Judith - żaluj

Aga, ta rabata naprzeciw tarasu juz tak nie wyglada jak w piatek. Poszlam za ciosem i zaryzykowalam z klonami. Nastapilo tez znaczne zageszczenie z rabaty rozbabranej

TAR napisał(a)

Judith - żaluj

Aga, ta rabata naprzeciw tarasu juz tak nie wyglada jak w piatek. Poszlam za ciosem i zaryzykowalam z klonami. Nastapilo tez znaczne zageszczenie z rabaty rozbabranej

A foty gdzie???

Nie ma, łaże na czworakach, zreszta jeszcze nie skonczylam, musze dosadzic bergenie i bodziszki, bo troche łyse placki ziemi widac. Cos w telefonie zrobilam. Klon Oridono wyraznie zadowolony z miejscowy, a wpasowal sie jak kopciuszek w buta

Tarcia, widziałam foty, jest dużo lepiej, chociaż wcześniej też było ładnie
Ty to jednak potrafisz wciskać rośliny

Wiosna odpadne tyle bedzie ciecia zamowilam heptakodium, 2 trzmieliny compacta i 2 oskrzydlone zwyczajne. Musze dac tło dla bza, bo na razie slabo widoczny, i tu zadanie dla compaktow, a dwie zwykle oskrzydlone zamiast klona palmowego zwyklaczka, ktorego jednak wysadze, bo szkoda mi go, druga zamiast hortki Marshmalow, ktora tez sie przeniosla. Cala czesc od brzoz po skosie bedzie miala kropelkowanie od wiosny. Czyli polowa rabaty jakby po skosie cieta.

Widzę, że ktoś tu leci na jakichś dopalaczach chyba

Aga, a jak Twoje dopalacze? Jak Ci minął dzień?
Na smsa chociaż czekałam

Agatorek napisał(a)

Widzę, że ktoś tu leci na jakichś dopalaczach chyba

tiaa serotonina urlopowa

Agatorek napisał(a)

Bonica ładnie powtarza kwitnienie mimo czarnej plamistości

Cóż tu pisać po prostu pieknie, wyglądają te twoje esy i floresy rabatowe.

Agnieszko czy przycinalas Bonici po pierwszym kwitnieniu? Pięknie ci kwitną.
Moje przycielam i już lada dzień będą rozkwitać.

Trawy cudowne. Też w przyszłym roku swoje dziele i sądzę między drzewa.

Tarciu, i to w sumie chyba Cię tłumaczy

Magarku, wybacz, jutro Ci napiszę

Ela, przycinałam róże po pierwszym kwitnieniu, ale zbytnio się nie przykładałam , jak widać nie zaszkodziło