antracyt
13:01, 17 lut 2021

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Rodzina niedługo się przyzwyczai


Piękne ciemierniki kupiłaś. Mój w ogrodzie już się szykował do kwitnienia,a teraz wszystko przygniecione śniegiem.
Ja swoje biegówki wygrzebałam ze strychu, chyba 15 lat tam leżały
Kasia, ja się takiego zmiejszania nie boję, tylko nie lubię takich prac. Poszukam jeszcze w kilku miejscach, może jednak gdzieś znajdę.
Wiosnę ciemiernikami zaklinam![]()
Zweryfikowała? Tzn żyją czy nie? Pamiętam, że do szklarni je dałaś.
Moje ogrodowe ciemierniki mocno ucierpiały od ostatniego mrozu, kwiaty zrobiły się brązowe. Nie wiem jak pąki, bo jeszcze siedzą pod resztkami śniegu.
Zastanawiam się co z nowymi zrobić, skoro po weekendzie temperatura ma wzrosnąć nawet do kilkunastu stopni, dać do ogrodu?
U mnie już chyba jednak sezon na biegówki minął. Na termometrze mam +5 i pada deszcz.