Ok ja do jego wysiewów to się nie umywam moje to taki "artystyczny nieład" a on równiutko, nie za dużo, wszystkiego, dokładnie przeliczone, odmierzone u mnie tak na "oko", ale jakby coś to się uczę, trochę od niego
O jak dobrze widzieć, że ktoś jeszcze już pomidory do szklarni wsadza. Wczoraj wcisnęłam dwa na próbę, ale wsadzę więcej, jak tylko mi przyjdzie nagrzewnica.
Pomidory w tunelu prezentują się znakomicie. Przy tym tempie to pewnie w czerwcu będą zbiory.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
W czerwcu, może jakiś jeden do posmakowania dziś eM posadził papryki, wysiewał też na salaty, szpinak, pikował coś na warzywniku jak tak dalej pójdzie, to mu osobny wątek założę ja na warzywniku to będę tylko pielić, no i zbiory zbierać i przerabiać trochę muszę się przestawić na taki scenariusz, ja tak kręciłam się dziś po ogrodzie, a eM zapracowany na warzywniku