Na tegorocznym ChFS moja ulubiona (jedna z wielu ulubionych) ogrodniczka Jekka McVicar, słynna zielarka, zaprojektowała ogród ziołowy o nazwie 'A Modern Apothecary' - "Nowoczesna apteka" dla hospicjum St John's Hospice (św. Jana). Został nagrodzony srebrem.
Jestem zafascynowana tym ogrodem i całą jego koncepcją. Jest tam żywopłot i z cisa, i z głogu - ma dać wrażenie ochrony, wydzielenia (plus dobre oddziaływanie contra pewne choroby, przy głogu są to choroby krążenia i serca, przy cisach chodzi o olejki na choroby rakowe). Linie okrągłe mają rozluźniać umysł.
Są ławki dębowe. I buraczki w ziołach - polecane zawsze i wszędzie. Są grusze rozpięte. I zioła, jest dywan z tymianków i w centrum (jak na obrazach średniowiecznych ogrodów) misa z wodą.
Czekam za zdjęcia Danusi z tego ogrodu. Na pocieszenie mam swój mini zielnik, zostawiam więc i Wam zielnikowe impresje na dobranoc.
Nota bene: muszę dołożyć naparstnicę i pysznogłówkę jeszcze. Ważne pzy ziołach - zachować ich naturalne warunki wzrostu.