Jestem wariatką jak nic

Pojechałam po seslerię ale jak zobaczyłam 5 listków to mówię nie, ja czekać nie będę jak ona urośnie i takie sadzonki to sobie sama zrobię. Uwaga będzie rozplenica, ha ha ale zmienność. Mąż powiedział, że jak chcę to nawadnianie mi zrobi
Zakochałam się w niej, to jest nowsza odmiana rozplenica japońska Jommenik. Widziałam ją w szkółce jak rosła przy domu właścicieli, no nie mogłam się oprzeć

Ona nie rośnie duża ale słodka jest.