świetny jest miziam za uszkiem

Dziewczyny, ochroniarz chodzi za mną krok w krok po ogrodzie. Przytulak z niego straszny i przyjmie każde ilości miziania, nie tylko za uszkiem
A dzisiaj macha do Was kocurro leń

Nie planowałam w tym roku bardziej obsadzać hamakowej, ale po przymiarkach obudowy drugiego mini oczka nie wytrzymałam i conieco posadziłam wokół. Do istniejących nasadzeń dokupiłam: Rdest himalajski Golden Arrow i Fat Domino, Sadziec pomarszczony Chocolate, Rotgersję kasztanowcolistną i Obiedkę szerokolistną(niestety jedną zamiast trzech, bo mi wykupili...). Dodałam do tego trawy od Ani i się zapełniło Brakuje mi jeszcze niskich wypełniaczy w kilku miejscach, no i właśnie obiedki jako tła dla oczka i będę w pełni zadowolona (oczywiście muszę jeszcze porządnie wykończyć oczko)
Docelowo ta rabata będzie jakieś 0,5m szersza, ale na teraz pracy mam dość. Na zdjęciach wyglada na płytką, więc dla lepszego zobrazowania: każdy panel płotu ma 1,8x1,8m, a ten obsadzony fragment ma 8x1,4m

No proszę jak zgrabnie wyszło.

Oczko też już zamieszkałe. Zaraz zjawi się jakaś żabka i będzie Ci kumkać.

A może chciałabyś tam tawułke Pumila?
Jest niska, kwitnie pod koniec lata na różowo.
Mogę Ci dać sadzonkę.

antracyt napisał(a)

Dziewczyny, ochroniarz chodzi za mną krok w krok po ogrodzie. Przytulak z niego straszny i przyjmie każde ilości miziania, nie tylko za uszkiem
A dzisiaj macha do Was kocurro leń

Ale poza
Fajnie wyszło

nyna76 napisał(a)

No proszę jak zgrabnie wyszło.

Oczko też już zamieszkałe. Zaraz zjawi się jakaś żabka i będzie Ci kumkać.

Żabka mogłaby wpaść, ale wydaje mi się, że skończy się na takich lokatorach jak w pierwszym oczku. Tutaj dodatkowo chciałabym ruch wody wprowadzić (coś takiego jak u Renaty), komary nie będą się osiedlać

Kokesz napisał(a)

A może chciałabyś tam tawułke Pumila?
Jest niska, kwitnie pod koniec lata na różowo.
Mogę Ci dać sadzonkę.

Dziękuję, ale tawułki jakoś mnie nie lubią. Marnieją w oczach, a następnego roku już ich nie ma, szkoda mi mordować kolejnej.

Roocika napisał(a)

Ale poza
Fajnie wyszło

To taka jego zmyłka Pokazuje brzuch do głaskania, ale ogonem wywija dla zabawy... Jak wyciągniesz rękę do głaskania to poluje na nią jak tygrys W przeciwieństwie do psa przytulaśnym bywa okresowo

Kto ma lepiej fajne takie leniuchowanie