Narysowałam 2 wersje. Wybaczcie nieporadność.
Powyżej: pomiędzy ekranami i walcami zwykła trawa (po ciągu komunikacyjnym jeździ się taczką non stop podczas pielenia)? Jak złagodzić masywność i ekspresję cisów (wys. studni 1 metr)?
Powyżej: tylko złagodzić róg tarasu trzmieliną i wokół studni trzmielina? Tylko cięte w fale ekrany z cisa?
Jakimi liniami przełamać to sterczenie studni w trawniku pomiędzy istniejącymi rabatami po lewej stronie (układ wzdłuż strumienia), a tarasem wystającym rogiem?
Ewo, jestem za nr 2. I cczymś jeszcze wykończyć te ekrany, zamknąć pomysł. Może walce, tak jak proponuje Sebek - tam gdzie masz pierwszą strzałkę od góry (kierunek chodzenia) i przy napisie "preferowane rośliny".
Ale sęk w tym, że ogród ma takie właśnie linie poprzeczne (poszerzające, szpaler świerków starych oddziela sad, pasiekę, warzywnik), ścieżka kamienna wiedzie do strumienia potem jest ten obszar ze studnią i dalej jest w tym samym układzie szpaler grabowy też w poprzek ciągu komunikacyjnego).
Czy cisy wytrzymają lekki spadek (cięciem się to zamaskuje?). Jak odciąć walce i trzmielinę posadzone blisko tarasu od trawnika, skoro to będzie w układzie nieregularnym?
Nie wiem.Masz dużo kamieni.Użyłabym do tarasowania -czyli nie równałabym trawników i ścieżek do poziomu zero- tylko schodkami/tarasami obniżała teren.Przecież te tarasy nie musiałyby być jednakowe dookoła domu.Tylko w niektórych miejscach.Kamienie wyznaczałyby granice spadków.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Coś na wzór murków oporowych,a ten ciąg komunikacyjny bym wyraźnie zaznaczyła.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Przepraszam za marudzenie. Haniu, kamienie nie. Można z nimi oszaleć. Moim ideałem jest nie mieć kamieni i murków wokół domu, wystarczą na skarpach. Na pewno dosypie ziemi, to jest tylko lekki spad (nie skarpa, na szczęście), na jeden schodek, więc nie ma potrzeby robienia kolejnych schodków. Choć propozycja Ani (Monteverde - ciekawa).