Agatorek napisał(a)

Aniu, to będzie kuta, zadaszona altanka z ławeczką w środku dookoła „ścian” i małym stolikiem. Na narzędzia, to mam ukryty na tyłach blaszak . Pergole już są (na razie leżą, bo na nic czasu nie ma, a muszę najpierw usunąć górkę ziemi z planowanego dla nich miejsca).


Altanka będzie w podobnym stylu (tzn, powtarza się motyw liści i róż, jak i na pozostałych elementach dekoracyjnych).

Ależ będzie piękna. Świetne są takie kute elementy, piękne ozdoby ogrodu.

Wow Aga, ale to ładne, altanka będzie przepiękna!

Aguś, altanka zapowiada się jak w ogrodach cesarskich żadna prowizorka w upały myślę o Tobie i klonarium, które czeka na posadzenie… na razie wciąż za ciepło…

Joanna, wokół altanki planuję tylko róże (pnące także) , może jeszcze jakieś trawy, ale tylko jako dodatek.

Marta, jak tylko altanka się pojawi, to dam znać

Alicjo, uwielbiam takie kute elementy , obowiązkowo przy gęstej roślinności.

Aniu, dziękuję

Martka, nie tylko klonarium . W sumie doniczkowe można sadzić cały rok, do przymrozków, ale wolałabym zdążyć (ze wszystkimi roślinami z mojej prywatnej szkółki) do końca września. Z tamtego artykułu, który mi podesłałaś, wiem, że klony powinny być posadzone do końca lipca, ale przypomniało mi się teraz, że ja swojego klona, którego mam od kilku lat, sadziłam na przełomie września i października. I ładnie się przyjął. To pewnie w dużej mierze zależy od tego, czy jesień jest ciepła itp.
Najpierw chciałam przesadzić dwie sosenki, a później posadzić tam klony, więc tak, czy inaczej muszę czekać.

Armagedon ...

Jesteśmy w tym samym pasie deszczowym .
Armagedon Armagedonem, ale jakie widoki ogrodowe fajne!

Judith napisał(a)

Jesteśmy w tym samym pasie deszczowym .
Armagedon Armagedonem, ale jakie widoki ogrodowe fajne!

Dziwnie to zabrzmi, ale patrzyłam z fascynacją na ten żywioł.

Agatorek napisał(a)

Dziwnie to zabrzmi, ale patrzyłam z fascynacją na ten żywioł.

W najmniejszym nawet stopniu nie brzmi to dziwnie .

Agatorek napisał(a)

Dziwnie to zabrzmi, ale patrzyłam z fascynacją na ten żywioł.

Ale budzi respekt
Drzewa nie odfrunęły ?