MartaCho napisał(a)

Tarciu, fajowy ten Donut!

Liduś,
Franiu słodziak niemożliwy jest! Nic dziwnego, że skradł Wasze serca! I u nas też Duśka słucha najbardziej eMa- do tego stopnia, że nawet za kotami nie biega, jak jest z nim na spacerze- wymieniają tylko spojrzenia- daje mu znać, że widzi, że jest, ale nie biegnie za nim.

Daniel i Franek to duet już nie do rozdzielenia.♥️♥️♥️

Hej Lidka normalnie mam wyrzuty sumienia jestem na forum choć raz dziennie i myślami w twoim ogrodzie A nawet napisać nie ma kiedy tu na wątku u Ciebie tyle się dzieje że czasem to tyle stron trzeba do tyłu zrobic aby być na bieżąco choć ogród,,znam,, jak własną kieszeń

Boziu trzymam kciuki za badania i wyniki że zdrowkiem będzie dobrze , nie ma innej opcji , no ogrodowa ta jesień szybko przyszła i jakoś za szybko ściela ogród wszystko mokre, zgniłe ale taka kolej , choć przebarwienia i opad liści ma swój urok,
Ja jeszcze na dokładkę miałam awarie tel takie odcięcie z dnia na dzień bez powodu wyłączył się i koniec , potrafiłam kontakty zdjęcia praktycznie z całego roku ' w tym tyle zdjęć mojego szkraba bo na szczęście ogród tu na forum chociaż wrzucam i taki smutek mnie ogarnął że szok , No ale co takie problemy to trzeba przełknąć i cieszyć się większym dobrem , od pon ma wrócić złotą jesień może spacerku po ogrodzie nadrobie , dziękuję za odwiedziny i dobre słowo Lidka jak zawsze z resztą:*