcu mam komunię syna , robimy u siebie w domu - więc napewno nowalijki bedą u mnie w ilościach hurtowych heheh.
Do tego mam pracę w terenie - więc z delegacji zawsze czegoś nawiozę
Witaj Asiu, przesledzilam Twoje wątki juz od balkonu. Fajnie że masz swoj prywatny ogrod. Pieknie w nim masz. Co do wysiewu jezowek, to spróbuję Twojej metody. Przyznam, ze jak wysiewalam w marcu, bez wystawiania na balkon to plon był znikomy. Czy nasionka głęboko siejesz?
Właśnie ..też powinnam pomyśleć o wysianiu warzywek a nie tylko te kwiatki mi w głowie
W tym roku mam zamiar po raz pierwszy wziąć się za uprawę papryki i cukinii ..hmm nie mam bladego pojęcia o ich uprawie mus poczytać
poza tym , to tak jak zawsze pomidorki może jakiś ogóreczek i dużo oczywiście pietruchy,kopru i szczypioru mniam uwielbiam zieleninę
W delegację jeździsz mówisz ? no to super,fajną masz robotę ..możesz szaleć i kupować trudno dostępne roślinności
że też Ci się chciało te moje wątki przeglądać wydaje mi się ,że nic ciekawego u mnie się nie dzieje.. zdjęć mało ..noo ale w tym roku mam zamiar pstrykać fotki na potęgę
Nasionka niezbyt głęboko około 0,5cm
Mi słabo wschodziły nasiona kupione ..za to moje zebrane bez zarzutu