Mnie chodzi o to, żeby pergola była z czymś spięta, żeby była częścią kompozycji, nie odzdielna. Dlatego dobrze zeby z czasem bukowy do niej dorósł, i dlatego szukałam rozwiązania żeby bukszpanowy tez się z nią zetknął.
Straszna przewałka żeby to zrobić, własciwie niemożliwa, nie wiem czy ma sens.
Może ( ale nie wiem) dosadzić przy rózy 1 buk, żeby bukowy kończył sie jakby tu, przy bukszpanowym? Tylko czy jest tak na to miejsce? I ten styk żywopłotów, tych 2 wysokości...mam wątpliwości czy będziesz to lubiła.
super!- n uciekło mi że na końcu przecież tez jest bukowy- ładnie bardzo, bardzo.
To tylko akcent na końcu osi,bo prosi się o tradycyjne jej zaznaczenie i pięknie
Faktycznie kwitnie, tnie się suche badyle wczesną wiosną,nisko, nawet do samej ziemi, bo rośnie jak burza. Kwiaty ma w typie delikatnych dzwoneczków i nie choruje na uwiąd. A taki niby super naturalny Summer Snow mi wziął i uwiądł na wiosnę, odrasta, ale już taki duży jak miał być, nie będzie.
A to rozumiem. Przewałka będzie. Częścią kompozycji a nie wrotami oddzielnymi. Bukowy dorośnie na pewno. Bukszpanowy mus poprawić.
Będę kombinować z bukszpanowym. Bardzo dziękuję za wytłumaczenie obrazowe.
zastanów się, popatrz- na zdjęciu nie widzę tego czy bukszpanowy z zielnikiem musi byc symetryczny? Albo może jakiś zabieg wystarczy - nie wiem, jeszcze kulę gdzieś zrobić bukszpanową żeby wyrównać długości bukszpanowych obwódek? Może na wejściu do zielnika po 1 str może być 1 kula, po drugiej 2 , i dalej żywopłot? Tak gdybam w ciemno, do tego mam skrzyw w kwestii symetrii- nie cenię jej bardzo wysoko, lubię od niej uciekać.
tak jak są posadzone ( chyba tak są)- za żywopłotem bukszpanowym wzdłuż niego, już w zielniku. miały równoważyć dużą róznice wysokości naprzeciwległych żywopłotów- bukowego i bukszpanowego. Właśnie ze względu na tą oś widokową, żeby boki jej nie miały takiej różnicy.