Agatorek
22:49, 18 maj 2023

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Miałam przed chwilą gościa. Siedzę sobie w pokoju, piszę na forum i kątem oka widzę coś za drzwiami tarasowymi. Otóż był u mnie kot
. Niestety po wyjściu z domu nie widziałam już futrzaka. Widziałam za to cztery szkodniki leżące przed domem
. Ale czujne….
(taras jest z drugiej strony).
Wczoraj też widziałam tego samego kota. Za dnia. Chciał przejść przez bramę, ale go wygoniłam (bałam się, że coś mu się stanie, jak go psy zobaczą).
Nie chciałam wpuścić za dnia, to przyszedł nocą




Wczoraj też widziałam tego samego kota. Za dnia. Chciał przejść przez bramę, ale go wygoniłam (bałam się, że coś mu się stanie, jak go psy zobaczą).
Nie chciałam wpuścić za dnia, to przyszedł nocą


____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA