Niestety werbena lubi się panoszyć
W kilku doniczkach mam aksamitki i w jednej mi wyrosła werbena. Po pewnym czasie aksamitki zaczęły marnieć i schnąć. W końcu się poddały. Została tylko wielka werbena, bardzo rozgałęziona.
Po tym usunęłam wszystkie werbeny, które mi się wysiały przypadkowo w donicach (zaczęły wyrastać też w hakonkach, w tych największych kulach).
Na rabatach zostawiam, tam gdzie wyrastają. Ale jeśli wyrastają w innej roślinie, to mogą ją zdominować.
Basiu, jakbyś chciała siewki werben, to mogę Ci wysłać wiosną (w okolicach maja). Na pewno będę miała nadwyżkę