Dziewczyny, rzeczywiście kolorek zgrał się z balią Obok na leśnej też mam żółte pomyłki sprzed kilku lat. Będzie słoneczny zakątek, do czasu, aż te z leśnej nie zmienią koloru na czerwone... to wyjątkowo pomylony zakup
Wiosną też lubię żółty w ogrodzie, zresztą jak każdy inny
Dzisiaj miałam trochę czasu więc Twój Watek "wziełam na tapetę" Bardzo duzo pracy ,swietny ,ogród a warzywa zwłaszcza pomidorki naprawdę 1 klasa i do tego mama trzech córek?
Witaj u mnie Pracy rzeczywiście sporo, czasami mam wrażenie, że za dużo, ale bardzo przyjemna i satysfakcjonująca jest Jeżeli chodzi o pomidory, to sama się dziwię, że tak super się udały. Mam nadzieję, że w tym roku zbiory będą podobne.
Jesteśmy rodziną patchworkową, także najlepiej będzie powiedzieć, że mamy trójkę dziewczyn i jednego chłopaka na stanie Na nudę nie narzekamy
No u mnie chyba tego doła nie złapiesz Staram się wprawdzie odpowiednio kadrować ujęcia, żeby uchwycić to, co najbardziej w ogrodzie lubię, ale mam też na wątku kilka "smaczków", które na pewno mogłyby Cię z doła wyleczyć. Ostatnie chyba z podsumowania ubiegłego roku
Irga rzeczywiście jest super, listki coraz większe, nabiera masy. Bardzo się polubiłyśmy