Stoły są na fundamencie (wylanym poniżej linii przemarzania, tj. 80 cm - 110 cm). Kamienie i blat są klejone - murowane na zaprawę elastyczną (specjalne do klejenia kamienia).
2 stoły w jednej linii, widok z tzw. cieplarni (tak nazwał to pomieszczenie mój Ojciec, lekko ironicznie, w nim wbrew nazwie nie jest ciepło, tylko "letnio" w sam raz do przechowywania donic w zimie. Kiedyś - w starym domu - to miejsce nazywało się "liryczna drewutnia")

Stoły bardzo nietypowe, a przez to intrygujące i niepowtarzalne. Podoba mi się koszyczek druciany i jego zawartość.

Stoły, zastawienia, zestawienia, ...

Plan warzywnika i zielnika obmyślony. Nasiona zaplanowane. Idę spać. Bo dziś sadzenie grabów.
Na dobranoc zostawiam Wam księgozbiory angielskich botaników, podróżników i zdobywców:

Urokliwe i niepowtarzalne masz te stoły, szczególnie kamienne - tworzą świetny klimat w ogrodzie.

Ewciu stoły takie to tylko u Ciebie są. Każdy ma swoje przeznaczenie. Miłego sadzenia.

Ewa prezentacja stołów wspaniała a jak zobaczyłam ten stół z jabłkami to już musiałam sobie zjeść jabłko siła wyższa.
Uświadomiłam sobie też, że do tej pory interesowały mnie wyłącznie ławki w ogrodzie a teraz zacznę myśleć jeszcze o stole i to oczywiście z funkcją - idę robić rozeznanie - u mnie dziś przepięknie - mam nadzieję że też tak masz i sadzisz swoje graby.
powodzenia

U mnie też ładnie to chyba tak jest wszędzie Sadzenie się uda Pozdrawiam.

Rzeczywiście Ewo piękna prezentacja tematyczna
zachwycam się przy okazji Twoim ogrodem z poziomu ławeczek.

Ewa, witam w Nowym Roku. Pzrepraszam, że dopiero teraz. Z doskoku nadrabiam zaległości i skaczę po znajomych "kominkach". U Ciebie jak zwykle pięknie, sielsko-angielsko. Plany masz zabójcze. Będę wiosną kibicować i może nawet zajadę popatrzeć przy okazji. Tymczasem pozdrowienia zasyłam dla załogi z Kotliny! Buźka!