To urocze, że syn w tak młodym wieku ma swoje preferencje ogrodnicze

Z kolorami tak jest, że jednak jeśli się przetestuje na żywo u siebie, wiele może się zmienić. Mnie się nie podobał żółty, teraz zaczyna mnie kręcić.
Dziewczyny, Ascot mam drugi rok i mimo, że nie jestem zwolenniczką mocnych kolorów - tym bardziej żywej czerwieni, jak wspomniała Judith, to ta róża z daleka przyciąga wzrok, jest bardzo odporna, długo kwitnie, długo utrzymuje kwiat, po prostu na medal. Wypuszczała długie na jesieni, ale co to szkodzi przyciąć pędy ponadnormatywne? Artemis - mam podobne odczucia jak Ty, Aneto, krótko kwitnie, krzak mi buduje w kształcie litery V, jakoś się rozjeżdża na dwie strony. Olivie są zachwycające i wciąż kwitną, potwierdzam. Piękne, choć niektórym może przeszkadzać, że nie trzymają sztywno główek do góry. Dla mnie to jest ich uroda.