Tutaj lilie w towarzystwie monard (o, żółta jeżówka do wysadzenia)

A penstemony kwitną już prawie miesiąc: cudne, sztywne i ciekawe kolorystycznie.

I kolejna roślina outdolfowska; krwiściąg, jest wysoki ale ma takie ażurowe kwiatostany:

Łaki i pobocza wiejskich dróg już zaczynają przypominać rabaty Pieta Outdolfa.

Nawet pszczołom nie chce się nic robić w taką pogodę:

Ale ładne to ostatnie ujęcie! Super!
Ewa, ten krwiściąg to ta odm., o którą pytałam?

Tak. Wysoki - nie spodziewałam się.

Piękne te "dzikie" rabaty wyszły. Jak długo masz krwiściąga? Czy on długo kwitnie? Penstemony też śliczne, zastanawiałam się też nad nimi, bo niedawno widzialam na targowisku podobne, jak u Ciebie

Kwitnie długo - wiem z literatury ale w tej wersji mam go od roku. Penstemony te polecam z całego serca do roślin o jasnym ulistnieniu.

Czy on był ciemnoczerwony/ brązowawy na początku czy cały czas jest różowy?

Pospacerowałam sobie po tych wiejskich, sielskich dróżkach pozaglądałam na kwiatki i nawet chętnie głowę do poduszki przyłożyłam

Krwiściąg ciekawy, a jaka to odmiana penstemona? pozdrawiam

Bardzo mi sie podoba ten twoj ogrod z klimatem moge oglądać go w kółko i w kółko ubustwiam go jesteśmy od piątku w okolicy