a ja mam dla Ciebie ule z Meteorów

schowane we wnęce skalnej ale miodek sprzedają mnisi w sklepiku klasztornym.

Marek, jakbyś miał wieści o mniszkach sprzedających miód i prowadzących pasiekę - daj znać. .

Ewo, pytałaś u mnie u trybulę.
M0żna ją kupić np. w Bergenii. Szkółka bylin pod Krakowem, mają również sprzedaż wysyłkową. Oferują ogrom odmian, ale rośliny są niewielkie.
A skąd wziąć takie kuleczki na podpórki/tyczki?
Ładne i praktyczne (rozumiem, że to takie zabezpieczenie co by sobie oka nie wykoleć przy schylaniu).
Serdecznie

Pokaż swoją burgundy

Pszczółko zaleciałam
pozdrawiam nocną porą i przesyłam ciepłe myśli
martek

Macham, łatwiej Cie spotkac u innych niż na Twoim wątku.

Pszczołko dziekuje za gościnę i spotkanie szkoda ze tak krótko buziam was mocno hi hi hi

Bogdzia napisał(a)

Macham, łatwiej Cie spotkac u innych niż na Twoim wątku.

Bogdziu, ja sobie spaceruję po okolicy i nagle widzę znajome twarze w znajomym miejscu:

Pszczółko, muszę się wybrać do Ciebie na szkolenio-kurs przy pszczółkachnaczytałam się pół nocy o nich i mnie wciągnęło

Kondzio napisał(a)

Pszczołko dziekuje za gościnę i spotkanie szkoda ze tak krótko buziam was mocno hi hi hi

Dziękuję za wizytę i rozmowy, i salwy śmiechu.