A teraz historia o kawie. Czy wiecie, że (ponoć) Ameryka Południowa nie znała kawy do momentu, kiedy zakochana królowa niderlandzka w bukiecie ukochanemu żeglarzowi (łowcy roślin), wręczyła na nadbrzeżu portowym bukiet kwiatów, a w nim drogocenne ziarenka kawy (strzeżone pilnie przez amsterdamski ogród botaniczny).
Ojczyzną arabiki była Etiopia - jej wysokie płaskowyże.
A ja mam możliwość próbowania najlepszych mieszanek i słuchania opowieści o Afryce, Himalajach, Włoszech.
Upsssss, temat wykroczył poza ramy forum ogrodniczego. Uprawa kawy: potrzebne są duże amplitudy temperatur dobowych.